Ludzkość stała się ofiarą własnego sukcesu. Rzeczy wzięły nas w posiadanie

Współczesny człowiek coraz lepiej odnajduje się w przestrzeni wirtualnej. Cyfryzacja społeczeństwa, kolejne udogodnienia, łatwość odnajdywania w sieci tego, co potrzebujemy, przyciąga i zatrzymuje odbiorcę. Powstaje jednak zasadnicze pytanie natury etycznej: czy technicyzacja społeczeństwa, która pod wieloma względami czyni nasze życie łatwiejszym, równocześnie coraz bardziej nas od siebie nie uzależnia? Czy jeszcze jesteśmy wolni w obliczu cyfryzacji i postępu techniki? Jak dalece pogoń za aktualizacją informacji i ciągłe bycie online nie czyni z nas ofiar postępu?