Historia najpopularniejszego napoju świata. Oto kapitalizm w pigułce

Historia najpopularniejszego napoju świata skupia jak w soczewce losy nowoczesnego kapitalizmu. Dla wielu smukła butelka i czarny gazowany napój stał się symbolem amerykańskiej kultury, który nieprzerwanie od momentu powstania towarzyszył nam podczas najważniejszych wydarzeń XX wieku.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Od początku swojego istnienia firmy Pepsi i Coca-Cola zaciekle rywalizowały o miano największego producenta coli. Z racji tego, że smaki napojów był mocno zbliżone, jedynie przekonujący marketing i wyraźna obecność w popkulturze mogły przekonać klientów do wyboru jednego z nich. Do promocji swoich produktów na początku posługiwano się autorytetem lekarzy i farmaceutów, by następnie zaprząc do promocji rozpoznawalne ikony polityki i kultury popularnej.

Coca-Cola nie widziała problemu w kolaboracji z nazistami, stając się w 1936 roku głównym sponsorem Igrzysk Olimpijskich w Monachium. Richard Nixon, podczas swojej wizyty w Moskwie w 1959 roku, nakłonił komunistycznego przywódcę Nikitę Chruszczowa do skosztowania pepsi. Firma użyła fotografii z tego wydarzenia w swojej kampanii reklamowej, w której obwieściła Amerykanom, że nawet komunista nie był w stanie oprzeć się smakowi pepsi.

Kiedy upadał Mur Berliński, ludzie Coca-Coli byli obok i rozdawali protestującym darmowe sześciopaki napoju. Z kolei obywatele byłych republik sowieckich wiwatowali na widok nadjeżdżających ciężarówek z logotypami korporacji, natomiast za czasów rządów Edwarda Gierka cola była w Polsce uważana za symbol luksusu.

W Stanach każdy kolejny prezydent samodzielnie wybierał firmę, która podczas jego pięcioletniej kadencji obsługiwała automaty w Białym Domu. Z racji zaszłości historycznych z marką Pepsi utożsamiają się dziś demokracji, natomiast Partii Republikańskiej sprzyja korporacja Coca-Cola. Sam Donald Trump chwalił się dziennikarzom, że potrafi wypić dziennie nawet 12 puszek dietetycznej coca-coli.

Początki potęgi

1886 roku amerykański farmaceuta John Stith Pemberton opracował pierwszą formułę napoju, która później została opatentowana jako „Coca-Cola”. W 1888 roku Pemberton sprzedał ją potentatowi biznesowemu i aptekarzowi – A. G. Candlerowi. Cztery lata później Candler założył Coca-Cola Company.

Pierwotnie cola była słodkim lekarstwem z dodatkiem kofeiny pozyskiwanej z afrykańskich orzeszków koli. Aby podnieść walory smakowe, napój przyprawiano zestawem ziół, olejków cytrusowych i innych aromatów. Lekarze zachwalali wartości prozdrowotne napoju, a sprzedaż odbywała się wyłącznie w aptekach przy wykorzystaniu urządzeń zwanych „soda fountain”, czyli czegoś na miarę dzisiejszych automatów w barach szybkiej obsługi.

Coca-cola od początku dominowała na amerykańskim rynku napojów bezalkoholowych dzięki najefektywniejszemu marketingowi. Kiedy na początku XX wieku coraz większe spustoszenie w amerykańskim społeczeństwie czynił alkohol, różne grupy aktywistów zaczęły domagać się zakazu spożywania napojów wyskokowych. Największą popularność zdobył wówczas „ruch na rzecz wstrzemięźliwości” (ang.: temperance movement), który Coca-Cola postanowiła wesprzeć finansowo, stając się tym samym w jednym rzędzie z lobbystami antyalkoholowymi. W efekcie czego na początku XX wieku Coca-Cola zaczęła pozycjonować się jako „wielki narodowy napój umiarkowania” (ang: the great national temperance beverage), czyli zdrową alternatywę dla alkoholu.

W trakcie II wojny światowej Coca-Cola opublikowała serię reklam, dzięki której ugruntowała swoją pozycję jako najbardziej patriotycznej marki w Stanach Zjednoczonych. Firma wysyłała swoje produkty na europejski front, a czarny napój miał podnosić żołnierzy na duchu i przypominać o Ameryce.

Pepsi, zdając sobie sprawę z przewagi marketingu Coca-Coli, postanowiła opracować własny przekaz, który przez kolejne dekady stanowić będzie o jej sile. W 1947 roku, łamiąc tabu, po raz pierwszy zatrudniła czarnoskórych aktorów na potrzeby kampanii reklamowej. Należy pamiętać, że wówczas osoby kolorowe pozbawione były wszelkich praw obywatelskich i politycznych, a obecność w mediach polegała jedynie na reprodukowaniu negatywnych stereotypów. Ten odważny ruch przyczynił się do zwiększenia sprzedaży w środowiskach czarnych, natomiast Coca-Cola na podobny gest zdecydowała się dopiero dziesięć lat później.

Lata 30. i 40. XX wieku to ciężkie czasy dla Pepsi Cola Company, która stanęła na skraju upadku z powodu wahań cen cukru podczas II wojny światowej. Firma kilkakrotnie ogłaszała bankructwo i zmieniała właścicieli. Ale w 1975 roku powróciła z serią legendarnych dziś kampanii reklamowych, które zostały wymierzone bezpośrednio w największego rywala. Wydarzenia dały początek tzw. cola wars, czyli długiej rywalizacji marketingowej między dwoma potężnymi graczami na rynku napojów.

