Prawda i Dobro
Ogień, rakija i tajemniczy wędrowiec. Wieczór Badnjaka na Bałkanach
20 grudnia 2024
Egipt ma najwyższy wskaźnik wirusowego zapalenia wątroby typu C w skali globu
Egipt ma najwyższy wskaźnik wirusowego zapalenia wątroby typu C w skali globu. Według Światowej Organizacji Zdrowia co najmniej jedna osoba na dziesięć jest zarażona tym wirusem. Każdego roku z jego powodu umiera 40 tys. Egipcjan, a zarażonych nim zostaje kolejne 165 tys. osób.
W akcji 100 Million Healthy Lives bierze udział ponad 1,8 tys. lekarzy, farmaceutów i wolontariuszy. W działania zaangażowanych jest łącznie ponad 100 tys. osób, w tym pracownicy dwóch tysięcy państwowych i prywatnych szpitali w całym kraju. To największa w historii ludzkości akcja medyczna w ramach jednego kraju. Pierwszy etap ma zakończyć się w kwietniu. Do tego czasu przebadana zostanie połowa obywateli Egiptu, czyli 50 mln osób. Pozostali poczekają na swoją kolej kilka miesięcy.
Egipcjanie badani są w pracy, centrach handlowych i miejscach zamieszkania. Codziennie do najważniejszych punktów miast, miasteczek i wsi docierają także specjalne samochody, gdzie można poddać się kontroli. Badania i ewentualne późniejsze leczenie są bezpłatne, ale obowiązkowe dla każdego. Przy okazji tworzona jest ogólnokrajowa komputerowa baza wszystkich chorych. Równolegle prowadzone są badania chorób przewlekłych, takich jak nadciśnienie, cukrzyca i otyłość, odpowiedzialnych za 70 proc. wszystkich zgonów.
Wirusowe zapalenie wątroby typu C rozprzestrzeniło się w Egipcie w latach 50. i 60. XX w., gdy realizowano ogólnokrajowy program szczepień przeciwko schistosomatozie, chorobie wywoływanej przez pasożyty żyjące w wodzie. W jej trakcie często używano igieł zakażonych wirusem, czego skutki są odczuwane do dziś.
Współfinansowaną przez Światową Organizacją Zdrowia kampanię 100 Million Healthy Lives zainicjował prezydent Abd al-Fattah as-Sisi. Przygotowania do niej trwały pięć lat. Według planów władz do 2020 r. wirusowe zapalenie wątroby typu C ma zniknąć z listy chorób endemicznych w Egipcie. Cel jest ambitny, ale wiele wskazuje na to, że zostanie osiągnięty.
Źródła: „Ahram”, „Egypt Independent”, „Al-Masry Al-Youm”, albawaba.com