Nauka
Obserwacja galaktyk zmienia naukę. Webb bada początki kosmosu
05 grudnia 2024
Firma Pairwise z siedzibą w Karolinie Północnej wprowadziła na rynek nową odmianę gorczycy. Została ona zaprojektowana tak, aby była mniej gorzka niż oryginalna roślina. Jest to pierwsza żywność poddana edycji CRISPR, która trafiła na amerykański rynek spożywczy. Czy to oznacza, że powinniśmy bać się żywności modyfikowanej w ten sposób? I tak i nie.
Gorczyca jest bogata w witaminy i minerały, ale charakteryzuje się intensywnym, pikantnym smakiem, szczególnie gdy jest spożywana w postaci surowej. Aby była przyjemniejsza w smaku, zazwyczaj się ją gotuje. Pairwise postanowiło zachować korzyści zdrowotne surowej gorczycy, jednocześnie czyniąc ją smaczniejszą. Dlatego naukowcy skorzystali z narzędzia do edycji DNA o nazwie CRISPR, aby usunąć gen odpowiedzialny za jej intensywny smak.
Praktycznie wyhodowaliśmy nową kategorię roślin. Pierwsza partia naszej gorczycy pojawi się początkowo w wybranych restauracjach i punktach sprzedaży w stanach Minnestoa, Missouri i Massachusetts. Planujemy rozpocząć sprzedaż warzyw w sklepach spożywczych jeszcze tego lata
zadeklarował Tom Adams, współzałożyciel i dyrektor generalny Pairwise
CRISPR (Clustered Regularly Interspaced Short Palindromic Repeats), naturalny element układu odpornościowego bakterii, został po raz pierwszy wykorzystany jako narzędzie do edycji genów w 2012 roku. Od tamtej pory naukowcy przewidują dla tej metody szerokie zastosowania. Gdyby badacze mogli modyfikować kod genetyczny roślin, teoretycznie można by wprowadzać w nich różnorodne korzystne cechy. Na przykład, moglibyśmy uzyskiwać uprawy o większych plonach, odpornych na szkodniki i choroby, lub wymagające mniejszej ilości wody. Chociaż CRISPR raczej nie rozwiąże problemu głodu na świecie, w krótkiej perspektywie może zapewnić konsumentom większą różnorodność w ich codziennej diecie.
Zobacz też:
Pairwise chce, żeby zdrowa żywność była smaczniejsza. Oprócz gorczycy firma skupia się również na udoskonalaniu owoców. Przy użyciu CRISPR chcą otrzymać wiśnie bez pestek.
Nasz styl życia i nasze potrzeby ewoluują. Stajemy się coraz bardziej świadomi niedoborów żywieniowych
mówi Haven Baker, współzałożyciel i dyrektor ds. biznesowych w Pairwise
Według amerykańskiego Centrum ds. Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC) w 2019 roku tylko jedna na dziesięć dorosłych osób w USA spełniała zalecane dziennej porcję owoców oraz warzyw. Firma liczy, że bezpestkowe owoce sprawią, że ludzie zaczną jeść więcej owoców. Możemy jednak zadać sobie pytanie, czy to pestki w wiśniach sprawiają, że Amerykanie ich nie jedzą, czy może jest inny powód?
Technicznie rzecz biorąc, nowa odmiana gorczycy nie jest modyfikowanym genetycznie organizmem (GMO). W rolnictwie GMO odnosi się do roślin, które powstały poprzez dodanie materiału genetycznego z zupełnie innego gatunku. Są to uprawy, których nie można uzyskać za pomocą tradycyjnej selekcji hodowlanej, czyli wyboru roślin rodzicielskich o określonych cechach w celu uzyskania potomstwa o bardziej pożądanych cechach.
CRISPR polega na edycji genów organizmu, bez dodawania obcego DNA. Jedną z głównych zalet tej metody jest możliwość szybkiego uzyskania nowych odmian roślin, w przeciwieństwie do tradycyjnej hodowli, która może trwać dziesięciolecia. Firma Pairwise potrzebowała zaledwie czterech lat do otrzymania nowej gorczycy, podczas gdy tradycyjne metody uprawy mogłyby zająć dekadę lub dłużej, aby uzyskać podobne cechy.
Czy powinniśmy się obawiać, że rośliny powstałe dzięki edycji genów mogą nam zaszkodzić? I tak, i nie. Żywność GMO jest obecna już od wielu lat i na początku również zachodziły obawy o jej wpływ na zdrowie. Jak na razie nie ma takich przesłanek. Jednakże tak daleko idąca ingerencja może powodować długofalowe skutki, których obecnie nie jesteśmy nawet w stanie dostrzec. Dlatego badacze powinni wziąć pod uwagę wpływ żywności modyfikowanej przez CRISPR w ciągu kolejnych lat. Wyłącznie przeprowadzenie rzetelnych badań na ten temat da odpowiedź na pytanie o oddziaływanie żywności modyfikowanej metodą CRISPR na zdrowie człowieka.
Źródła:
1. Emily Mullin, „Wired”, „The First Crispr-Edited Salad Is Here”, 2023
2. „Pairways”, 2023
Może cię również zainteresować: