Nauka
Z wiekiem częściej ufamy ludziom. Naukowcy: powód niepokoi
26 września 2025
Młodzi w internecie nie są bezradni — pokazują świadomość i dojrzałość, której dorośli często im odmawiają. Najnowsze badanie UNICEF ujawnia, dlaczego to właśnie rodzice i nauczyciele muszą się teraz uczyć od nastolatków.
Wyobraź sobie, że to, co uważasz za zagrożenie, dla kogoś innego jest ratunkiem. Tak właśnie wygląda cyfrowy świat z perspektywy młodych ludzi. Badacze z Instytutu Karolinska (Szwecja), we współpracy z UNICEF, postanowili oddać im głos. Przeprowadzili 71 wywiadów grupowych z młodzieżą w wieku 12–19 lat z jedenastu krajów. Wyniki opublikowali w Journal of Adolescent Health. Co odkryli?
Młodzież, wbrew obiegowej opinii, nie jest bezmyślnie pochłonięta przez technologię. Ma bardzo świadomy i zniuansowany pogląd na to, jak cyfrowe życie wpływa na ich zdrowie psychiczne.
Jak radzi sobie młodzież w internecie? Młodzi ludzie jasno mówili o negatywnych stronach życia online. Wskazywali na ciągłe porównywanie się z innymi, które prowadzi do kompleksów. Przyznawali, że w mediach społecznościowych królują nierealistyczne standardy piękna i normy społeczne, a liczba „polubień” staje się miernikiem wartości.
Kolejnym poważnym problemem jest cyberprzemoc. Dręczenie, które zaczyna się w szkole, przenosi się do sieci, pozbawiając ofiary możliwości ucieczki. Do tego dochodzi uzależnienie. Wielu badanych przyznało, że spędzają godziny na pasywnym przewijaniu treści i czują się uwięzieni w cyfrowej pętli.
Czy to oznacza, że smartfony to samo zło? Absolutnie nie! Młodzież pokazała też pozytywną stronę internetu. Wiele osób podkreślało, że platformy cyfrowe są kluczowe dla ich życia społecznego. Powstają tam wirtualne przyjaźnie, które są tak samo ważne jak te w życiu rzeczywistym. Dlaczego? Bo internet pozwala znaleźć osoby o podobnych zainteresowaniach, które akceptują Cię takim, jakim jesteś. W sieci łatwiej jest też mówić o swoich problemach.
Najbardziej zaskakujące było jednak co innego. Młodzi ludzie czują się opuszczeni przez opiekunów. Twierdzą, że dorośli – rodzice, nauczyciele, decydenci – nie angażują się wystarczająco w ich cyfrowe życie i nie rozumieją go. Co więcej, wielu dorosłych nie zastanawia się nad własnymi cyfrowymi nawykami, co czyni ich kiepskimi wzorami do naśladowania.
Co zrobić, aby lepiej rozmawiać z dzieckiem? Zajrzyj na nasz kanał na YouTube:
„Jako rodzic warto starać się prowadzić otwarty dialog z dziećmi na te tematy, a także próbować być dobrym wzorem do naśladowania” – radzi Carl Fredrik Sjöland, współautor badania. „Nauczyciele i decydenci również muszą angażować się w cyfrowe życie młodych ludzi i brać pod uwagę ich perspektywę. Inicjatywy promujące bezpieczniejsze środowiska online powinny być projektowane wspólnie z młodzieżą, aby dobrze działały”.
Wyniki tego badania to nie tylko sygnał alarmowy, ale też plan działania dla dorosłych. Wskazują, że zamiast demonizować technologię, powinniśmy spróbować ją zrozumieć, rozmawiać o niej i uczyć się od młodych. Czy potrafimy porzucić uprzedzenia i dołączyć do nich w tej cyfrowej podróży?
Jak internet i technologie wpływają na dzieci z autyzmem? Sprawdź artykuł: Nie patrzy w oczy, tylko w ekran. To pierwszy znak cyfrowego autyzmu
Darmowa dostawa* w Księgarni Holistic News: użyj kodu DOSTAWA0
* Oferta ważna tylko do końca września!