Nauka
Serce ma swój „mózg”. Naukowcy badają jego rolę i funkcje
20 grudnia 2024
Przyjaźń jest jedną z najważniejszych sfer życia, którą wiele osób bierze za pewnik. Ludzkie pragnienie towarzystwa może wydawać się nieograniczone. Zdobywanie nowych znajomości może wydawać się dziecinnie proste. Jednak wiele osób ma problem z nawiązaniem relacji. Co na temat przyjaźni mówi zatem nauka?
Szacunkowo każdy człowiek może znać od około 250 do około 5 500 osób. Niezależnie od tego, jak rozległe mogą być nasze sieci kontaktów, nasz wewnętrzny krąg jest zwykle znacznie mniejszy. Przeciętny Amerykanin ufa zaledwie 10-20 osobom. Co więcej, liczba ta może się zmniejszać. Od 1985 do 2004 roku średnia liczba powierników, których ludzie zgłaszali, spadła z trzech do dwóch. Jest to zarówno smutne, jak i brzemienne w skutkach. Ludzie, którzy mają silne relacje społeczne, żyją dłużej niż ci, którzy ich nie mają. Wiedza na temat jak zdobywać przyjaciół może więc przełożyć się na Twoje poczucie szczęścia.
Dane z raportu CBOS z października 2005 roku pokazują, że dorosły Polak najczęściej wskazuje na dwie osoby, które mogą udzielić wsparcia psychicznego w trudnych chwilach. Jedna czwarta badanych ma tylko jedną taką osobę. Tyle samo respondentów deklaruje, że mają dwie bliskie osoby. Co trzeci Polak może liczyć na pomoc trzech lub czterech osób, a co dziesiąty na wsparcie od pięciu do dziesięciu. Tylko 1 proc. badanych ma więcej niż dziesięć osób, na których może polegać.
Co zrobić, jeśli brakuje nam życia towarzyskiego? Po pierwsze, nie należy lekceważyć skromnych znajomości. Nawet interakcje z osobami, z którymi łączą nas słabe więzi społeczne, mają znaczący wpływ na samopoczucie. Budowanie głębszych przyjaźni trwa na tyle długo, że warto na początku skupić się choćby na powierzchownych relacjach.
Niedawne badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Kansas wykazały, że potrzeba około 50 godzin spotkań towarzyskich, aby przejść od znajomego do przypadkowego przyjaciela. Dodatkowe 40 godzin potrzeba, aby stać się „prawdziwym” przyjacielem, i łącznie 200 godzin, aby stać się bliskim przyjacielem.
Ożywienie uśpionych znajomości może być również satysfakcjonujące. Ponownie połączeni przyjaciele mogą szybko odzyskać zaufanie, które wcześniej zbudowali. Jednocześnie oferują sobie nawzajem odrobinę nowości zaczerpniętych z tego, co robili w międzyczasie.
Nauka stawia sprawę jasno: tęsknota za bliskością i więzią jest wszechobecna. Sugeruje to, że większość z nas błąka się po świecie, tęskniąc za towarzystwem. Samotność jest poważnym problemem naszych czasów. Jej druzgocący wpływ na nas został już wielokrotnie opisany. Liczne badania wskazują, że to osoby z dużą liczbą przyjaciół są najszczęśliwsze. Okazuje się, że pieniądze nie dają takiej radości jak znajomości.
Polecamy: Najpiękniejszy prezent, jaki można otrzymać od życia. Tej więzi nic nie zastąpi
Media społecznościowe znacząco wpłynęły na sposób, w jaki tworzymy i utrzymujemy relacje międzyludzkie. Dzięki nim możemy łatwiej nawiązywać kontakty z osobami z całego świata, co jest ogromnym plusem w dobie globalizacji. Jednakże te same narzędzia mają również swoje ciemne strony.
Pozytywny wpływ mediów społecznościowych obejmuje przede wszystkim możliwość utrzymania kontaktu z bliskimi, niezależnie od odległości. Według badań Pew Research Center, aż 69 proc. dorosłych użytkowników uważa, że pomagają one w utrzymywaniu kontaktu z rodziną i przyjaciółmi, a 47 proc. twierdzi, że ułatwiają nawiązywanie nowych znajomości.
Z drugiej strony, media społecznościowe mogą przyczyniać się do powierzchowności relacji. Często spotykamy się z zjawiskiem tworzenia „idealnych” wizerunków online, co prowadzi do porównań i poczucia nieadekwatności w realnym życiu. Badania opublikowane w czasopiśmie „Cyberpsychology, Behavior, and Social Networking” pokazują, że częste korzystanie z mediów społecznościowych może prowadzić do wzrostu poczucia samotności i depresji.
Kolejnym aspektem jest wpływ na komunikację międzyludzką. Krótkie wiadomości i komentarze zastępują długie rozmowy, co może osłabiać umiejętność prowadzenia głębokich, emocjonalnych dyskusji. Ciągłe przerwy związane z korzystaniem z urządzeń mobilnych wpływają negatywnie na jakość naszych rozmów i relacji.
Polecamy: Przyjaźnie rozpadają się z powodu pieniędzy. Niepokojący raport