Chiny: nie chcieli mieć córek, dzisiaj są bezcenne. Co się dzieje w państwie środka?

W Chinach brakuje kobiet – lata polityki jednego dziecka doprowadziły do zaburzenia proporcji płci w społeczeństwie. W obliczu kryzysu chiński rząd prowadzi interesujący rebranding – zamiast zachęcać młode kobiety, których tak bardzo brakuje, do zawierania małżeństw, zawstydza je, używając wobec nich określenia shèngnǚ („kobiety-resztki”). Chińskie feministki dumnie przejmują to określenie.