Prawda i Dobro
Uśmiech za napiwek: jak klienci nadużywają władzy nad pracownikami
30 października 2025

Zamiast kolejnego „zrób coś”, naukowcy z University of Bath mówią: odpuść — i sprawdź, dlaczego to może być najlepsze wyjście. Oto konkretne, bezpieczne sposoby, by pomóc sobie lub komuś bliskiemu w kryzysie.
Tom Barry i Nadia Adelina przeanalizowali osiem różnych badań – od eksperymentów laboratoryjnych po analizy rozmów na forach internetowych – i odkryli zdumiewający schemat. Gdy ktoś chcę rad jak poradzić sobie z problemami psychicznymi, ludzie niemal zawsze doradzają „rób więcej” zamiast „przestań to robić”.
W jednym z eksperymentów 240 uczestników czytało opisy osób z depresją lub zaburzeniami lękowymi. Mimo że w scenariuszach wyraźnie wymieniono szkodliwe nawyki, ludzie rzadko sugerowali ich porzucenie. Zamiast tego proponowali dodanie kolejnych aktywności do już przepełnionych harmonogramów.
Naukowcy nie poprzestali badaniach w warunkach laboratoryjnych. Przeanalizowali ponad sto postów z forów na platformie Reddit poświęconych depresji i zaburzeniom lękowym. Wynik był identyczny. Internauci masowo doradzali robienie czegoś nowego, pomijając oczywiste szkodliwe zachowania, które warto porzucić.
Najbardziej niepokojące odkrycie przyszło z innego kierunku. Co z AI? Otóż, ChatGPT i inne modele językowe popełniają dokładnie ten sam błąd. „Dobra rada powinna równoważyć robienie więcej z robieniem mniej” – zauważa Tom Barry. Niestety rzadko udzielamy takich wskazówek, skupiając się na dodawaniu nowych rzeczy do codziennej rutyny osoby z problemami. Taka rada, choć płynąca z dobrych intencji, „może nieumyślnie sprawić, że zdrowie psychiczne wydaje się niekończącą się listą obowiązków” – wyjaśnia Barry w komunikacie prasowym The British Psychological Society.
Badacze znaleźli na szczęście wyjątki od tej reguły złych porad. Okazuje się, że kiedy doradzamy bliskim przyjaciołom, częściej sugerujemy porzucenie szkodliwych nawyków. Natomiast, paradoksalnie, gdy chodzi o nas samych — robimy to źle. I znów wracamy do praktyki dodawania kolejnych zadań.
Drugi istotny czynnik to rodzaj problemu. Gdy ktoś aktywnie robi coś złego (jak palenie tytoniu czy uprawianie hazardu), ludzie są bardziej skłonni doradzić zaprzestanie danej aktywności. Ale gdy problem polega na braku zdrowych nawyków (brak ćwiczeń, izolacja społeczna), natychmiast proponujemy dodanie nowych aktywności.
Badania wykazały, że uczestnicy ocenili rady „dodające” jako bardziej skuteczne i realistyczne niż rady „odejmujące”. I to mimo braku dowodów na ich rzeczywistą wyższość. To samospełniająca się przepowiednia: wierzymy, że dodawanie działa lepiej, więc tak radzimy innym. A skoro wszyscy dookoła tak radzą, to mamy powody, aby wierzyć, że to działa.
Starsi ludzie wykazują jeszcze silniejszą skłonność do rad „dodających”. Wysoce możliwe, że jest to efekt kultury pracy, w której wychowywały się wcześniejsze pokolenia. A ponieważ sztuczna inteligencja uczy się na ludzkich danych, utrwala te same uprzedzenia.
Może więc gdy następnym razem będziemy w kryzysie psychiczny, zamiast pytać „co jeszcze mogę zrobić dla zdrowia psychicznego?”, warto zastanowić się: „co mogę przestać robić?”.
Numer alarmowy: 112 – dostępny w całej UE. W Polsce także: pogotowie 999, policja 997, straż pożarna 998.
Co przynosi ulgę naszej psychice? Sprawdź artykuł: Diagnoza leczy, zanim zacznie się terapia. Psycholodzy wyjaśnili to zjawisko
Do 31 października możesz skorzystać z darmowej dostawy paczkomatem. 
Wpisz kod HNEWS0 finalizując zakupy w Księgarni Holistic News
Co jest lekiem na stres? Dowiedz się na naszym kanale na YouTube:
Prawda i Dobro
30 października 2025
 
 
 
Zmień tryb na ciemny