Prawda i Dobro
Przyszłość bez gotówki. Nowa era może zacząć się w Skandynawii
23 grudnia 2024
Déjà vu to jedno z najbardziej osobliwych zjawisk psychicznych, jakich doświadczamy. Chyba każdy z nas choć raz w życiu miał to dziwaczne uczucie, że obecna sytuacja miała już miejsce. Co ciekawe, w psychologii istnieje jego przeciwieństwo. Nazywa się jamais vu i jest równie osobliwe i niewytłumaczalne.
Jamais vu oznacza „nigdy nie widziałem”. To zjawisko psychiczne, które polega na odczuciu obcości w sytuacji lub miejscu, które powinno być znajome. A jednak, z jakiegoś powodu, wydaje się nowe i nieznane.
Naukowcy z Uniwersytetu w Melbourne i Sydney wykazali, że déjà vu powstaje, gdy nasz mózg rozpoznaje daną sytuację, ale z jakiegoś powodu przestaje synchronizować się z rzeczywistością. Za pamięć i rozpoznawanie odpowiadają różne części mózgu. Déjà vu pojawia się, kiedy te obszary „rozstrajają się”. Wówczas informacja trafia do pamięci krótkotrwałej, ale jednocześnie mózg traktuje ją jako wspomnienie z przeszłości. To powoduje uczucie, że już przeżywaliśmy tę chwilę, mimo że dzieje się to po raz pierwszy.
Przeciwieństwem déjà vu jest jamais vu. W tym przypadku, zamiast wrażenia, że coś wydarzyło się już wcześniej, odczuwamy dziwność wobec czegoś, co powinno być znajome. Powstaje ono, gdy mózg chwilowo nie łączy aktualnego doświadczenia z zapisanymi wspomnieniami. Na przykład pisząc często używane słowo, możemy nagle uznać je za dziwne i obce. Podobne wrażenie może się pojawić w znajomym miejscu lub podczas rozmowy z bliską osobą. Jamais vu zazwyczaj trwa krótko i jest normalne, ale częste epizody mogą wiązać się z zaburzeniami neurologicznymi, np. padaczką.
Zjawisko to jest stosunkowo dobrze znane muzykom. Zdarza się, że po wielokrotnych wykonaniach tego samego utworu w pamięci pojawia się „biała plama”. Tego samego mogą doświadczyć aktorzy, którzy nagle z jakiegoś powodu nie potrafią przypomnieć sobie wielokrotnie wypowiadanego monologu.
Polecamy: Introwertyzm na co dzień. Tak spokój staje się kluczem do sukcesu
Jamais vu jest rzadsze niż déjà vu, ale równie niezwykłe. Akira O’Connor i Christopher Moulin prowadzili badania nad tą osobliwością. W pierwszym eksperymencie wzięło udział 94 osoby. Ich zadaniem było przez dłuższy czas przepisywać to samo słowo. Łącznie słów było 12 – zarówno powszechnie używanych, jak i bardziej wyszukanych. Uczestnicy mieli przepisywać je tak szybko, jak to możliwe, ale mogli przerwać, jeśli odczuwali znudzenie, ból ręki lub osobliwe uczucie. Najczęstszym powodem przerywania była właśnie ta dziwna reakcja. Około 70% badanych przynajmniej raz przerwało, podając za przyczynę osobliwe samopoczucie. Zwykle zdarzało się to po około minucie i częściej w przypadku dobrze znanych słów.
W drugim eksperymencie naukowcy skupili się wyłącznie na angielskim słowie „the”, uznając je za najbardziej uniwersalne. Wyniki okazały się zaskakujące – aż 55 proc. uczestników przerwało pisanie z powodu dziwnego samopoczucia. Powody były różne. Jedna osoba stwierdziła: „miałam wrażenie, że moja ręka działa niezależnie ode mnie”. Inna zauważyła: „to wyglądało na fałszywe słowo, jakby ktoś próbował mnie przekonać, że istnieje naprawdę”.
Polecamy: HOLISTIC NEWS: Słodka agresja. Tak mózg reaguje na nadmiar słodziaków #obserwacje
Według naukowców prowadzących badania jamais vu może być sygnałem, że wykonujemy coś zbyt automatycznie, z przyzwyczajenia. Zjawisko to pozwala przerwać rutynowe przetwarzanie i niejako sprawdzić nasz kontakt z rzeczywistością. To swoisty „budzik” w procesach poznawczych.
Jednak to, czy jamais vu pełni jakąś konkretną funkcję, pozostaje spekulacją. Jedna z hipotez głosi, że jest to „reset” w funkcjach poznawczych mózgu. Pozwala ponownie przeanalizować znaną sytuację w nowym kontekście. Możliwe jest również, że jamais vu to jedynie efekt uboczny mechanizmów mózgowych, które próbują balansować między nowością a przewidywalnością. Dla naszego umysłu, będącego skomplikowanym systemem poznawczym, błędy w rozpoznawaniu – takie jak jamais vu – są naturalnym kosztem jego wysokiej złożoności i plastyczności.
Jedno jest pewne. Zjawiska psychiczne take jak déjà vu, jak i jamais vu powstają w naszych mózgach i zdecydowanie nie są „błędem Matrixa” ani efektem symulacji. Przynajmniej tyle wiemy na ich temat na chwilę obecną.
Polecamy: 9 niezwykłych tradycji świątecznych. Nie zobaczysz tego nigdzie w Europie