Nauka
Wodór paliwem przyszłości? Prof. Nowicki o rewolucji energetycznej
10 grudnia 2025

Wyobraź sobie, że stoisz w drzwiach samolotu na wysokości kilku tysięcy metrów. Wiatr szarpie kombinezonem, serce bije jak oszalałe, a w głowie tysiąc myśli: „Czy dam radę?”, „Co jeśli coś pójdzie nie tak?”. I nagle — skok. Właśnie na 57. sekundzie spadochronowego lotu życie Roberta Motyki zawisło w powietrzu. To była chwila, w której przestało istnieć wszystko inne. Została tylko jedna, ulotna stopklatka — pełna emocji, strachu i odwagi.
Skok Roberta Motyki w tandemie z Tomaszem Kozłowskim trwał niecałą minutę, dokładnie 57 sekund. A przy prędkości 232 km/h bohater pierwszego odcinka podcastu „Kozłowski ZONE” doznał całego wachlarza emocji, o których później opowiedział w rozmowie.
To nie była zwykła chwila. To była ulotna stopklatka, pełna emocji, strachu i odwagi. Sekunda, w której przestało istnieć wszystko inne: przeszłość, codzienne problemy, obawy. Została tylko jedna myśl: tu i teraz. Bo życie składa się z takich momentów. I często to nie same wyzwania są przerażające, lecz nasze wyobrażenia o nich.
Na pewno, jeśli chodzi o tego rodzaju emocje, to było najpiękniejsze przeżycie w moim życiu
– mówi zaraz po skoku Robert Motyka.
Robert Motyka to człowiek sceny, mikrofonu i niepowtarzalnego humoru. Szeroko znany publiczności z kabaretu Paranienormalni. Biega maratony, zalicza triathlony, ale na skok zdecydował się pierwszy raz. W rozmowie po skoku wyjawia, nie tylko jakie emocje mu towarzyszyły, ale przechodzi do pełnej prawdy analizy o tym, jak powinniśmy doceniać nawet proste rzeczy każdego dnia.
To jest piękny sposób, żeby tak zacząć dzień. Otwierasz oczy, ale jeszcze nie wstawaj (…) Wystaw dłoń i po kolei doceń pięć rzeczy, które masz. To mogą to być proste rzeczy
– mówi Robert o tym, jak wprowadzić rytuał wdzięczności w swoje życie.
Tomasz Kozłowski to psycholog, ratownik górski i autor podcastu, który łączy pasję do ekstremalnych wyzwań z mądrością psychologiczną. Setki skoków, skoki ekstremalne i doświadczenie w pracy z ludźmi uczą go, że strach jest często w głowie. W jego skokach chodzi jednak głównie o odczuwanie życia i emocje. Tomasz w filmie podkreśla:
To życie w paru … parunastu sekundach jest tak prawdziwe. Jest tak 3D.
Skakanie dla doświadczonego Tomasza stało się metaforą życia. Prawdziwy strach często rodzi się w naszej wyobraźni, a nie w rzeczywistości. I że to, co ulotne, może zmienić wszystko. Ekstremalność każdego skoku uświadamia, że granica między wygodą a prawdziwym „ja” jest cienka, a to, czego się boimy, często nie jest realne.
Ależ to jest dobre!!! W dzisiejszych czasach szukania sensacji, trudnych pytań wprawiających rozmówców w zakłopotanie – Wasza rozmowa jest jak balsam dla duszy. Inspiruje, dodaje nadziei, i pozostawia głowę otwartą na nowe (…).
– czytamy w komentarzu pod wideo (pisownia oryginalna).
I ta wypowiedź stanowi najlepszą odpowiedź na pytanie: dlaczego ten film i ta rozmowa są ważne.
Oczywiście!
Oto kod na DARMOWĄ dostawę– wpisz w koszyku: MIKOLAJ
Udanych zakupów!
Księgarnia Holistic News