Dlaczego terapia oparta na naturze zyskuje na popularności?

Spędzanie czasu na świeżym powietrzu może zmniejszyć objawy depresji i zespołu stresu pourazowego wśród weteranów. Wzrost świadomości na temat korzyści płynących z takiej terapii skłania do poszukiwania sposobów na zwiększenie dostępu do tego rodzaju leczenia.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Takie działania są bardzo potrzebne, biorąc pod uwagę, że liczba weteranów zmagających się z poważnymi problemami psychicznymi nieustannie rośnie.

Zobacz też:

Wpływ natury na zdrowie psychiczne wojskowych

Średnio w 2019 roku każdego dnia aż siedemnastu weteranów popełniało samobójstwo. Tak wynika z rocznego raportu National Center for PTSD z 2021 roku. Szacuje się, że około 7 proc. wszystkich weteranów doświadczy zespołu stresu pourazowego, przy czym wskaźnik ten jest wyższy wśród kobiet i osiąga aż 13 proc. Inne badania pokazują, że weterani są bardziej narażeni na różnego rodzaju choroby. Ponad jeden na dziesięciu zmaga się z zaburzeniami związanymi z używaniem substancji psychoaktywnych, a co najmniej dwie trzecie osób, które służyły po 11 września, boryka się z problemami psychicznymi.

Uzdrawiająca moc natury jest znana od dawna. Starożytni Grecy odwiedzali naturalne źródła w celach regeneracyjnych. Podobno sam Herkules korzystał z nich, by odpocząć i nabrać sił pomiędzy swoimi pracami. Terapię ogrodniczą zalecano żołnierzom wracającym z obu wojen światowych. Pierwszym człowiekiem, który przeszedł Szlak Appalachów, był weteran armii Earl Shaffer, który stwierdził, że podjął to wyzwanie, aby „wyrzucić wojnę z siebie”.

Korzyści z terapii naturą

Ostatnie badania potwierdzają, że kontakt z naturą bezpośrednio wpływa na nasze umysły i ciało. Aktywności na dworze obniżają ciśnienie krwi, tętno i poziom kortyzolu, redukują stres i niepokój oraz poprawiają funkcje poznawcze i koncentrację.

Takie otoczenie aktywuje przywspółczulny układ nerwowy, który nas uspokaja. Przypomina nam, że możemy sobie zaufać. Ludzie czują się lepiej, mogą swobodniej oddychać

– mówi Patricia Hasbach, licencjonowana psychoterapeutka.

Proponowane przez specjalistów aktywności to nie tylko spacery, na przykład po lokalnych ogrodach botanicznych, ale również wielotygodniowe wyprawy, zarówno z przewodnikiem, jak i bez. Chelsey Cook, weteranka armii amerykańskiej i przewodnik górski na Alasce, dostrzega korzyści nawet w tak prostych czynnościach, jak siedzenie na krześle w otoczeniu natury.

Midjourney

Jestem lepszą osobą dla siebie i innych, gdy codziennie spędzam czas na zewnątrz

– mówi.

Hasbach podkreśla, że lecznicze znaczenie kontaktów z przyrodą ma głębokie korzenie w historii ludzkości.

Jako gatunek ewoluowaliśmy w środowisku naturalnym, więc ponowne nawiązanie do naszych pierwotnych korzeni ma znaczący wpływ

Potrzeba Badań

Weterani mogą szczególnie skorzystać z tej formy terapii. Wielu z nich odstrasza formalna atmosfera klinik terapeutycznych, jest też problem z ich dostępnością. Z takiej formy rekonwalescencji może skorzystać mniej niż co drugi potrzebujący. Organizowane wyprawy wykorzystują zalety weteranów, takie jak przyzwyczajenie do wykonywania misji, radzenie sobie z ryzykiem i umiejętność pracy zespołowej. Grupowa atmosfera tych wędrówek sprzyja tworzeniu się więzi i może zmniejszyć poczucie izolacji.

Uczestnicy wielokrotnie mówili, że czują się po nich lepiej, że to im pomogło

– relacjonuje David Havlick, przewodniczący Wydziału Geografii i Studiów Środowiskowych Uniwersytetu Colorado w Colorado Springs, który bada programy outdoorowe dla weteranów od prawie dekady.

Naukowcy jeszcze nie określili, co dokładnie w tych aktywnościach przynosi najwięcej korzyści, ani które ich rodzaje lub ramy czasowe są najbardziej wartościowe. Weterani zgłaszają obniżenie poziomu stresu, poprawę życia domowego i w niektórych przypadkach zmniejszenie zależności od leków, alkoholu czy narkotyków.

Eksperci zdrowia psychicznego i badacze rekreacji nadal nie są pewni, jak długo utrzymują się efekty tych zabiegów. Jedno jest pewne: spędzanie czasu na świeżym powietrzu i w kontakcie z naturą ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne, nie tylko weteranów, ale i wielu innych osób zmagających się z nadmiernym stresem. Może więc zamiast wizyty u specjalisty, wystarczy położyć się na łące i wsłuchać się w głos natury?

To może cię również zainteresować:

Opublikowano przez

Mateusz Tomanek

Autor


Krakus z urodzenia, wyboru i zamiłowania. Uprawiał dziennikarstwo radiowe, telewizyjne, by ostatecznie oddać się pisaniu dla Holistic News. W dzień dziennikarz naukowy, w nocy zaprawiony muzyk, tekściarz i kompozytor. Jeśli nie siedzi przed komputerem, to zapewne ma koncert. W jego kręgu zainteresowań znajduje się technologia, ekologia i historia. Nie boi się podejmować nowych tematów, ponieważ uważa, że trzeba uczyć się przez całe życie.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.