Nauka
Badania genetyczne pozwolą na wybór IQ. Staniemy się nadludźmi
03 listopada 2024
NASA wybrała trzy zespoły do pierwszej fazy badań nad rozszczepieniowymi systemami zasilania powierzchniowego, czyli małymi reaktorami jądrowymi, które mają wspierać późniejsze fazy eksploracji księżyca. Zespoły otrzymały po 5 milionów dolarów, które przeznaczą na wstępne badania projektowe.
Głównym celem badań jest zaprojektowanie reaktora o mocy 40 kW, który waży nie więcej niż sześć ton i może działać przez 10 lat. NASA wymaga zastosowania nisko wzbogaconego uranu, mając na uwadze nierozprzestrzenianie broni jądrowej.
Zobacz też:
Technologiczny skok naprzód
Amerykańska agencja kosmiczna zaprosiła do współpracy trzy podmioty: firmy Lockheed Martin i Westinghouse oraz spółkę IX. Projekt Fission Surface Power Project ma na celu dostarczenie wydajnego źródła zasilania dla bazy księżycowej. Teraz program ma wejść w drugą fazę i przekształcić jeden z opracowanych projektów w certyfikowany sprzęt gotowy do lotu. NASA nie ustaliła jeszcze daty opublikowania zapytania ofertowego dla drugiego etapu.
Niepewność co do harmonogramu FSP niepokoi niektórych przedstawicieli branży.
Mamy teraz duży ruch w branży nuklearnej
– powiedział Vince Bilardo, konsultant branżowy wspierający zespół IX. Ekspert powołał się nie tylko na prace nad FSP, ale także wskazał na inicjatywy mające na celu opracowanie jądrowego napędu termicznego i jądrowego napędu elektrycznego.
Wyraził obawę, że „realia polityczne”, takie jak podziały w amerykańskim Kongresie, utrudnią NASA przejście do następnej fazy FSP.
Szacuje się, że ta faza programu w ciągu najbliższych lat może kosztować miliard dolarów. Pod względem finansowania program musi konkurować ze wszystkimi innymi elementami projektu Artemis, bo taką nazwę nosi program eksploracji księżyca.
Wyzwaniem dla NASA będzie też uzyskanie formalnych zezwoleń na rozpoczęcie nowych projektów dla różnych elementów Artemis
– stwierdził Bilardo.
Wezwał przy tym agencję do znalezienia sposobów na przedłużenie kontraktów fazy pierwszej, tak aby zminimalizować wszelkie luki między nimi a konkursem fazy drugiej. W ten sposób NASA uniknie sytuacji, w której branża przemysłowa będzie musiała tworzyć nowe zespoły badawcze, co wydłużyłoby prace.
Według Bilardo agencja powinna finansować również prace nad technologiami, które można prowadzić równolegle z badaniami projektowymi, ponieważ będą one wykorzystywane również w kolejnych etapach. Mogą również istnieć pewne synergie między rozszczepieniem energii powierzchniowej a projektami napędu jądrowego, takie jak konwersja energii dla elektrycznych układów napędowych. Zalecił, aby projekty reaktorów powierzchniowych o mocy 40 kW były skalowalne do 100 kW lub więcej, tak by możliwe było ich wykorzystanie w napędach jądrowych.
Pomimo wyzwań, zwolennicy FSP postrzegają te technologie jako niezbędne do długoterminowej eksploracji Księżyca, głównie ze względu na księżycową noc, która trwa aż dwa tygodnie.
Jak reaktory jądrowe zmienią reguły gry na Księżycu
Księżycowy reaktor jądrowy ma dostarczać energię przez co najmniej dekadę. W przypadku sukcesu taka technologia mogłaby być wykorzystywana również podczas kolonizacji Marsa. Sporym wyzwaniem jest wyniesieniem ważącej 6 ton instalacji w przestrzeń kosmiczną. Zgodnie z wyjaśnieniem NASA, reaktor musi być także zdolny do autonomicznego działania oraz transportu po powierzchni Księżyca. Musi też wykazywać odporność na zmiany temperatury, które na Księżycu oscylują od 110°C w ciągu dnia księżycowego do -180°C w nocy.
Trudy Kortes, kierująca programem demonstracyjnych misji technologicznych w Dyrekcji Misji Technologii Kosmicznych NASA, wyjaśnia, że wbrew plotkom, agencja nie opiera swoich planów wyłącznie na panelach słonecznych. Jeśli zdecyduje się korzystać z tego rodzaju energii, to co najwyżej wykorzysta kombinację instalacji solarnych i atomowych. Zdaniem ekspertów NASA, same panele słoneczne nie zapewnią wystarczającej ilości energii. Kosmiczna infrastruktura będzie najprawdopodobniej umieszczona w podziemnych jaskiniach lub zacienionych kraterach.
To może cię również zainteresować: