Nowatorski zabieg leczenia raka w Polsce. Trwa 60 minut

Innowacyjna metoda leczenia raka daje nową nadzieję pacjentom w Polsce

Nowa rewolucyjna terapia leczenia raka jest już dostępna w ramach państwowej opieki zdrowotnej w Polsce. Szpital Wojewódzki przy ul. Lutyckiej w Poznaniu pod kierownictwem prof. Dawida Murawy przeprowadził pierwsze zabiegi z wykorzystaniem metody PIPAC. Polega ona na wprowadzeniu do brzucha aerozolu z chemioterapeutykami. Procedura trwa 60 minut i musi być powtarzana co 6 tygodni.

Wspomaga leczenie następujących nowotworów:

jajnika,
jelita grubego,
żołądka.

Z leczenia mogą skorzystać osoby, u których żadne inne terapie nie przyniosły obiecujących rezultatów. To jedyna szansa dla pacjentów skazanych dotychczas na leczenie paliatywne.

31 lipca 2025 roku cztery osoby przeszły pierwszy tego typu zabieg. Mimo że nie jest on finansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia, jest darmowy.

„Robimy to dlatego, że wykonując procedurę diagnostyczną jamy otrzewnej w laparoskopii z pobraniem wycinków, kwota finansowa, która wynika z tej procedury, dla mnie jako dyrektora szpitala jest ekstremalnie satysfakcjonująca. Tu w tym konkretnym przypadku mogę powiedzieć, że wypisując pacjenta, szpital zostaje na plusie – my nie dokładamy do tego złotówki” – wyjaśnia w wypowiedzi dla TVP3 Poznań prof. Dawid Murawa, dyrektor szpitala.

Terapia PIPAC nie jest dla wszystkich

Obecnie szpital może zakwalifikować do nowatorskiej terapii ponad 50 pacjentów. Zapotrzebowanie jest jednak o wiele większe. Szacuje się, że terapii PIPAC potrzebuje ok. 1000 chorych. Jeszcze większą potrzebę i ogromne zainteresowanie potencjalnych kandydatów potwierdził sam szpital.

„W związku z ogromnym zainteresowaniem zabiegami PIPAC (Pressurized Intraperitoneal Aerosol Chemotherapy), uprzejmie informujemy, że wszelkie zapytania dotyczące kwalifikacji do leczenia tą metodą należy kierować wyłącznie drogą mailową na dedykowany adres: [email protected]. Z uwagi na bardzo dużą liczbę połączeń telefonicznych i prób kontaktu, które zakłócają bieżącą pracę poradni oraz działów administracyjnych szpitala, kontakt telefoniczny w tej sprawie nie będzie obsługiwany” – czytamy na oficjalnej stronie placówki.

Mimo długiej kolejki i czasu oczekiwania jest nadzieja dla pacjentów, którzy pragną skorzystać z terapii. Z czasem metoda może być także udostępniona w innych miastach. Szpitale we Wrocławiu, Gdańsku i Szczecinie już rozważają wprowadzenie jej w zakres swoich usług.

Chcesz więcej naukowych ciekawostek? Zajrzyj na nasz kanał na YouTubie.

Niższe koszty to większe możliwości

Pierwsze zabiegi z użyciem metody PIPAC przeprowadzono w Polsce już w 2017 roku. Nie wpisano jej jednak na listę usług krajowych placówek medycznych ze względu na zbyt wysokie koszty. Jednorazowy koszt narzędzi na pacjenta przekraczał 15 tys. złotych, przez co szybko przerwano eksperyment.

Teraz skorzystanie z leczenia stało się możliwe dzięki wykorzystaniu narzędzi z Czech, które są o wiele tańsze niż alternatywy. To ogromna nadzieja dla chorych, którzy do tej pory musieli wyjeżdżać za granicę, aby móc walczyć o swoje życie.

Zobacz też: Koniec z „szybkim zabójcą”? Rak staje się chorobą przewlekłą