Nauka
Kto jest szczęśliwszy w związku? Badania wskazują na mężczyzn
01 listopada 2025

Najpierw ściska brzuch. Potem pulsuje głowa. Myślisz: zmęczenie. Nie. To ciało pierwsze podnosi alarm, gdy psychika już nie daje rady. Nowe badania pokazują, jak dokładnie wygląda ten mechanizm – i co możesz zrobić, zanim naprawdę się rozsypiesz.
Trzy tygodnie przed wakacjami Krzysztof złapał się na tym, że nie pamięta drogi z miasta do domu. Robił zakupy, myślał o porannym spotkaniu z pracownikami, o koleżance, której dawno nie widział – a potem nagle był już pod swoim domem w Poznaniu. Zero wspomnień z drogi. W nocy nie spał.
Rano bolał go brzuch, potem głowa, a po południu miał wrażenie, że serce zamierza wyskoczyć mu z piersi. Zrobił morfologie, cukier, rezonans. Wszystko było – jak na pięćdziesięciolatka – w miarę dobrze. Do rozmowy z lekarzem. – To nie ciało choruje. To ty masz dość. – usłyszał.
Krzysztof nie jest wyjątkiem. Coraz więcej ludzi doświadcza tego samego – ciało wyłącza się, zanim umysł zdąży przyznać, że coś jest nie tak. I nauka właśnie zaczyna rozumieć, jak to działa.
Żyjemy w trybie non stop. Telefony, deadliny, multitasking, kolegia, powiadomienia na WhatsAppie, kawa numer pięć. Psychika jeszcze udaje, że daje radę, ale ciało już wysyła sygnały: bólem, napięciem, bezsennością.
Badania niedawno przeprowadzone przez specjalistów z Aarhus i Nuthetal potwierdzają, że mózg i żołądek komunikują się ze sobą nieustannie. Kiedy stres trwa zbyt długo, ten dialog zamienia się w alarm. Układ trawienny, nerwowy i hormonalny zaczynają działać jak jeden organizm próbujący przetrwać przeciążenie.
243 osoby. Dwa testy. Rezonans magnetyczny i pomiar aktywności elektrycznej żołądka. Naukowcy z Aarhus sprawdzali, jak ciało reaguje, kiedy umysł jest pod presją. Wyniki były jednoznaczne: u osób z objawami lęku, depresji, bezsenności i chronicznego zmęczenia praca żołądka i mózgu była zsynchronizowana.
Im silniejszy stres, tym bardziej jeden organ wpływał na drugi. To ciało reagowało pierwsze – zanim psychika zdążyła przyznać, że coś jest nie tak. Jak podsumował jeden z autorów badania opisanego w magazynie Nature.
„Sprzężenie między żołądkiem a mózgiem może być nowym wskaźnikiem stanu psychicznego człowieka”.
Ciało wysyła ostrzeżenia, zanim zaczniemy szukać pomocy. To lista ostrzeżeń, które większość z nas ignoruje.
Każdy z tych objawów to komunikat: zwolnij, zanim się zatrzymasz.
Mówi przez żołądek, przez spięte mięśnie, przez bezsenność. Czasem przez psychiczny dół bez powodu.
To nie jest słabość. To właśnie jest nasz wewnętrzny system bezpieczeństwa.
Jelita są gęsto oplecione neuronami – naukowcy nazywają je „drugim mózgiem”. Kiedy psychika nie daje rady, ciało bierze emocje na siebie. A ból? To tylko język, w którym próbuje z nami rozmawiać.
Nie musisz rzucać pracy, brać nieplanowanego urlopu i uciekać w Bieszczady. Czasem wystarczy zatrzymać się na jeden dzień. Wyłączyć powiadomienia i nacieszyć się spokojem. Wybrać się na spacer bez żadnego celu.
Nie na zakupy, ale by odetchnąć głęboko. Zjeść coś, co naprawdę lubisz, nie przejmując się zaleceniami dietetyków. Zadzwonić do kogoś, za kim tęsknisz. A jeśli objawy trwają dłużej niż kilka dni, idź do specjalisty.
Według danych przygotowanych przez m.in. Zakład Ubezpieczeń Społecznych, badań EZOP II, Narodowego Funduszu Zdrowia Polsce w 2025 roku wśród najczęstszych schorzeń, na które cierpią Polacy, wymienia się kolejno: depresję, zaburzenia lękowe, reakcje na stres, wypalenie zawodowe, zaburzenia snu i odżywiania.
Po tamtym dniu Krzysztof w końcu wziął wolne. Nie wyjechał na żadne warsztaty, nie zapisał się na jogę. Po prostu na chwilę odpuścił. Spał, jadł śniadanie nie scrollując telefonu, chodził na spacery i czytał książki, które tak bardzo lubił. Po kilku dniach bóle minęły.
Po tygodniu zaczął znowu czuć głód, potem senność o właściwej porze. Dziś mówi, że gdyby wtedy nie posłuchał swojego ciała, pewnie trafiłby do szpitala, nie na urlop.
„To nie było nic wielkiego – mówi. – Po prostu przestałem udawać, że dam radę”.
Naukowcy odkrywają coraz więcej zależności między zdrowiem psychicznym a funkcjonowaniem ciała. Oto najważniejsze pytania i odpowiedzi wynikające z badań:
Emocje wysyłają sygnały do żołądka, który reaguje na problemy psychiczne, np. stres, lęk czy depresję.
Im większa synchronizacja między tymi narządami, tym wyraźniejsze objawy problemów psychicznych.
Warto zwolnić tempo, obserwować swoje ciało i korzystać ze wsparcia bliskich lub specjalistów, by poprawić dobrostan psychiczny i fizyczny.
Chcesz dowiedzieć się więcej o zdrowiu mentalnym? Zajrzyj na nasz kanał na YouTube.
Warto przeczytać: Jak budować trwałe szczęście? Psychologowie podają 3 proste kroki
Black Friday przez cały listopad! -20% na cały koszyk z kodem: BLACK20
Do zobaczenia!
Księgarnia Holistic News