Cola wars. Progresywna pepsi i konserwatywna coca-cola

W latach 50. Coca-Cola w swoich reklamach rozpoczęła eksploatowanie tematu dekady dobrobytu poprzez romantyzowanie rodziny, tradycji i bliskich Amerykanom symboli. Pepsi umiejętnie ustawiła się kontrze do konserwatywnego rywala, oblekając swój produkt w progresywne wartości. Firma wyniosła na piedestał uwielbienie do młodości, rozrywki i buntu, starając się pozycjonować jako towarzysz czasu wolnego spędzanego z rówieśnikami, a nie rodziną.

W 1975 roku Pepsi zaczęła wyświetlać reklamy oparte na tzw. wyzwaniu pepsi, w którym to zwykli obywatele wystawiani byli na ślepą próbę testów smakowych. Kampania sugerowała, że jeśli chodzi o sam smak, konsumenci woleli nieco słodszą pepsi od coca-coli. Właściciele spółki Coca-Coli nie pozostali obojętni na kampanię reklamową, dlatego w 1985 roku postanowili odnowić własną recepturę, tworząc nowy produkt – new coke. Choć konsumenci polubili nowy smak coca-coli, na co wskazywała zwiększona sprzedaż, to Amerykańska opinia publiczna zareagowała negatywnie, a new coke uznano za wielką porażkę przez ówczesny komentariat. Zmiana formuły polegała na zastąpieniu cukru pochodzenia trzcinowego, fruktozą z syropu kukurydzianego.

Krytycy odgrażali się, że nie spoczną do czasu, kiedy cola ponownie będzie wytwarzana z tradycyjnego cukru. Wielu krytyków pochodziło z południowych stanów USA, gdzie wielu traktuje coca-colę za część regionalnej tożsamości, a ich wysiłki wspierali oczywiście importerzy cukru z trzciny. Ponieważ Pepsi Company ma siedzibę w Purchase w stanie Nowy Jork, niektórzy postrzegali zmianę przez pryzmat wojny secesyjnej, jako symbol ponownego poddania się Jankesom. Coca-Cola w ciągu trzech miesięcy ponownie wprowadziła oryginalną formułę, zmieniając nazwę na „coca-cola classic”, co ponownie spowodowało znaczny wzrost sprzedaży.

Przede wszystkim zysk

W latach 1886–1959 cena butelki coca-coli o pojemności 190 ml wynosiła niezmiennie pięć centów. Firma była w stanie utrzymać tę cenę mimo wydarzeń, które regularnie wstrząsały światowymi rynkami. W skutek podpisania niekorzystnego dla firmy kontraktu na butelkowanie na początku XX wieku Coca-Cola została zmuszona do sprzedaży swojego syropu dystrybutorom po stałej cenie. Oznaczało to, że zyski Coca-Coli można było zmaksymalizować tylko poprzez zwiększanie wolumenu sprzedanego produktu, a to wiązało się z minimalizacją ceny dla konsumenta. W tym celu Coca-Cola rozpoczęła ekspansję, zalewając rynek tanim napojem, a codzienność Amerykanów – agresywną kampanią marketingową. Kiedy Coca-Cola Company szukała sposobów na bezbolesne podniesienie ceny, zwróciła się do Departamentu Skarbu USA w 1953 roku z prośbą o wybicie monety o nominale 7,5 centa. Departament Skarbu nie rozpatrzył pozytywnie wniosku firmy.

„I’d like to buy the world a coke”

Oprócz wpływania na strefę wyobrażeń i fantazji, firmy produkujące colę zmieniają oblicze gospodarki oraz negatywnie odbijają się na zdrowiu konsumentów. Choć korporacja Coca-Cola lubi epatować wizerunkiem firmy zrównoważonej i dbającej o środowisko, to jej wpływ na rolnictwo w Stanach jest dewastujący i o zrównoważonych uprawach nie może być mowy. Syrop z kukurydzy, czyli główny składnik czarnego napoju, zmienił oblicze Amerykańskiego rolnictwa. Dzięki subsydiowaniu upraw tej rośliny przez rząd i wysokim cłom narzuconym na import cukru przez rząd Reagana w 1981 roku syrop cukrowy stał się przystępniejszy cenowo dla firm produkujących słodkie napoje.

Efektem tego było stopniowe odchodzenie amerykańskich rolników od słabo opłacalnych upraw warzyw i owoców, na rzecz wielkoobszarowej i hojnie dotowanej uprawy kukurydzy, z której produkuje się niskowartościowy słodzik. Między innymi dlatego w wielu miejscach Ameryki występują dziś problemy z zakupem świeżej i zdrowej żywności, której uprawa i sprzedaż jest mało opłacalna, co radykalnie przekłada się na pogorszenie zdrowia milionów Amerykanów. Oczywiście Coca-Cola Company oraz PepsiCo nie są jedynymi przedsiębiorstwami, które postrzegają zmiany społeczne i światowe wydarzenia przez pryzmat zysków. Jednak rozmiar działań i znaczenie firm nadają tej praktyce imponujący zasięg. Czarny napój poza granicami USA stał się symbolem globalizacji i amerykańskiego imperializmu, natomiast w samych Stanach Zjednoczonych działania obydwu producentów ukazują jak na dłoni potęgę marketingu i jej zdolność do kreowania ideologicznych opowieści, a także wpływania na wewnętrzną kondycję gospodarki. 

Źródła:

Opublikowano przez

Mateusz Schuler

Autor


Dziennikarz, filozof, Ślůnzok. Autor artykułów poświęconych filozofii techniki oraz etyce środowiskowej. Zainteresowany historią kapitalizmu oraz alternatywnymi ruchami politycznymi. W przeszłości prowadzący audycję radiową z muzyką eksperymentalną w tle. Mieszka w Katowicach.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.