Nauka
Bezpieczna stymulacja mózgu. Rewolucja w neurologii
04 grudnia 2024
W 2021 roku sonda wysłana przez NASA zaobserwowała na Marsie skały o niespotykanych, wielokątnych kształtach. Naukowcy doszli do wniosku, że uformowały się one w wyniku następujących po sobie powodzi i susz, które występowały na Czerwonej Planecie około 3,6 miliarda lat temu. Taka pogoda stwarzała dogodne warunki dla rozwoju życia.
Curiosity od 2012 roku bada obszar krateru Gale. Eksperci wybrali to miejsce do lądowania, ponieważ przypuszczali, że istniało tam dawniej jezioro. Łazik znalazł już wiele dowodów, że tak faktycznie było.
W magazynie „Nature” ukazał się artykuł, który opisuje skamieniałe pęknięcia powstałe prawdopodobnie w świeżym błocie. Naukowcy uważają, że mogą one świadczyć o „powtarzających się regularnie porach deszczowej i suchej”. Oznaczałoby to, że na Czerwonej Planecie istniały warunki klimatyczne podobne do tych na Ziemi.
Badaniami kierował William Rapin z Narodowego Centrum Badań Naukowych w Tuluzie we Francji.
„To wyjątkowe formacje skalne. Po raz pierwszy zaobserwowaliśmy coś podobnego poza Ziemią. Dają nam one wgląd w wiele szczegółów na temat kształtowania się powierzchni Czerwonej Planety”
– tłumaczy ekspert.
„Już wcześniej łazik Curiosity odkrył koryta marsjańskich rzek. Jednak dopiero teraz uzyskaliśmy dowody, że na planecie występowały powtarzające się regularnie pory roku” –
wyjaśnia Rapin.
Przez początkowy okres swojego istnienia Mars był cieplejszym i wilgotniejszym miejscem. Jednak ponad trzy miliardy lat temu pole magnetyczne Czerwonej Planety zniknęło i większość jej atmosfery uniosła się w przestrzeń kosmiczną, pozostawiając suchy krajobraz, który możemy obserwować do dziś.
Naukowcom już wcześniej udało się znaleźć dowody, że po powierzchni Marsa przez długi czas płynęła woda. Mogło to zapewnić odpowiednie warunki do pojawienia się życia, ale do tej pory badacze nie odkryli jednoznacznych dowodów na jego istnienie.
Eksperci nie wykluczają też innej możliwości. Dziwne formacje skalne mogły powstać na skutek erupcji wulkanów i uderzeń meteorytów. Takie wydarzenia stopiłyby lód występujący wtedy na Czerwonej Planecie i mogłyby wyrzeźbić koryta rzek.
Pęknięcia sugerują jednak, że na Marsie panowała zmienna pogoda. Życie na Ziemi prawdopodobnie rozwinęło się między innymi dzięki występowaniu pór roku. Naukowcy już wcześniej znaleźli dowody na fakt, że okresowe uwodnienie i wysychanie jest powiązane z ewolucją biomolekuł, które składają się na DNA wszystkich znanych nam żywych organizmów.
Polecamy:
Odkrycie zmian pór roku na Marsie może dać nam wgląd w ewolucję ziemskich organizmów. W ciągu milionów lat wiele gatunków wyginęło, przez co utraciliśmy wskazówki na temat pochodzenia życia.
Tymczasem powierzchnia naszego planetarnego sąsiada nie zmieniła się od miliardów lat, co może rzucić światło na nasze własne początki.
„Dostrzegliśmy na Marsie jeziora, w których mogło istnieć życie. Ale jakie jest jego pochodzenie? Sposób, w jaki mogło powstać, jest odrębną kwestią. Być może odkrycia na temat ewolucji biomolekuł rzucą nowe światło na sprawę”
– wyjaśnia Rapin.
Pytanie, czy gdzieś we wszechświecie istnieje lub istniało życie, naukowcy zadają sobie od lat. Jak na razie brakuje na to bezpośrednich dowodów. Jednak wspomniane badania zbliżają nas do uzyskania odpowiedzi.
Eksperci przekonują, że wszechświat jest ogromny i byłoby dość dziwne, gdyby życie powstało tylko na Ziemi. Wiele osób jednak w to nie wierzy. Pewnej odpowiedzi na ten moment razie brak, ale jej poszukiwania z pewnością nie ustaną.
Zobacz też:
Źródło: „Nature”