Mural Banksy’ego przeniesiony do galerii

Mural powstał w grudniu 2018 roku na ścianach garażu. Niektórzy uważają, że to jedno z najważniejszych dzieł artysty

Stworzona przez Banksy’ego na ścianach garażu w Port Talbot praca „Życzenia Świąteczne” (ang. Season’s Greetings) została przeniesiona do nowego muzeum sztuki

Mural powstał w grudniu 2018 roku. Przedstawia dziecko w zimowym ubraniu, które usiłuje złapać spadający śnieg. Dopiero jednak po spojrzeniu na drugą ścianę widać, że tak naprawdę jest to popiół, któremu towarzyszy dym, unoszący się z płonącego obok kosza.

Garaż, na którym powstał mural należy do Iana Lewisa, hutnika z Port Talbot w Walii. Po udowodnieniu, że autorem faktycznie jest sam Banksy, mural zabezpieczono, obejmując go 24-godzinną ochroną.

Najważniejsze dzieło Banksy’ego

W grudniu ubiegłego roku „Życzenia Świąteczne” zostały zakupione przez marszanda Johna Brandlera. Nie wiadomo, za jaką dokładnie sumę, jednak media donoszą o kwocie sześciocyfrowej.

Brandler uważa, że jest to najważniejszy ze wszystkich obrazów Banksy’ego, które posiada. „To bardzo ważne dzieło. Opowiada o zanieczyszczeniu, o dzieciach, o naszej przyszłości. Nie tylko w Port Talbot, nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale na całym świecie” – tłumaczy nabywca.

Pod koniec maja mural został przeniesiony do budynku Ty’r Orsaf w centrum miasta, gdzie ma pozostać przez najbliższe trzy lata. Nad jego przeniesieniem pracował zespół inżynierów.

Po pokryciu murala żywicą, która zapobiega pękaniu dzieła, ściany oddzielono od konstrukcji garażu. Następnie ważący 4,5 tony mural został przetransportowany za pomocą dźwigu na ciężarówkę.

Problem po przeniesieniu muralu

Marszand planował przekształcić galerię w międzynarodowe muzeum sztuki ulicznej. Liczył, że dzięki temu, przyciągnie do Port Talbot ok. 150 tys. turystów. Miejsce miało stać się szóstym liczącym się w świecie muzeum street artu, zaraz po placówkach w Nowym Jorku, Paryżu, Amsterdamie, Berlinie i Monachium.

Jednak ze względu na brak porozumienia z lokalnymi władzami, które uważają, że w muzeum powinni być pokazywani artyści pochodzący wyłącznie z Walii, Brandler wycofał się ze swojego planu.

Źródła: BBC, Guardian, Wales Online, County Press

Opublikowano przez

Katarzyna Rodacka


Z wykształcenia iranistka, z pasji dziennikarka. Interesują ją nieoczywiste aspekty konfliktów. Pisze przede wszystkim o Iranie i Afganistanie, fotograficznych projektach dokumentalnych oraz o inicjatywach społecznych. Lubi słuchać, co inni mają do powiedzenia.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.