Prawda i Dobro
Szkodliwe reklamy leków. Pytamy, kto za to odpowiada
06 czerwca 2025
Firma OpenAI zaprasza do archeologicznej gry o wysoką stawkę. W zamian za pomoc w odnalezieniu zaginionych miast oferuje 250 tysięcy dolarów i szansę na udział w prawdziwej wyprawie badawczej.
Od wieków ludzie z zapartym tchem wpatrują się w ziemię, próbując odkryć jej sekrety. Archeologia to nie tylko wykopaliska i szczątki dawnych budowli, ale także podróż w czasie, która pozwala lepiej zrozumieć, kim byliśmy i jak kształtowaliśmy świat. Każdy fragment ceramiki, ślad po osadzie czy zakopane narzędzie to część większej układanki, której obraz wciąż nie jest kompletny. Właśnie dlatego odkrycia archeologiczne w Amazonii tak fascynują. Ukrywają się pod gęstą roślinnością, zapomniane, ale wciąż nieutracone.
Amazonia, przez lata uważana była za królestwo dzikiej przyrody. Dzisiaj coraz częściej zaskakuje naukowców, ponieważ dostarcza dowodów na istnienie dawnych społeczności, które budowały miasta, drogi i pola uprawne. A to dopiero początek. Współczesna archeologia zyskuje dziś nieoczekiwanego sprzymierzeńca. To sztuczna inteligencja, która przeszukuje stare mapy, zapiski i zdjęcia satelitarne z precyzją nieosiągalną dla ludzkiego oka.
Polecamy: 5 sensacyjnych odkryć 2024. Historia, jakiej nie znaliśmy
Jednym z największych odkryć archeologicznych w Amazonii ostatnich lat było ponad 150 złożonych osad w południowej Amazonii, na terenie dzisiejszej Boliwii i Brazylii. Odkryto tam regularne układy dróg, rowów i placów, czyli ślady dobrze zorganizowanej przestrzeni. Niektóre drogi ciągną się przez dziesiątki kilometrów.
Innym przełomowym znaleziskiem są tajemnicze geoglify – wzory i figury wyryte w ziemi, które widoczne są tylko z lotu ptaka. Powstały setki lat temu, zanim do Amazonii dotarli Europejczycy. Ich przeznaczenie wciąż nie jest do końca jasne, ale mogą być związane z obrzędami lub planowaniem przestrzennym. Dla wielu badaczy to właśnie one stanowią kolejne dowody na struktury, które mogą być dowodem na istnienie w tamtym miejscu układów urbanistycznych. Co ciekawe, to archeologiczne odkrycia w Amazonii mogą jeszcze niejeden raz zaskoczyć archeologów i badaczy.
Dziś do naukowców dołączają zwykli internauci. Twórcy ChataGPT ogłosili konkurs „OpenAI to Z Challenge”, którego celem jest wskazanie nieznanych dotąd stanowisk archeologicznych na terenie Amazonii. Uczestnicy mają do dyspozycji modele GPT-4.1 oraz o3/o4 mini i analizują otwarte źródła – pamiętniki kolonialne, przekazy rdzennych mieszkańców, artykuły naukowe i zdjęcia satelitarne.
„Teraz, po raz pierwszy w historii, każdy może prowadzić badania archeologiczne. Sztuczna inteligencja pozwala nam zrozumieć historię milionów ludzi, którzy żyli, walczyli i rozwijali się dawno temu” – napisano na blogu OpenAI.
Przeczytaj też: Polska A kontra Polska B. Fałszywy mur dzieli Polaków
Konkurs to coś więcej niż rozrywka. Uczestnicy mają szansę wskazać lokalizacje legendarnych miejsc, takich jak El Dorado. