Nauka
Serce ma swój „mózg”. Naukowcy badają jego rolę i funkcje
20 grudnia 2024
Kultura to przekształcenie lub uszlachetnienie życia duchowego. W tym znaczeniu przeciwstawia się naturze, która powstaje sama z siebie, bez ludzkiego udziału i jest poddana własnemu rozwojowi. Filozofia i socjologia formułują różne jej definicje, w zależności od celów badawczych. Mimo licznych prób ujednolicenie dyscypliny naukowej poświęconej badaniu kultury, okazało się to niemożliwe.
W najszerszym znaczeniu kulturę tworzy wszystko to, co powstaje wskutek działań przedstawicieli danej społeczności. Istnieje jednak również kultura postępowań. Nasze czyny mogą być wyuczone, jak na przykład nauka czytania i pisania, ale mogą też być biologiczne lub odziedziczone, jak oddychanie czy chodzenie.
Mniej więcej od XVIII wieku terminu „kultura” używa się w odniesieniu do moralnego i umysłowego doskonalenia się człowieka. W XIX wieku przyjęło się określanie tym mianem wytworzonego przez społeczeństwo całokształtu zarówno duchowego, jak i materialnego Powszechna tendencja do ujmowania kultury, jako wzorca w rozwiązywaniu problemów, upowszechniło się dopiero w XX wieku.
Według klasyka polskiej socjologii Floriana Znanieckiego, kulturę tworzą liczne systemy, bardziej lub mniej spójne, trwałe i ulegające zmianom. Zawsze jednak cechuje je swoista obiektywność i własny, wewnętrzny ład. Co ciekawe, systemy kulturowe istnieją zawsze, nawet wtedy, kiedy nikt ich sobie nie uświadamia.
Amerykański antropolog kulturowy, Alfred Kroeber, badacz kultur ludów pierwotnych twierdził, że jest to przyjęty zwyczajowo sposób działania, odczuwania i myślenia społeczeństwa. Jest ciągle przekazywana i utrzymuje ciągłość. Naukowiec głównie zajmował się badaniem zwyczajów plemion rdzennej ludności zamieszkującej Amerykę Północną. Łączył rolę geografa, socjologa i kulturoznawcy, gromadził i analizował mity oraz legendy wymierających plemion Indian obu Ameryk. W 1923 roku opublikował podręcznik pt. „Anthropoly”, w którym opisał proces formowania się narodu z pierwotnych plemion na Filipinach.
Zajmująca się problematyką kultury oraz grup społecznych Antonina Kłoskowska, główna reprezentantka polskiej myśli socjologicznej uważała, że kultura obejmuje dwie zasadnicze klasy zjawisk: zachowanie ludzkie oraz przedmioty będące rezultatem tych zachowań. Według autorki chodzi tu przede wszystkim o proces uczenia się, stanowiący jeden z głównych mechanizmów jej powstania i rozwoju. Zdaniem Kłoskowskiej na kulturę największy wpływ ma proces komunikowania się.
Dominującym wzorem dla członków konkretnych społeczności są zachowania rówieśników. Postępujemy tak, jak wszyscy. Jeśli większość z nas jest uczciwa, to my również staramy się postępować według tego wzorca. Wiemy, jaka czeka nas kara, jeśli złamiemy zasady. Najważniejszą rolę odgrywa tu starsze pokolenie, które określa formy i granice postępowań młodszych generacji.
Kultura nie jest jednak martwa, ciągle się rozwija. Zmienia się wraz z ewoluującym światem, musi reagować na nowe wzorce, które z czasem zaczynają się pojawiać. Jest więc procesem zmian, nie tylko ustaloną konwencją. Kultura nie jest też zawieszona w próżni i zawsze dotyczy kogoś lub czegoś. To ludzie ją tworzą, przez nią się komunikują i w niej wyrażają. Kontakty międzyludzkie są największym lustrem, w którym się ona odbija. Już małe dziecko w chwili narodzin zostaje „wchłonięte” przez społeczeństwo, które narzuca mu proces socjalizacji i wychowania.
Polecamy: Świat koncentruje się na urazach a kultura ofiar kwitnie. Wszyscy możemy czuć się obrażani
Aby zrozumieć, na czym polega kulturowo zorganizowany świat, wystarczy skupić się na mniejszej grupie, jaką jest na przykład rodzina. Rodzice i dzieci wzrastają oraz rozwijają się we wspólnej zgodzie co do określonych standardów zachowania. Jeśli te standardy nie są zachowane, to inni członkowie rodziny osądzają zachowanie jednostki. Wartości stanowią poważny komponent wiedzy kulturowej. Najważniejszymi z nich są wartości podstawowe, z których wynikają normy i wzory zachowań, które z kolei regulują wszystkie dziedziny życia społecznego.
Kultura jest też ściśle powiązana ze światem wartości, które nadają jej trwałość i ciągłość. To wzór postępowania określa, jak członkowie danej społeczności powinni zachowywać się, reagować. Warto przy tej okazji zauważyć, że naturalną koleją rzeczy jest to, że pewne wzory zachowania starzeją się i wychodzą z użycia. To, co nieaktualne, jest atakowane i odrzucane, na to miejsce pojawia się nowy model. Przykładem są rozwody, które dawniej nie były ani akceptowane, ani dopuszczalne. Z czasem jednak stały się elementem naszej kultury, nikogo już specjalnie nie dziwią.
Odpowiedź na pytanie, czym dokładnie jest kultura, nie jest możliwa. Nie znaczy to, że nie wiemy, czym ona jest. Ale jeśli mamy kłopoty z jej określeniem, to tym bardziej powinniśmy poświęcić więcej czasu na jej badanie.
Jako gatunek ludzki mamy naturalną skłonność do jej tworzenia i jest ona czymś, co odróżnia nas od zwierząt. Tworzymy ją, utrwalamy i przekazujemy dalej. Z drugiej strony jest ona najbardziej nieokreślonym terminem z zakresu nauk o człowieku. I to właśnie jest w niej najciekawsze, to pobudza naukowców do ciągłych poszukiwań.
Nie potrafimy jej określić, a jednocześnie nie umiemy bez niej żyć. Towarzyszy nam od zarania dziejów, czego dowodzą liczne odkrycia archeologiczne. Obejmuje to, co człowiek stworzył wysiłkiem woli, rozumu i ciężkiej pracy. Wszystko to składa się przecież na naszą kulturę, która kiedy jej się przyjrzeć, klaruje się jako bardzo bogata sfera. Z jednej strony potrafimy tworzyć arcydzieła artystyczne, z drugiej umiemy adaptować się do życia w ciężkich warunkach.
Jeszcze wyższą formą kultury jest ekonomia. Nie potrafią z niej korzystać ani zwierzęta, ani tym bardziej rośliny. Ta kulturowa umiejętność jest jedną z wielu, która została dana tylko człowiekowi. Poznając świat coraz bardziej, poznajemy lepiej samych siebie. Nasza codzienna aktywność, pokonywanie życiowych problemów, umieszcza nas pośród kolejnych pokoleń twórców kultury. To właśnie za jej pomocą człowiek porusza się w wielkiej przestrzeni wspólnoty, którą tworzą wszyscy ludzie. Jej język jest bowiem uniwersalny i nie wymaga tłumaczenia.
Chociaż urodziliśmy się nad Wisłą, to doskonale rozumiemy znaczenie piramid egipskich i podziwiamy kunszt, z jakim zostały wykonane. Dodatkowo, dzięki kulturze przekraczamy samych siebie, potrafimy podróżować w czasie i uczestniczyć w dziedzictwie poprzednich pokoleń.
Polecamy: Kultura europejska w ujęciu Nietzschego – moralność panów kontra mentalność niewolników
Wartości mają moc łączenia ludzi. Grupa wyznająca te same priorytety ma poczucie przynależności do tej samej wspólnoty, która nadaje jej członkom swoistą tożsamość. W odniesieniu do pojęcia kultury teoretycy od dawna zadają sobie pytanie o to, jakie wartości powinny być najwyżej cenione i jakich powinno się uczyć najmłodszych.
Dla wielu z nas najważniejsze są altruizm, tolerancja, odpowiedzialność, wolność i sprawiedliwość. Pozostaje otwartym pytanie, na ile te wartości są nadal aktualne we współczesnych społeczeństwach.
Dowiedz się więcej:
Źródła
G. Żuk, Edukacja aksjologiczna. Zarys problematyki