Które postacie fikcyjne najbardziej wpłynęły na dzieje świata i dlaczego?

Detektyw Sherlock Holmes, królewicz duński Hamlet czy Wielki Brat. A może Marlboro Man czy lalka Barbie? Wszystkie te postacie fikcyjne wywarły znaczący wpływ na ludzi, zmieniając ich nawyki czy przekonania. Jak to się stało, że wytwory wyobraźni twórców, osoby w rzeczywistości nieistniejące odciskają tak wielkie piętno w historii? Dlaczego akurat ci okazali się istotni, a tysiące innych odeszło w zapomnienie?