Humanizm
Jak nie być samotnym
05 lipca 2025
Kortyzol, czyli hormon stresu wywołuje zmęczenie, trądzik, kłopoty ze snem i obniżony nastrój. Choć nie uciekniemy przed codziennym napięciem, możemy wspomóc organizm w walce z jego skutkami. Rozwiązanie bywa zaskakująco proste. To jedzenie obniżające kortyzol, czyli produkty, które pomagają organizmowi odzyskać równowagę. Wystarczy kilka zmian w diecie, by poczuć różnicę.
W mediach społecznościowych coraz częściej pojawia się hasło „twarz kortyzolowa”. Są to obrzęki twarzy i szyi, które wiele osób wiąże z przewlekłym stresem. Choć nauka nie potwierdziła istnienia tego zjawiska, to nie brakuje dowodów na to, że kortyzol wpływa na wygląd, samopoczucie i odporność organizmu. Hormon ten, produkowany przez nadnercza, reguluje wiele funkcji życiowych – od poziomu cukru we krwi po ciśnienie. Nic więc dziwnego, że rośnie zainteresowanie takimi rozwiązaniami jak jedzenie obniżające kortyzol, które może łagodzić skutki codziennego napięcia.
Jeśli jego poziom przez dłuższy czas jest zbyt wysoki, organizm pozostaje w stanie ciągłej gotowości. To z kolei może prowadzić do osłabienia odporności, zaburzeń snu, bólów głowy czy nawet stanów depresyjnych. W niektórych przypadkach objawy przypisywane »twarzy kortyzolowej« mogą wynikać z działań niepożądanych leków lub poważnych zaburzeń hormonalnych, takich jak zespół Cushinga.
Polecamy: Nadprodukcja kortyzolu – kto powinien na nią uważać?
Gdy jesteśmy zestresowani, nasz organizm nie tylko wydziela więcej hormonów, ale też gorzej trawi, przyswaja składniki odżywcze i regeneruje się. Dlatego tak ważne jest jedzenie obniżające kortyzol, które łagodzi reakcje zapalne, wspiera mikrobiom jelitowy i pomaga wrócić do równowagi. Co warto wprowadzić do swojej diety? Produkty bogate w błonnik, przeciwutleniacze, magnez i kwasy omega-3.
Są to między innymi zielone warzywa liściaste, jak jarmuż i szpinak, które poprawiają stan flory jelitowej. Gorzka czekolada zmniejsza aktywność nadnerczy, a zielona herbata, dzięki L-teaninie, wspomaga koncentrację i działa uspokajająco. Do tego łosoś, sardynki, awokado i rośliny strączkowe. Wszystkie te produkty to przykład na to, jak pozytywnie działa jedzenie obniżające kortyzol.
Nie bez znaczenia są też jagody i orzechy. Te pierwsze redukują stres oksydacyjny, a drugie dostarczają witamin z grupy B i zdrowych tłuszczów. Wspólnie tworzą dietę, która działa jak naturalny bufor dla hormonów stresu.
Jedzenie obniżające kortyzol działa nie tylko na ciało, ale i na psychikę. Odpowiednio skomponowane posiłki pomagają lepiej spać, łagodzą napięcie i poprawiają nastrój.
Nie trzeba robić rewolucji w kuchni. Czasem wystarczy zamienić biały chleb na tost z awokado i jajkiem, a słodycze na garść orzechów z jagodami. Takie jedzenie obniżające kortyzol może stać się codziennym rytuałem, który – niezauważalnie – wprowadzi równowagę do życia.
Kortyzol nie zniknie całkowicie, bo stres towarzyszy nam niemal codziennie. Ale możemy zadbać, by jego działanie nie siało spustoszenia. Jedzenie obniżające kortyzol to prosty, naturalny sposób na to, by wesprzeć ciało i umysł – i zapanować nad stresem od środka.
Polecamy: Nie samą wodą człowiek żyje. Te napoje są najlepsze na upały