Nauka
Roboty sprzątające AI i ChatGPT. Sztuczna inteligencja na co dzień
20 listopada 2024
Demencja to choroba, która dotyka coraz większą część populacji. Trudno się przed nią bronić, ale lekarze wskazują, że jej wcześniejsze wykrycie pozwoli nam odroczyć ją w czasie. Najnowsze badania sugerują, że brak spełnienia może być jedną z oznak wystąpienia demencji.
Nowe badania sugerują, że spadek dobrostanu psychicznego, szczególnie w obszarach takich jak cel w życiu i rozwój osobisty, może poprzedzać o kilka lat rozwój łagodnych zaburzeń poznawczych. Tego rodzaju zjawisko występuje nawet przed pojawieniem się wyraźnych objawów poznawczych i może oznaczać wczesne objawy demencji.
Nowe badania opublikowane w „Journal of Neurology, Neurosurgery & Psychiatry” pokazują, że istnieją pewne wskaźniki demencji u osób w późniejszym wieku. Jest to m.in. poczucie bezcelowości oraz ograniczone możliwości rozwoju osobistego. Może to prowadzić do tzw. MCI (ang. łagodnych zaburzeń poznawczych), które są prekursorem demencji.
Analizy wskazują, że dobrostan psychiczny spada na 2 do 6 lat przed zdiagnozowaniem MCI. Dochodzi do tego nawet przy braku widocznych objawów. Autorzy łączą dobrostan psychiczny ze starzeniem się mózgu, w tym z rozwojem demencji. Jednak wiele z opublikowanych badań pomija inne aspekty. Chodzi tu np. o samoakceptację, autonomię, zdolność do zarządzania swoim otoczeniem, posiadanie relacji z innymi oraz rozwój osobisty.
Naukowcy przeprowadzili eksperyment na grupie 910 starszych osób w wieku około 79 lat. Badania wykonano przed i po zdiagnozowaniu u nich MCI oraz demencji. Uczestnicy przechodzą coroczne badania kontrolne, które obejmują badania neurologiczne, poznawcze, historię medyczną i ocenę dobrostanu psychicznego.
W średnim okresie monitorowania wynoszącym 14 lat u 265 osób (29 proc.) rozwinęło się MCI. Z czego 89 (34 proc.) przeszło w demencję.
Polecamy: Wczesna diagnoza demencji będzie możliwa dzięki muzyce?
W porównaniu ze zdrowymi uczestnikami, osoby, u których rozwinęło się MCI, były zazwyczaj starsze. Miały mniejszą masę ciała oraz niższy poziom objawów depresyjnych. Osoby, u których rozwinęła się demencja, były częściej starsze oraz płci żeńskiej. Były również nosicielami genu związanego z demencją (APOE ε4) oraz miały niższy poziom dobrostanu psychicznego.
Po uwzględnieniu czynników takich jak wiek, choroby naczyniowe i ich czynniki ryzyka, stwierdzono, że osoby, u których rozwinęło się MCI, doświadczały szybszego spadku dobrostanu psychicznego.
Szybkość spadku dobrostanu psychicznego była podobna przed i po diagnozie. Wyjątek stanowiły znaczące relacje z innymi, które spadały szybciej po diagnozie. Poziom dobrostanu był podobny dla wszystkich uczestników z MCI, niezależnie od tego, czy później rozwinęła się u nich demencja. W związku z tym naukowcy sugerują, że ich odkrycia „wskazują, iż obniżony dobrostan psychiczny, może być predyktorem późniejszych zaburzeń otępiennych”.
Uczeni przyznają, że jest to badanie obserwacyjne, więc nie można wyciągnąć jednoznacznych wniosków co do przyczyny i skutku.
„Nasze odkrycia wskazują, że rozwój osobisty i cel w życiu mogą być bardziej wymagające poznawczo niż inne komponenty dobrostanu, a zatem mogą służyć jako bardziej czułe wskaźniki starzenia się poznawczego” – piszą naukowcy w swojej pracy.
„Co więcej, stwierdziliśmy, że pozytywne relacje z innymi gwałtownie spadły po diagnozie MCI. Osoby z upośledzonymi funkcjami poznawczymi mogą być zatem mniej skłonne do angażowania się w działania społeczne i rekreacyjne niż wcześniej. A to z kolei może powodować dalsze pogorszenie ich relacji z przyjaciółmi lub innymi osobami” – dodają.
Polecamy: Czy Twoje codzienne nawyki zwiększają ryzyko demencji?