Nauka
Ciemna energia może nie istnieć. Nowa teoria ekspansji Wszechświata
17 stycznia 2025
Niechciane myśli, znane również jako obsesyjne lub natrętne, to mimowolne, uporczywe i często niepokojące obrazy, impulsy lub skojarzenia, które pojawiają się w umyśle bez kontroli. Ich tłumienie w dużej mierze zależy od jakości snu. Gdy sen jest niewystarczający, walka z takimi myślami staje się trudna, a czasem wręcz niemożliwa.
Niechciane myśli, często powiązane z obsesjami lub natręctwami, są wynikiem złożonej interakcji czynników biologicznych, psychologicznych i środowiskowych. Ich pojawianie wiąże się z zaburzeniami w funkcjonowaniu mózgu, zwłaszcza w takich obszarach jak kora przedczołowa i ciało migdałowate, oraz z nierównowagą neuroprzekaźników, takich jak serotonina. Jakość snu może dodatkowo wpływać na nasilenie tych myśli.
Do ich nasilenia przyczyniają się stres i lęk, ponieważ w stanie wzmożonego napięcia umysł staje się bardziej podatny na pojawianie się natrętnych myśli. Predyspozycje genetyczne, historia traumatycznych doświadczeń oraz współwystępowanie zaburzeń psychicznych, takich jak OCD, PTSD czy depresja, znacząco zwiększają ryzyko ich występowania. Według American Psychiatric Association te czynniki współdziałają, prowadząc do trudności w regulacji myśli i emocji.
Tłumienie tych obsesyjnych myśli jest możliwe, choć bardzo trudne. Wśród najlepszych technik naukowcy szczególnie podkreślają znaczenie zdrowego snu. Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii i Kanadzie pokazują, że trudności ze snem sprawiają, iż odpychanie takich myśli staje się niemal niemożliwe. Co ciekawe, wciąż nie wiadomo dokładnie, jaka jest przyczyna tego związku. Wyniki badania, przeprowadzonego przez tych uczonych, opublikowano w czasopiśmie naukowym Proceedings of the National Academy of Sciences.
Polecamy: Mózg pod napięciem. Prąd pomaga pokonać problemy z pamięcią
Naukowcy w swoim eksperymencie wykorzystali rezonans magnetyczny, badając aktywność mózgu uczestników podczas snu. Połowa badanych przespała spokojnie całą noc, podczas gdy druga połowa miała z tym trudności. Eksperyment wykazał, że problemy ze snem prowadzą do deficytów pamięci. Sprawia to, że obszary mózgu odpowiedzialne za hamowanie odzyskiwania pamięci nie funkcjonują prawidłowo, co utrudnia proces tłumienia niechcianych wspomnień.
W badaniu wzięło udział 85 dorosłych, którzy mieli za zadanie tłumić niechciane wspomnienia. W tym czasie ich mózgi badano za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI). Połowa uczestników przed zadaniem przespała spokojnie noc w laboratorium, podczas gdy druga połowa nie spała wcale. U osób wypoczętych zaobserwowano większą aktywność w prawej części kory przedczołowej, odpowiedzialnej za kontrolowanie myśli, działań i emocji. Jednocześnie u tych uczestników hipokamp, odpowiadający za przywoływanie wspomnień, działał mniej aktywnie podczas prób tłumienia niechcianych wspomnień. W przypadku osób o niskiej jakości snu wyniki były odwrotne.
„Natrętne wspomnienia zwykle są chwilowym problemem, ale u osób z depresją, lękiem czy zespołem stresu pourazowego mogą być częste, intensywne i bardzo uciążliwe. Wspomnienia mają znaczący wpływ na nasze emocje i sposób postrzegania świata. Problemy z ich kontrolowaniem mogą wyjaśniać, dlaczego brak snu często powoduje trudności emocjonalne. Zrozumienie, co powoduje natrętne wspomnienia, jest kluczowe dla poprawy zdrowia psychicznego i zmniejszenia skali tych problemów na świecie” – wyjaśnił Dr Marcus Harrington, główny autor badania.
Spośród uczestników, którzy spali w laboratorium, ci spędzający więcej czasu w fazie REM lepiej angażowali prawą grzbietowo-boczną korę przedczołową. Zwiększona aktywność tej części mózgu była widoczna podczas tłumienia wspomnień. Wyniki wskazują, że sen REM odgrywa istotną rolę w przywracaniu mechanizmów kontroli myśli. To właśnie te mechanizmy zapobiegają przedostawaniu się niechcianych wspomnień do świadomości.
Badanie pokazuje, że brak snu zakłóca pracę kory przedczołowej, która odpowiada za tłumienie natrętnych wspomnień. Co ciekawe, przywrócenie tej zdolności jest związane z czasem spędzonym w fazie snu REM, kiedy oczy szybko poruszają się pod powiekami. Niska jakość snu nie tylko osłabia zdolność „wyciszania” uporczywych wspomnień, ale także zaburza naturalny przepływ myśli. W efekcie sen REM wydaje się kluczowym elementem w regulacji pamięci i emocji, co zapobiega pojawianiu się natrętnych wspomnień i może zmniejszać ich wpływ na nasze codzienne funkcjonowanie.
Polecamy: Serce ma swój „mózg”. Naukowcy badają jego rolę i funkcje