Humanizm
Najpierw intuicja, potem kultura
20 grudnia 2024
Kiedy nie możesz przypomnieć sobie słowa, masz wrażenie, że jest ono „na końcu języka”. To znajome uczucie, gdy pamiętamy, że coś wiemy, ale nie potrafimy tego odtworzyć. Ten osobliwy stan nazywany jest TOT, co oznacza „stan końcówki języka”. Choć wcześniej sądzono, że wiąże się z mechanizmami pamięci i dostępem do niej, badania pokazują, że może być zupełnie inaczej. Okazuje się, że nasze mózgi potrafią nas sprytnie oszukiwać.
Obok déjà vu, zjawisko TOT (tip of the tongue, „na końcu języka”) należy do najbardziej intrygujących doświadczeń związanych z mechanizmami pamięci. Można je opisać prostymi słowami: „Wiem, że coś wiem, ale nie mogę sobie tego przypomnieć”. Przypomina sytuację, gdy „coś dzwoni, ale nie wiadomo, w którym kościele”. Dotychczas sądzono, że wynika z intensywnych prób przypomnienia sobie odpowiedzi. Badania jednak pokazują, że to tylko złudzenie – nawet jeśli wydaje nam się, że coś wiemy, rzeczywistość często okazuje się inna.
To niezwykłe zjawisko zainteresowało naukowców z Uniwersytetu Stanowego Kolorado. Wyniki swoich badań opublikowali w prestiżowym czasopiśmie Journal of Experimental Psychology, próbując rzucić światło na to tajemnicze zagadnienie.
Polecamy: Język mózgu. Naukowcy twierdzą, że słowa nie są nam potrzebne
Naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym udział wzięło 80 studentów. Uczestników poproszono o wypełnienie testów składających się z 80 pytań. Odpowiedzi miały być krótkie, najlepiej jednowyrazowe. Jeśli ktoś podał błędną odpowiedź, pytano go, czy czuje, że odpowiedź „jest na końcu języka”. Aby ułatwić zadanie badanym, naukowcy podawali częściowe informacje o odpowiedzi, na przykład pierwszą literę czy liczbę sylab.
Wyniki eksperymentu były interesujące. Okazało się, że osoby doświadczające stanu TOT częściej (nawet do pięciu razy) podawały cząstkowe informacje na temat odpowiedzi (jeśli konkretna odpowiedź nie była im znana). Niestety, zazwyczaj były one błędne. Na przykład liczba sylab, podawana przez osoby w stanie TOT, nie była bardziej trafna niż w przypadku pozostałych uczestników.
Eksperyment pokazał także, że prawdopodobieństwo, by pierwsza litera doprowadziła do poprawnej odpowiedzi, wynosiło ok. 11 proc. – zaledwie nieznacznie więcej niż w sytuacji udzielenia poprawnej odpowiedzi przypadkiem (8 proc.). Co ciekawe, osoby w stanie TOT były jednak przekonane o trafności swoich odpowiedzi w 58 proc. przypadków, w porównaniu do zaledwie 7 proc. badanych niedotkniętych tym stanem.
Badania pokazują, że stany TOT nie są wyłącznie iluzją – po ich wystąpieniu uczestnicy częściej (55 proc.) wybierali poprawne odpowiedzi w testach wielokrotnego wyboru w porównaniu do badanych w normalnych warunkach (42 proc.). Mimo to mechanizmy pamięci odpowiedzialne za to zjawisko nie są w pełni godne zaufania. Doświadczenie „końcówki języka” uruchamia w nas proces przeszukiwania pamięci, który prowadzi do odzyskiwania nawet fragmentarycznych informacji, niezależnie od ich prawdziwości.
Polecamy: HOLISTIC NEWS: Słodka agresja. Tak mózg reaguje na nadmiar słodziaków #obserwacje
Nowe badania rzucają nieco światła na tajemnicę stanu TOT. Psycholog Janet Metcalfe z Uniwersytetu Columbia uważa, że uczucia tego typu często korelują z ciekawością poznania prawidłowej odpowiedzi. Mimo to mechanizmy stojące za tym doświadczeniem wciąż nie zostały w pełni zrozumiane.
Anne Cleary, psycholog z Uniwersytetu Stanowego Kolorado, sugeruje, że jeśli pytanie wydaje się ludziom znajome, pobudza ich ono do przeszukiwania pamięci. Uczucie TOT może sygnalizować, że w pamięci kryje się jakaś ważna informacja, którą warto odnaleźć.
Cleary zauważa również, że uczucie TOT jest pod pewnymi względami podobne do déjà vu, które często występuje u osób z zaburzeniami neurologicznymi, takimi jak epilepsja. W obu przypadkach pojawia się nieodparte uczucie znajomości czegoś. Uczuciu temu towarzyszy zaś próba nadania sensu przeżywanemu doświadczeniu. Jednak może to być iluzja, ponieważ mózg sugeruje nam, że coś już wiemy, choć tak naprawdę nie posiadamy tej wiedzy.
Zjawisko stanu „na końcu języka” pokazuje, jak skomplikowany i nieprzewidywalny może być nasz mózg. Często wprowadza nas w błąd, sprawiając, że wierzymy w coś, co w rzeczywistości nie jest prawdą. To kolejny dowód na to, że nasz umysł potrafi oszukiwać nas częściej, niż jesteśmy skłonni przyznać.
Polecamy: Czym jest cisza? Badanie pokazało, że dla mózgu jest tym samym, czym dźwięk