Brytyjskie szkoły wolne od spalin

Brytyjski rząd proponuje wprowadzenie nowych rozwiązań służących walce z zanieczyszczeniem powietrza. Mają one chronić przede wszystkim dzieci i osoby starsze Według departamentu zdrowia publicznego (PHE) rezultatem długotrwałego narażenia na brudne powietrze w Wielkiej Brytanii każdego roku może być śmierć nawet 28–36 tys. osób. Najbardziej narażone są dzieci i osoby starsze, w związku z czym władze opracowały plan, by chronić ich zdrowie. Zatrzymać emisję zanieczyszczeń […]

Brytyjski rząd proponuje wprowadzenie nowych rozwiązań służących walce z zanieczyszczeniem powietrza. Mają one chronić przede wszystkim dzieci i osoby starsze

Według departamentu zdrowia publicznego (PHE) rezultatem długotrwałego narażenia na brudne powietrze w Wielkiej Brytanii każdego roku może być śmierć nawet 28–36 tys. osób. Najbardziej narażone są dzieci i osoby starsze, w związku z czym władze opracowały plan, by chronić ich zdrowie.

Zatrzymać emisję zanieczyszczeń u źródła

Dyrektor medyczny PHE Paul Cosford w rozmowie z telewizją BBC ocenił, że Brytyjczycy powinni przestać używać samochodów na włączonym biegu w okolicach szkół, co przełoży się na zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza. Wprowadzenie stref z ograniczoną ilością spalin, gdzie silniki samochodów miałyby być wyłączone, zalecane jest także w pobliżu domów opieki czy szpitali.

Propozycja znalazła się w raporcie departamentu, przewidującym wprowadzenie rozwiązań na skalę lokalną, choć przy wsparciu ze strony władz centralnych. Plan dotyczy ograniczenia zanieczyszczeń w całym Zjednoczonym Królestwie, chociaż Anglia, Walia, Szkocja i Irlandia Północna prowadzą własną politykę na swoich terytoriach. PHE ma jednak prawo prezentować wytyczne dotyczące strategii ogólnej.

Zdaniem ekspertów dbanie o jakość powietrza powinno rozpocząć się na najniższym szczeblu. Konieczne są bezpośrednie rozmowy między władzami lokalnymi, przedstawicielami szkół i rodzicami. „Chodzi o zatrzymanie emisji u źródła” – podkreśla Paul Cosford.

Strefy czystego powietrza bez samochodów

Jednym z zaleceń PHE jest zwiększenie powierzchni stref niskiej emisji i czystego powietrza, do których pojazdy mające najbardziej dewastujący wpływ na środowisko nie miałyby prawa wjazdu. Pojawił się także pomysł zmiany układu urbanistycznego miast celem zmniejszenia liczby osób żyjących w pobliżu najbardziej zanieczyszczonych dróg. Oprócz tego departament proponuje sadzenie wysokich żywopłotów w pobliżu już istniejących, ruchliwych szos – rośliny miałyby przefiltrowywać zanieczyszczenia.

Badania pokazują, że długie narażenie na zanieczyszczenie powietrza skraca życie. Raport PHE wylicza takie zagrożenia, jak rozwój choroby wieńcowej, ryzyko udaru, choroby układu oddechowego, rak płuc czy nasilenie astmy. Koszty społeczne wynikające z zanieczyszczeń szacuje się na ponad 20 mld funtów rocznie.

Źródła: BBC

Opublikowano przez

Karolina Anna Kuta


Reporterka i dokumentalistka. Współpracowała m.in. z Gazetą Wyborczą i Krytyką Polityczną. Pracuje nad debiutem dokumentalnym. Bałkany, polityka, mniejszości.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.