Humanizm
Dziecko ciągle czegoś zapomina? 4 skuteczne sposoby, jak mu pomóc
25 sierpnia 2025
Teleskop Jamesa Webba uchwycił coś, czego nie dostrzegł nawet Voyager 2. NASA poinformowała o odkryciu najmniejszego dotąd nowego księżyca Urana, który ma zaledwie 10 km średnicy i stał się 29. satelitą planety.
O zauważeniu nowego obiektu NASA poinformowała we wtorek 19 sierpnia. Jak wynika z komunikatu prasowego agencji, odkrycia dokonał zespół z Southwest Research Institute (SwRI) używając teleskopu kosmicznego Jamesa Webba. Urządzenie krążące między Ziemią a Słońcem było w stanie zauważyć nowy księżyc Urana. Wcześniej nie udało się to nawet sondzie Voyager 2, która 40 lat temu przelatywała blisko planety.
Najprawdopodobniej wynikało to z jego małego rozmiaru – nienazwany jeszcze satelita Urana ma zaledwie 10 km średnicy i jest najmniejszym spośród dotychczas odkrytych księżyców tej planety. Udało się go uchwycić dzięki 10 zdjęciom wykonanych metodą 40-minutowej długiej ekspozycji.
„Żadna inna planeta nie ma tylu małych wewnętrznych księżyców co Uran, a ich złożone powiązania z pierścieniami sugerują chaotyczną historię, która zaciera granicę między systemem pierścieni a systemem księżyców” – mówi cytowany w komunikacie prasowym NASA Matthew Tiscareno z Instytutu SETI w Mountain View w Kalifornii, członek zespołu badawczego. Nowoodkryty księżyc krąży między orbitami Ofelii (która niemal dotyka krawędzi pierścienia Urana) oraz Bianki.
Księżyc należy do 14 mniejszych, wewnętrznych satelitów planety, z których większość ma średnicę poniżej 100 km. Wartość te przekraczają jedynie dwa największe ciała: Porcja (135 km) i Puk (162 km). Nieco dalej od planety mieści się pięć większych księżyców, których średnica z reguły przekracza 1000 km (Miranda, Ariel, Umbriel, Tytania i Oberon). Obydwie opisane wyżej grupy krążą w odległości maksymalnie kilkuset tysięcy kilometrów od Urana. Dla porównania: ziemski Księżyc ma średnicę niemal 3,5 tys. km i krąży średnio 384 tys. km od naszej planety. Ostatnia grupa to 10 zewnętrznych satelitów, z których największy (Sykoraks) mierzy 150 km średnicy. Księżyce te znajdują się bardzo daleko od Urana – od 4,2 mln km (Francisco) do nawet 20,9 mln km (Ferdynand).
Więcej o księżycach Urana dowiesz się z artykułu: Księżyce Urana mogą skrywać tajemnice. NASA próbuje je rozwikłać
NASA w swoim komunikacie podkreśliła, że odkrycie nowego księżyca to na razie tylko obserwacja, niepotwierdzona oficjalną publikacją w czasopiśmie naukowym. Co ważne nie jest to pierwsze odkrycie związane z Uranem w ostatnich latach. W 2023 roku dzięki teleskopowi Magellana udało się zauważyć krążący niemal 8 mln km od planety nowy księżyc Urana. Była to pierwsza tego typu obserwacja od 2003 roku, kiedy odkryto aż trzy satelity: Kupida, Maba i Margaret.
Zarówno obiekt z 2023 roku, jak i ten odkryty parę dni temu nie mają jeszcze oficjalnych nazw. Na razie oznaczono je jako S/2023 U 1 oraz S/2025 U 1. Decyzje o ich imionach podejmie w najbliższych latach Międzynarodowa Unia Astronomiczna. Dotychczasowe nazwy księżyców Urana pochodziły ze sztuk Williama Szekspira (27 imion) oraz poematu Porwany lok Alexandra Pope’a (2 imiona – Belinda i Umbriel). Czy dwójka najświeższych członków urańskiej rodziny również podąży tym tropem? Przekonamy się.
Nagranie prezentujące zdjęcia nowego księżyca Urana można zobaczyć poniżej: