Czy 500 plus się opłaca?

Eksperci przeanalizowali funkcjonowanie programu 500 plus, by odpowiedzieć na pytania dotyczące jego skutków i kosztów

Eksperci przeanalizowali funkcjonowanie programu 500 plus, by odpowiedzieć na pytania dotyczące jego skutków i kosztów

Raport „Rodzina 500 plus – ocena programu i propozycje zmian” opracowany został przy współpracy ekspertów z Instytutu Badań Strukturalnych (IBS), Centrum Analiz Ekonomicznych (CenEA), GRAPE, Szkoły Głównej Handlowej i Uniwersytetu Warszawskiego.

„Nasze opracowanie nie wiąże się z krytyką wspierania rodzin z dziećmi. Badania, które przeprowadziliśmy na przestrzeni lat, pokazują jednak, że program 500 plus jest w wielu aspektach ekonomicznie nieefektywny” – wyjaśnia Iga Magda, wiceprezeska zarządu IBS i profesor w SGH.

Raport podkreśla, że jednym z głównych założeń wprowadzenia programu w życie, było zwiększenie liczby narodzin. I choć wzrost taki można było odnotować na przestrzeni 2016 i 2017 r., to już w roku 2018 liczba ta zmalała.

Według ekspertów program 500 plus nie wpłynął w istotny sposób na decyzje o posiadaniu pierwszego czy kolejnych dzieci, bowiem rodzice kierują się przede wszystkim ogólną sytuacją finansową, perspektywami rynku pracy czy jakością opieki i edukacji dla dzieci.

Kosztowna walka z ubóstwem

Kolejnym deklaratywnym celem programu 500 plus miało być zmniejszenie ubóstwa wśród rodzin z dziećmi. Autorzy raportu podkreślają, że choć wskaźnik ten rzeczywiście zmalał, to ten sam efekt można było osiągnąć dużo niższym kosztem.

Obecnie jedynie 37 proc. całego budżetu trafia do rodzin relatywnie ubogich. Zatem do zniwelowania skrajnej biedy, wystarczyłaby jedna ósma obecnie przeznaczanej kwoty, czyli jedynie 12,4 proc. całkowitych rocznych kosztów programu.

„Wynika to z bardzo niskiej redystrybucji świadczeń. Poszerzenie programu o pierwsze dziecko, niezależnie od dochodu, będzie tę tendencję tylko pogłębiać” – tłumaczy Iga Magda. „Z perspektywy łącznej wartości transferów najuboższe gospodarstwa domowe uzyskają ponad 2,2 mld zł rocznie. Z drugiej zaś strony, po rozszerzeniu programu, łączne korzyści gospodarstw z najwyższej grupy zarobkowej osiągną niemal 5 mld zł rocznie” – dodaje.

Niższa aktywność zawodowa kobiet

Eksperci w swoim raporcie zwrócili również uwagę na to, że program 500 plus, w ciągu roku od rozpoczęcia pierwszych wypłat, spowodował wycofanie się ok. 91-103 tys. kobiet z rynku pracy, które zrezygnowały z zatrudnienia bądź też z dalszego poszukiwania pracy. Dotyczy to w szczególności osób o niskich dochodach, niższym wykształceniu i z małych miejscowości.

Jak tłumaczy wiceprezeska IBS, decyzje te są zazwyczaj dyktowane kalkulacją opłacalności podejmowania pracy, w porównaniu do kosztów dojazdów czy dodatkowej opieki nad dzieckiem. Efekt dezaktywizacji występuje nie tylko wśród kobiet będących w związku, lecz także wśród samotnych matek.

Ile kosztuje 500 plus?

Jak podaje fundacja Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR), wydatki na program „Rodzina 500 plus”, kosztowały budżet państwa, na przestrzeni ostatnich trzech lat, ponad 70 mld zł. W skali roku jest to koszt 22 mld zł, ale po zniesieniu progu dochodowego w 2020 r., liczba ta wzrośnie do 41,2 mld zł.

Po rozszerzeniu programu o dodatkowe świadczenia na pierwsze dziecko, które planowane jest na lipiec, roczny koszt, w przeliczeniu na jednego pracującego, wyniesie prawie 2,5 tys. zł.

Wysokie koszty programu 500 plus ograniczają również możliwość wydatków na inne cele – jak np. poprawa w zakresie służby zdrowia, edukacji czy działań na rzecz walki ze smogiem –  które z perspektywy wielu rodzin mogą być bardziej pożądane niż dodatkowe środki finansowe.

Z drugiej strony, jak podkreśla FOR w swoim oświadczeniu prasowym, program jednocześnie wymusza na państwie podwyższanie podatków. Eksperci jako przykład podają wprowadzenie podatku od instytucji finansowych, opłaty emisyjne, recyklingowi czy daninę solidarnościową.

Ponadto, do 2020 r. resort planuje wprowadzenie oskładkowania umów cywilnoprawnych, podniesienie akcyzy, wprowadzenie podatku cyfrowego, likwidację limitów na składki ZUS czy likwidację składki trafiającej do OFE. Łącznie zmiany mają zabezpieczyć budżet państwa na ponad miliard złotych, a kontynuacja polityki mrożenia progów PIT może przynieść wkład rzędu kolejnych 9 mld zł.

Opublikowano przez

Dorota Laskowska


Dziennikarka, autorka reportaży i wywiadów o tematyce społecznej. W życiu prywatnym i zawodowym kieruje się zasadą, że dobre rzeczy inspirują.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.