Duchowość może być czynnikiem chroniącym w stanach depresyjnych i lękowych

Dla jednych jest reliktem przeszłości, zbiorową halucynacją czy – jak mawiał sam Freud – objawem nerwicowym. Dla innych punktem odniesienia, sensem życia, sposobem na radzenie sobie z codziennością. Duchowość to coś więcej niż religijność. Ale czy może pomóc w świecie, w którym kondycja psychiczna człowieka wydaje się mocno nadwyrężona?