Nauka
Czy sztuczna inteligencja zastąpi Ci psa? Poznaj Moflina
20 sierpnia 2025
Czyją jeszcze pracę może zastąpić sztuczna inteligencja? Okazuje się, że… naukowców. Na Uniwersytecie Stanforda opracowano całkowicie wirtualny zespół badawczy, wzorowany na rzeczywistych uczonych. Stworzenie nowej szczepionki przeciwko COVID-19 zajęło zespołowi zaledwie kilka dni.
Zespół badawczy pod kierownictwem Jamesa Zou, profesora nadzwyczajnego nauk o danych biomedycznych, stworzył wirtualne laboratorium wzorowane na rzeczywistej grupie badawczej Stanford School of Medicine. Na jego czele stoi AI PI – sztuczna inteligencja, a zarazem kierownik projektu, który dobiera odpowiednich „współpracowników” do każdego zadania. W przypadku projektu dotyczącego SARS-CoV-2, AI PI powołał agentów specjalizujących się w immunologii, biologii obliczeniowej i uczeniu maszynowym. Każdy projekt zawiera też agenta-krytyka, który analizuje ryzyko i wskazuje potencjalne błędy. Imponujące wyniki wirtualnego zespołu wzbudzają pytanie: czy AI zastąpi naukowców?
James Zou, cytowany w komunikacie prasowym Harvardu, w ten sposób tłumaczy ideę projektu: „Dobra nauka rodzi się z głębokiej, interdyscyplinarnej współpracy. A to właśnie często bywa największym wyzwaniem w badaniach”. Dlatego kierowany przez niego zespół postanowił stworzyć grupę, złożoną z kilku agentów (instancji) sztucznej inteligencji. Programy te prowadzą ze sobą naukowe dyskusje w celu wypracowania jak najlepszego rozwiązania. Spotkania między badaczami trwają jednak zaledwie kilka sekund. „Zanim wypiję poranną kawę, oni mają już za sobą setki rozmów badawczych” – stwierdził żartobliwie Zou podczas sympozjum, na którym zaprezentował wyniki pracy wirtualnego zespołu.
W ramach testów zespół badawczy kierowany przez AI PI został postawiony przed zadaniem – wirtualni naukowcy musieli opracować szczepionkę przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. Już na samym początku dyskusji „badacze” mieli zaproponować zastosowanie nanociał – mniejszych i prostszych fragmentów przeciwciał, które łatwiej modelować komputerowo.
Szczegółowe opracowanie nowej szczepionki zajęło wirtualnemu zespołowi zaledwie kilka dni. Specyfik został następnie przetestowany w laboratoriach Chan Zuckerberg Biohub. Wyniki były imponujące: nanociała pozostawały stabilne i skutecznie wiązały się z nowym wariantem SARS-CoV-2. Ponadto nie wykazywały niepożądanych reakcji z innymi białkami. Co więcej, działały również na pierwotny szczep wirusa z Wuhan, co daje nadzieję na stworzenie uniwersalnej szczepionki.
Więcej o miejscu człowieka w obliczu rozwoju technologii znajdziesz na naszym kanale na YouTube:
James Zou podkreśla, że nie chce podpowiadać naukowcom AI, jak mają pracować. „To tylko ogranicza ich kreatywność” – twierdzi. „Chciałbym, aby wpadali na rozwiązania i pomysły, które wykraczają poza to, o czym mógłbym pomyśleć”. Podczas testów ludzie ingerowali w działania laboratorium AI w zaledwie 1% przypadków. Reszta to automatyczne działania agentów, którzy prowadzą ze sobą nieustanne naukowe dyskusje.
Naukowcy już teraz wykorzystują wirtualne laboratorium do kolejnych zadań. Badacze AI analizują złożone zbiory danych biologicznych i medycznych. Sztuczna inteligencja potrafi odkrywać nowe zależności, których ludzie wcześniej nie zauważyli.
Już niedługo tego typu wirtualne laboratoria mogą stać się stałym elementem akademickiej rzeczywistości, a wysnuwane przez nie wnioski będą stanowić napęd badawczego rozwoju. W najbliższych latach dzięki pomocy AI tempo nowych odkryć może zdecydowanie wzrosnąć. Niewykluczone, że wkraczamy właśnie w złoty wiek naukowego progresu.
Więcej na temat sztucznej inteligencji przeczytasz w artykule „Odgrywanie roli czy coś więcej? Chatbot rozważa, czy jest świadomy”.