Mikrochip w oku przywraca wzrok. Badania dają szansę na przełom

Przywrócenie wzroku niewidomym: niewidomy mężczyzna z okularami i laską idzie przez park. Fot. prostooleh / Freepik.

Jeszcze niedawno implant przywracający wzrok był czystą fantastyką. Dziś mikrochip w oku z uniwersytetu Stanford sprawia, że niewidomi dorośli znów czytają tekst, litera po literze. I to nie są plany na odległą przyszłość, tylko realna technologia, która już zmienia medycynę wzroku.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Urządzenie z przyszłości już działa

Przez dekady brzmiało to jak science-fiction. Dziś 38 pacjentów z zaawansowaną postacią zwyrodnienia plamki żółtej znów może czytać gazety i książki. Wszystko dzięki mikrochipowi cieńszemu od ludzkiego włosa, wszczepionemu w głąb oka.

Mahi Muqit, starszy konsultant z Moorfields Eye Hospital w Londynie mówi o nowej erze.

„Niewidomi pacjenci faktycznie mogą odzyskać widzenie w znaczącym stopniu, czego nigdy wcześniej nie osiągnięto”.

Implant przywracający wzrok: to może być przełom

Urządzenie nazywa się PRIMA i powstało na Uniwersytecie Stanforda pod kierunkiem profesora Daniela Palankera.

„Wszystkie poprzednie próby przywrócenia wzroku za pomocą protez kończyły się zasadniczo wrażliwością na światło, a nie prawdziwym widzeniem kształtów” – wyjaśnia naukowiec.

Jego zespół jest pierwszym, któremu się to udało. Efekty ich pracy opisano w czasopiśmie naukowym The New England Journal of Medicine. Jak dokładnie działa przełomowe urządzenie?

Jak działa urządzenie, które przywraca wzrok niewidomym?

Implant składa się z dwóch części. Specjalne okulary z kamerą wideo rejestrują obraz i przesyłają go podczerwienią na mikrochip wszczepiany pod siatkówkę. Ten mierzy zaledwie 2 na 2 milimetry i ma grubość połowy ludzkiego włosa. Chip przekształca sygnał w impulsy elektryczne. Te z kolei wędrują przez komórki siatkówki i nerw wzrokowy prosto do mózgu.

Pomoc w walce z groźnym schorzeniem

Badanie mikrochipu objęło 38 pacjentów powyżej 60. roku życia z geograficznym zanikiem plamki żółtej. Przypadłość ta stopniowo niszczy fotoreceptory w centrum siatkówki i prowadzi do nieodwracalnej ślepoty. Choroba dotyka ponad 5 milionów ludzi na świecie i jest najczęstszą przyczyną utraty wzroku u osób starszych. Teraz jednak może się to zmienić.

Mikrochip w oku: niewidomi pacjenci mogą czytać

Aż 84 proc. uczestników badania odzyskało zdolność czytania liter, cyfr i słów. Jakość ich wzroku poprawiła się średnio o 5 linijek na standardowej tablicy okulistycznej. Jeden pacjent odnotował poprawę o 12 linijek. Z cyfrowym zoomem niektórzy osiągnęli ostrość wzroku na poziomie 20/42. W normalnych warunkach osoby widzące w taki sposób mogą nawet prowadzić samochód, o ile posiadają okulary korekcyjne.

Najważniejsze fakty w skrócie
  • Mikrochip PRIMA z Uniwersytetu Stanforda przywraca wzrok osobom niewidomym
  • Implant jest cieńszy od ludzkiego włosa i umieszczany pod siatkówką
  • Specjalne okulary z kamerą przesyłają obraz podczerwienią do chipa
  • 38 pacjentów z zaawansowanym zwyrodnieniem plamki żółtej znów może czytać i rozpoznawać kształty
  • U 84% uczestników ostrość wzroku poprawiła się nawet o kilka linijek na tablicy okulistycznej
  • Technologia działa obecnie w czerni i bieli, ale trwają prace nad pełną skalą szarości

Nauka widzenia od nowa

Sukces nie przyszedł od razu. Pacjenci musieli przejść intensywny trening wzroku, by nauczyć się korzystać z urządzenia.

„To nie jest tak, że wsadzasz chip do oka i znów widzisz” – podkreśla Muqit. „Musisz nauczyć się używać tego typu wzroku”.

Większość osiągnęła szczytową sprawność dopiero po kilku miesiącach, co przypomina adaptację do implantów ślimakowych, umożliwiających słyszenie. Ale efekty były warte czekania – 27 z 32 pacjentów odzyskało zdolność czytania po roku od zabiegu. To przywrócenie wzroku niewidomym było możliwe dzięki nowoczesnej technologii. Czy da się jednak zrobić jeszcze więcej?

Co dalej?

Obecnie PRIMA umożliwia jedynie widzenie w czerni i bieli, ale Palanker i jego zespół już pracują nad oprogramowaniem rozszerzającym to do pełnej skali szarości. Badacz podkreśla, że obok czytania tracący wzrok pacjenci chcieliby umieć rozpoznawać twarze. A to wymaga właśnie widzenia w pełnym spektrum szarości, więc opracowanie tej technologii jest bardzo istotne.

Czy człowiek może mieć więcej niż pięć zmysłów? Dowiedz się na naszym kanale na YouTube:

Jak wygląda życie bez wzroku? Sprawdź artykuł: Zmysły mogą nas oszukiwać. Zaskakujące historie ludzi, którzy żyli bez bólu, wzroku czy węchu


Black Friday & Cyber Monday

Black Friday przez cały listopad! -20% na cały koszyk z kodem: BLACK20
Do zobaczenia!
Księgarnia Holistic News

Opublikowano przez

Maciej Bartusik

Dziennikarz


Dziennikarz, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Doświadczenie zdobywał w radiu i mediach internetowych. Na koncie ma dziesiątki publikacji na temat nowych technologii i eksploracji kosmosu. Zainteresowany współczesną energetyką. Wielbiciel włoskiej kuchni, szczególnie makaronu w każdej postaci.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.