Nauka
Spełni się sen alchemików? Reaktory mają produkować złoto z rtęci
12 sierpnia 2025
Naukowcy dokonali sensacyjnego odkrycia. Okazuje się, że adres zamieszkania może decydować o kondycji pamięci. Uczeni dowiedli, że kobiety mieszkające w biedniejszych dzielnicach tracą wspomnienia szybciej niż ich rówieśniczki z bogatszych rejonów. A wszystko to dzieje się już w średnim wieku, w całkowitej ciszy i bez ostrzeżenia.
Na temat funkcjonowania naszego mózgu napisano już dużo. Naukowcy od dekad poznają coraz więcej jego tajemnic. Mimo ogromu badań uczeni wciąż dowiadują się nowych rzeczy o naszym najważniejszym organie. Ostatnie odkrycie dotyczy pamięci, a dokładniej jej utraty. Badacze z USA dowiedli, że pamięć u kobiet żyjących w uboższych rejonach zanika szybciej niż u pań mieszkających w lepszych warunkach. To nie wiek, nie geny i nie dieta odegrały tu główną rolę. Największy wpływ miało… miejsce zamieszkania.
Naukowcy przeanalizowali dane z wieloletniego badania SWAN (ang. Study of Women’s Health Across the Nation), obejmującego ponad 1300 kobiet w wieku od 49 do 60 lat. Przez wiele lat monitorowano, gdzie mieszkają, a poziom zamożności danego miejsca określano na podstawie danych z amerykańskiego spisu powszechnego.
Uczestniczki przeszły testy sprawdzające różne rodzaje pamięci: roboczą, epizodyczną i szybkość przetwarzania informacji. Wyniki były zaskakujące. Okazało się, że tylko pamięć epizodyczna, czyli zdolność przypominania sobie konkretnych wydarzeń, była silnie związana z warunkami, w jakich żyły.
Skala problemu jest alarmująca. Na przestrzeni 10 lat kobiety żyjące w biednych dzielnicach traciły pamięć epizodyczną o 7 proc. szybciej. W przypadku czarnoskórych pań ten spadek był jeszcze wyższy i sięgał aż 10 proc. To jednak nie koniec złych wiadomości. Pamięć robocza i szybkość przetwarzania informacji spadały u wszystkich kobiet mniej więcej tak samo, niezależnie od miejsca zamieszkania. To potwierdza, że pamięć u kobiet jest szczególnie wrażliwa na warunki socjalno-ekonomiczne.
„Nasze badania wykazały, że kobiety mieszkające na obszarach o wysokim wskaźniku ubóstwa doświadczały przyspieszonego pogorszenia pamięci. Dotyczy to nawet pań w średnim wieku” – wyjaśnia jeden z autorów badania, dr Jinshil Hyun w rozmowie z portalem Your Tango.
Badacz podkreśla, że u kobiet z bogatszych dzielnic nie odnotowano podobnego spadku zdolności poznawczych. Otoczenie może więc znacząco przyspieszać starzenie się mózgu i zwiększać ryzyko demencji oraz choroby Alzheimera.
Chcesz więcej naukowych ciekawostek? Zajrzyj na nasz kanał na YouTubie.
Czynnikiem może być brak dostępu do zasobów, w tym przede wszystkim do dobrej opieki medycznej, zdrowej diety, spokojnego snu czy regularnej aktywności fizycznej.
Według danych organizacji Center for American Progress w samych tylko Stanach Zjednoczonych w ubóstwie żyje aż 21,4 mln kobiet. Jeśli wyniki badań okażą się trafne, to wniosek jest co najmniej przykry. Każda z nich jest bardziej narażona na utratę wspomnień i szybszy rozwój chorób neurodegeneracyjnych.
Naukowcy apelują, by na ryzyko demencji patrzeć szerzej, nie tylko przez pryzmat wieku czy genów, ale również przez kod pocztowy. Bo jak się okazuje, miejsce zamieszkania może mieć większy wpływ na nasz umysł, niż kiedykolwiek sądziliśmy.
Warto przeczytać: Czy Twoje codzienne nawyki zwiększają ryzyko demencji?