Naukowcy wiedzą, gdzie podziała się atmosfera Marsa. Była cały czas na widoku

Nowe badania sugerują, że minerały ilaste obecne w glinie Czerwonej Planety wchłonęły atmosferę Marsa. Naukowcy twierdzą, że proces ten miał miejsce ponad 3 miliardy lat temu, co może tłumaczyć, dlaczego atmosfera Marsa zanikła, a sama planeta uległa tak znaczącym zmianom.

Mars nie zawsze był wyschniętą pustynią

Naukowcy twierdzą, że Czerwona Planeta nie zawsze była jałowym pustkowiem, po którym dziś poruszają się łaziki marsjańskie Perseverance i Curiosity. Oba te roboty odkryły dowody na istnienie obfitych zasobów wody na Marsie. Aby na planecie mogła występować woda w stanie ciekłym, musiała tam istnieć atmosfera, która chroniła wodę przed zamarzaniem.

Od lat badacze zastanawiają się, co się stało z atmosferą Marsa. Zespół naukowców uważa, że odpowiedź na to pytanie znajdowała się dosłownie „pod nosem” – a raczej pod kołami – łazików Curiosity i Perseverance. W artykule opublikowanym w „Science Advances” twierdzą, że woda mogła przenikać przez niektóre typy skał. Wywołała w ten sposób powolne reakcje chemiczne, które usunęły dwutlenek węgla z atmosfery. Następnie zostałby on przekształcony w metan, formę węgla, i zamknięty w gliniastej powierzchni Marsa.

„W badaniu opieraliśmy się na odkryciach dokonanych na Ziemi. Udało nam się udowodnić, że podobne procesy prawdopodobnie miały miejsce na Marsie. Te procesy mogły przekształcić duże ilości atmosferycznego dwutlenku węgla w metan i zamknąć go w glinie. Ten metan może być tam nadal obecny. W przyszłości może być nawet wykorzystywany jako źródło energii na Marsie” – powiedział w oświadczeniu Oliver Jagoutz, profesor geologii na Wydziale Nauk o Ziemi, Atmosferze i Planetach w Massachusetts Institute of Technology.

Polecamy: Ważne odkrycie na Marsie. Łazik Perseverance odnalazł związki organiczne

atmosfera na Marsie: pustynia na Marsie.
Fot. Pixabay

Jak Ziemia pomogła w rozwiązaniu zagadki atmosfery Marsa

Jagoutz i jego współpracownicy próbowali ustalić, jakie procesy geologiczne napędzały ewolucję twardej, ale kruchej zewnętrznej warstwy skorupy ziemskiej, zwanej litosferą. Naukowcy skupili się na specyficznym rodzaju powierzchniowego minerału ilastego – smektycie, który jest bardzo skuteczny w pochłanianiu węgla. Tylko jedno ziarno smektytu zawiera wiele fałd, w których węgiel może być zatrzymany przez miliardy lat bez przemieszczania się.

Na Ziemi smektyty powstają w wyniku ruchów płyt tektonicznych, na których znajdują się kontynenty. Ta aktywność wyniosła również smektyty na powierzchnię naszej planety, gdzie wciągały one dwutlenek węgla z atmosfery. Dzięki temu Ziemia mogła się ochłodzić.

Naukowcy zauważyli, że minerały ilaste podobne do smektytu znajdują się również na powierzchni Marsa. Odkrycie smektytów na Marsie postawiło ważne pytanie: skoro na Czerwonej Planecie brak jest aktywności tektonicznej to, w jaki sposób powstał ten pofałdowany minerał ilasty?

Polecamy: HOLISTIC NEWS: Ile mamy czasu, żeby ewakuować się z Ziemi w kosmos? Maciej Myśliwiec | #PoLudzku

Wskazówki w magmowych skałach Marsa

Jedną ze wskazówek było odkrycie skał magmowych o niskiej zawartości krzemionki w skorupie Marsa, zwanych skałami ultramaficznymi. Na Ziemi smektyty powstają w wyniku wietrzenia chemicznego w wilgotnym środowisku. Duża ilość wody umożliwia przekształcanie minerałów w formacje ilaste. Istnieją dowody na istnienie starożytnych rzek na Marsie, gdzie woda mogła przepływać, reagując ze skałami leżącymi pod nią.

Naukowcy uważają, że przez miliardy lat woda mogła przenikać przez marsjańską skorupę, reagując z magnezem i żelazem zawartymi w skałach magmowych. Tlen zawarty w wodzie mógłby związać się z żelazem, uwalniając wodór, co mogłoby nadać Marsowi jego charakterystyczny czerwony kolor.

Następnie wodór mógłby połączyć się z dwutlenkiem węgla, tworząc metan. Te reakcje mogłyby przekształcać minerały w inne formy bogate w żelazo, takie jak serpentyn. Proces ten ostatecznie doprowadziłby do powstania smektytów.

Zespół odkrył, że aby zmagazynować ilość metanu potrzebną do usunięcia większości dwutlenku węgla z atmosfery Marsa, Czerwona Planeta musiałaby być pokryta warstwą smektytu o głębokości co najmniej 1100 metrów. Oznacza to, że poszukiwania atmosfery Marsa można uznać za zakończone – przynajmniej w teorii. Jeśli przewidywania naukowców okażą się trafne, nasuwa się kolejne pytanie: czy istnieje możliwość odzyskania atmosfery, którą pochłonęły skały Marsa?

Polecamy: Jak korzystać z internetu na Marsie?

Opublikowano przez

Mateusz Tomanek

Autor


Krakus z urodzenia, wyboru i zamiłowania. Uprawiał dziennikarstwo radiowe, telewizyjne, by ostatecznie oddać się pisaniu dla Holistic.news. W dzień dziennikarz, w nocy zaprawiony muzyk, tekściarz i kompozytor. Jeśli nie siedzi przed komputerem, to zapewne ma koncert. W jego kręgu zainteresowań znajduje się technologia, ekologia i historia. Nie boi się podejmować nowych tematów, ponieważ uważa, że trzeba uczyć się przez całe życie.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.