Emiraty już nie takie arabskie, czyli nowe centrum świata

Przywykliśmy do myśli, że rozwój – przynajmniej w minionych stuleciach – idzie w parze z demokracją, republikanizmem, prawami człowieka. Tymczasem obecnie najszybciej rozwijają się kraje, które ledwo co wydobyły się z archaicznych, koczowniczych struktur społecznych. Jednym susem przeskoczyły z wczesnego średniowiecza do XXI wieku. Przykładem mogą być Zjednoczone Emiraty Arabskie z prawdopodobnie najbardziej kosmopolityczną metropolią świata – Dubajem.