Humanizm
Najpierw intuicja, potem kultura
20 grudnia 2024
Problem samotności urasta do rangi jednego z największych cywilizacyjnych zagrożeń. W związku z tym w jednym z europejskich państw powołano rządową instytucję, która ma stawić czoła wyzwaniu
„Samotność jest największym cywilizacyjnym wyzwaniem dla naszego kraju. Otrzymujemy także wiele informacji z innych państw, co świadczy o tym, że samotność jest problemem międzynarodowym” – podkreśla Davies.
W 2018 r. Wielka Brytania jako pierwszy kraj na świecie powołała Ministerstwo Samotności. Zastąpiło ono parlamentarną komisję ds. samotności, powstałą po zabójstwie posłanki Partii Pracy Jo Cox. Ideę wsparła premier Theresa May, która we wstępie do dokumentu zatytułowanego Strategia Samotności zadeklarowała, że jest gotowa wprowadzać w życie jej zalecenia.
Komisja działała od stycznia do grudnia 2017 r. Na początku ubiegłego roku Ministerstwo Kultury, Mediów i Sportu zostało poszerzone o Departament Samotności. W listopadzie 2018 r. na jego czele – jako minister ds. sportu, społeczeństwa obywatelskiego i samotności – stanęła Miriam „Mims” Davies z Partii Konserwatywnej.
MATEUSZ TOMANEK: Jaka jest skala samotności w Wielkiej Brytanii?
MIMS DAVIES: Szacuje się, że kwestia ta dotyczy od 5 proc. do nawet 18 proc. dorosłych Brytyjczyków. W przedziale wiekowym 16-24 lata problem ten występuje o wiele częściej niż w innych grupach wiekowych. Jesteśmy świadomi faktu wpływu samotności na stan zdrowia i ogólne samopoczucie – wpływa ona na nas tak samo źle jak papierosy czy nadwaga. Z tego powodu rząd powołał Ministerstwo Samotności, które ma uczyć budowania relacji międzyludzkich.
Kto był pomysłodawcą powołania tej instytucji?
Samotność jest jednym z największych wyzwań dla brytyjskiej służby zdrowia, dlatego premier Theresa May postanowiła stawić mu czoła. W listopadzie 2018 r. zostałam powołana na stanowisko ministra ds. samotności; od tego czasu współpracuję z pozostałymi ministrami, a także z przedstawicielami biznesu, organizacjami charytatywnymi oraz organami doradczymi, działając na rzecz ograniczania zjawiska samotności.
Dlaczego należy walczyć z samotnością?
Mamy świadomość tego, że samotność jest normalnym ludzkim uczuciem i stanem emocjonalnym, ale jednocześnie może być ona sygnałem ostrzegawczym. Samotność w dłuższym okresie może mieć poważne konsekwencje dla stanu zdrowia. Pierwszym krokiem jest podjęcie działań na rzecz zwiększenia świadomości własnych emocji. Chcemy, by ludzie samotni zdali sobie sprawę z tego, jak ogromny problem ich dotyka.
Celem naszej strategii jest rozpoznanie problemu i osiągnięcie postępu w trzech wymiarach: zwiększenia świadomości występowania problemu, przygotowania środków służących walce z samotnością oraz skłonienia rządu do uwzględniania problemu samotności wtedy, gdy planowane są określone reformy. Jesteśmy z tego rozliczani, bo nasza praca ma przynieść konkretne efekty.
Czy samotność może mieć wpływ na funkcjonowanie państwa, na przykład w sensie gospodarczym?
Z raportu sporządzonego przez fundację New Economics wynika, że zjawisko samotności oznacza straty w sektorze prywatnym w wysokości 2,5 mld funtów rocznie. Jest to rezultat negatywnego wpływu samotności na produktywność pracowników. Dlatego uważamy, że nasze działania są niezbędne także z uwagi na stan brytyjskiej gospodarki.
Jakimi sukcesami może pochwalić się ministerstwo?
Zainwestowaliśmy już 11,5 mln funtów z Funduszu Tworzenia Więzi (Building Connection Fund), mającego wspierać osoby samotne i pomagać im w budowaniu nowych relacji. Uruchomiliśmy 126 projektów, z których korzystają dziesiątki tysięcy osób w całym kraju. Są one skierowane do ludzi najbardziej narażonych na izolację poprzez wprowadzanie nowoczesnych cyfrowych rozwiązań. Umożliwiają na przykład kontaktowanie się samotnych starszych osób z wychowankami domów dziecka i innych tego typu instytucji.
Nie są to jedyne sposoby na walkę ze zjawiskiem samotności. Inwestujemy także w rozszerzanie już istniejących programów związanych ze sportem, muzyką i sztuką, które również pomagają zwalczać samotność. Zaangażowanie w takie programy sprawia, że osoba samotna nawiązuje więź z lokalną społecznością, co w wielu przypadkach prowadzi do zawierania nowych przyjaźni.
Jakie konkretnie czynniki pomagają w walce z samotnością?
W walce z samotnością szczególną pomoc zapewniają lekarze pierwszego kontaktu. Od 2023 r. będą oni mogli zalecić pacjentowi cierpiącemu na samotność pewną aktywność, taką jak na przykład nauka gotowania, treningi w klubach sportowych lub praca w ramach grup artystycznych.
Przez kilka lat opiekowałam się moimi rodzicami i wiem doskonale, jak ważna jest taka pomoc, szczególnie jeśli chodzi o osoby starsze. Mój tata zaangażował się w projekty artystyczne, co bardzo pozytywnie wpłynęło na jego nastrój, zmniejszając poczucie izolacji.
Trzeba sobie jednak zdać sprawę, że także osoba pracująca może czuć się samotna, dlatego zachęcamy przedsiębiorców do podpisania specjalnej „gwarancji pracodawcy”. Jest to dokument, w którym pracodawcy zobowiązują się podejmować działania mające na celu poprawianie samopoczucia swoich pracowników. Osobiście uważam, że jest to bardzo ważne z uwagi na fakt, że w pracy spędzamy większą część naszego życia. Dotychczas deklarację tę podpisały takie firmy jak: Sainsbury’s, Co-op, Brytyjski Czerwony Krzyż i Służba Cywilna.
Samotność to spory problem w skali całego społeczeństwa. Ale czy jest on rzeczywiście tak poważny, że musi się nim zajmować specjalny minister?
Myślę, że samotność to problem będący największym cywilizacyjnym wyzwaniem dla naszego kraju. To kwestia niezwykle złożona, która może stać się udziałem każdego z nas – bez względu na wiek, płeć czy status społeczny. Z własnego doświadczenia wiem, że samotność prowadzi do narastania poczucia izolacji i ma druzgocący wpływ na samoocenę i pewność siebie.
Trzeba jednak pamiętać, że problem samotności w społeczeństwie nie dotyczy tylko Wielkiej Brytanii, ale także wielu innych państw. Otrzymujemy wiele listów i e-maili z innych krajów, co świadczy o tym, że samotność stanowi problem międzynarodowy. Praca naszego ministerstwa jest ważna, ponieważ tworzymy nowe możliwości dla osób samotnych i zachęcamy je do zrobienia pierwszego – najważniejszego – kroku, jakim jest głośne mówienie o tym, że czują się samotni.
]]>