Prawda i Dobro
Grupy przestępcze i bezradność państwa. Wielka Brytania ma problem
22 stycznia 2025
Millenialsi w wielu aspektach coraz bardziej przypominają swoich rodziców. Różnice pokoleniowe zacierają się, co skłania do refleksji nad ich sytuacją. Czy osiągają sukcesy podobne do tych, jakie mieli boomersi?
Technologia i podejście do ochrony środowiska wyraźnie pokazują różnice pokoleniowe. Jednocześnie wartości takie jak rodzina czy zdrowie łączą kolejne generacje.
Coraz więcej millenialsów żyje podobnie jak ich rodzice. Doganiają ich pod względem zarobków i majątku, choć nadal rzadziej posiadają własne domy. Ich życie stopniowo się stabilizuje, a wielu z nich wybiera mieszkanie na przedmieściach, z dala od miejskiego zgiełku. W efekcie coraz bardziej przypominają boomersów. W niektórych aspektach radzą sobie nawet lepiej.
Zarówno młodsze, jak i starsze generacje wysoko cenią rodzinę, zdrowie i solidarność. Jak pokazuje badanie „Polki 2021” przeprowadzone przez Mobile Institute, aż 63 proc. kobiet uważa, że wartości poprzednich pokoleń są podobne lub tak samo ważne jak te wyznawane przez ich generację.
Na znaczeniu zyskują również więzi międzypokoleniowe. Raport Havas Group wskazuje, że 90 proc. osób po 55. roku życia i 83 proc. młodych dorosłych uważa relacje między generacjami za korzystne.
Polecamy: Milenialsi zastępują boomersów. Tak zmieniają się pokolenia
Jednak różnice są wyraźne. Młodsze pokolenia, takie jak millenialsi i pokolenie Z, lepiej radzą sobie z technologią. Szybciej adaptują się do cyfrowej rzeczywistości, a pandemia COVID-19 tylko pogłębiła tę przepaść, zmuszając starsze osoby do nadrabiania zaległości w korzystaniu z nowych narzędzi.
Różne są też postawy wobec środowiska. Millenialsi wykazują większą troskę o klimat – 40 proc. z nich obwinia boomersów o nadmierny konsumpcjonizm. Z kolei starsze pokolenia uważają, że młodzież powinna bardziej skupić się na edukacji.
Znaczące różnice pokoleniowe pojawiają się w kwestii mieszkaniowej. W Polsce odsetek osób posiadających własne mieszkania jest jednym z najwyższych w Europie i wynosi około 87 proc. To dużo, ale nie zmienia to faktu, że wielu młodych dorosłych wciąż nie może pozwolić sobie na własne lokum. Aż 49 proc. osób w wieku od 18 do 34 lat mieszka z rodzicami. Ta grupa obejmuje zarówno młodszych millenialsów, jak i przedstawicieli pokolenia Z. Sugeruje to, że znaczna część młodych dorosłych nie posiada własnych mieszkań.
Młodsze pokolenie lepiej radzi sobie pod względem zarobków. Millenialsi w Polsce zarabiają więcej niż pokolenie baby boomers. Według danych GUS z 2024 roku mediana wynagrodzeń osób w wieku 35-44 lata, czyli starszych millenialsów, wynosiła 6 834 zł brutto miesięcznie. Dla porównania, z raportu „Pokolenia na polskim rynku pracy 2022” wynika, że tylko 32 proc. baby boomersów zarabiało powyżej 5 000 zł netto miesięcznie. Warto jednak pamiętać, że różnice w zarobkach mogą wynikać z odmiennej struktury zatrudnienia, doświadczenia zawodowego i zmian gospodarczych na przestrzeni lat.
W Polsce inwestowanie na giełdzie wśród młodych dorosłych, w tym millenialsów, rozwija się, choć nadal nie osiąga poziomów obserwowanych w niektórych krajach zachodnich, jak USA. Dane dotyczące inwestycji na giełdzie pokazują, że z roku na rok rośnie zainteresowanie Polaków rynkiem kapitałowym, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń.
Starsze pokolenia, które dorastały w okresie PRL, nie znały mechanizmów wolnorynkowych, a po zmianach ustrojowych wiele osób miało trudności z ich przyswojeniem. Z kolei młodsze generacje, wychowane w czasach gospodarki rynkowej, mają większe możliwości i dostęp do wiedzy.
Dane z 2022 roku pokazują jednak, że udział Polaków aktywnie inwestujących na giełdzie wynosił tylko około 8-10 proc. dorosłej populacji. Barierą dla młodszych inwestorów pozostaje m.in. niski poziom edukacji finansowej oraz ograniczony kapitał początkowy. W przyszłości może się to zmienić, ponieważ w Polsce rośnie zainteresowanie rynkiem kapitałowym i edukacją finansową.
Polecamy: Renesans harcerstwa. Co dziś oferuje młodym Związek Harcerstwa Polskiego?