Kultura
Polska Stolica Kultury 2026: wielkie wydarzenia w Cavatina Hall
03 grudnia 2025

Nowe badanie brytyjskich naukowców pokazuje, że popularne aplikacje fitness – zamiast motywować – szkodzą. Dlaczego i jak to działa?
Wyciągasz telefon, uruchamiasz aplikację i masz tam wszystko – plan treningowy na dzisiaj, składniki odżywcze wszystkich posiłków, przelicznik pochłoniętych i spalonych kalorii. W ciągu dnia na twoim smartfonie kilka razy pojawi się powiadomienie z przypomnieniem: „Nie zapomnij o treningu”, „Ogranicz dzisiaj cukier”. Mimo tego wszystkiego jakoś ciężko jest ci się zmusić do ćwiczeń, na obiad znów zamawiasz fast food, a zamiast satysfakcji czujesz… wstyd.
Jak pokazały badania, dotyczy to tysięcy użytkowników aplikacji fitness.
Naukowcy z University College London i Loughborough University przeanalizowali niemal 59 tysięcy postów platformie X dotyczących pięciu popularnych aplikacji fitness. Wyniki ich badań ukazały się w British Journal of Health Psychology. Wnioski? Programy te, zamiast motywować, wzbudzały w najlepszym razie irytacje, a w najgorszym powodowały całkowitą rezygnację z ćwiczeń i diety. Dlatego?
Brytyjscy naukowcy użyli sztucznej inteligencji do wyfiltrowania niemal 13,8 tys. negatywnych wpisów o aplikacjach. Użytkownicy wyrażali w nich m.in. wstyd związany z wprowadzaniem do programu jakiegoś niezdrowego posiłku oraz rozczarowanie powolnymi postępami w osiąganiu celów wyznaczonych przez algorytmy. Byli też zirytowani ciągłymi powiadomieniami, nakazującymi np. ograniczenie cukru.
Największy problem? Aplikacje opierają się na uproszczonych algorytmach, które nie uwzględniają złożoności prawdziwego życia. Jedna z użytkowniczek zwróciła uwagę, że nie mogła zarejestrować w aplikacji karmienia piersią – aktywności, która może spalać znaczącą ilość kalorii.
Inni skarżyli się na absurdalne rekomendacje. Przestrzeganie porad żywieniowych niektórych z aplikacji mogłoby się skończyć poważnym deficytem kalorycznym „niemożliwym do osiągnięcia, niezrównoważonym i bardzo niezdrowym”. Użytkownicy obwiniali się też, że nie radzą sobie z wdrażaniem rekomendacji algorytmu. „Te emocjonalne skutki mogą ostatecznie zaszkodzić ich motywacji i zdrowiu” – mówi dr Paulina Bondaronek, jedna z autorek badania.
Badacze zaobserwowali, że użytkownicy czuli się „nękani” przez powiadomienia aplikacji. Trudność w trzymaniu się sztywnych celów prowadziła do unikania wprowadzania niektórych produktów lub całkowitego porzucenia aplikacji.
Zespół odkrył coś jeszcze bardziej niepokojącego: mierzenie aktywności może zmniejszać radość z jej wykonywania. Przytoczyli przykład jednego z użytkowników, który osiągnął życiowy rekord w półmaratonie, ale w swoim poście na X skupił się na rozczarowaniu, że ten czas nie został zarejestrowany w aplikacji.
„Wiemy z poprzednich badań, że poczucie wstydu i nieszczęścia wobec samego siebie nie wspiera zdrowej, długoterminowej zmiany zachowania” – podkreśla współautorka dr Lucy Porter. To jasno pokazuje, że aplikacje mające zachęcać do zdrowego trybu życia mogą mieć skrajnie odmienny skutek od zamierzonego. Nieustanne „patrzenie na ręce” przez algorytm prowadzi raczej do braku motywacji niż faktycznej zmiany stylu życia.
Badacze wzywają twórców aplikacji fitness do odejścia od „sztywnego” liczenia kalorii i kwantyfikacji ćwiczeń na rzecz bardziej holistycznego podejścia skupionego na dobrym samopoczuciu. Zamiast wąskich, rygorystycznych miar sukcesu związanych z utratą wagi, tego typu programy powinny priorytetowo traktować ogólne samopoczucie i motywację wewnętrzną, np. powiązaną z aktywnością radość i satysfakcję.
Co aktywność fizyczna robi z naszym mózgiem? Tego dowiesz się na kanale Holistic News na YouTube:
Co może dać odpowiednia dieta? Sprawdź artykuł: Przy bezsenności zwróć uwagę na dietę. Owoce i warzywa są kluczowe
Oczywiście!
Oto kod na DARMOWĄ dostawę– wpisz w koszyku: MIKOLAJ
Udanych zakupów!
Księgarnia Holistic News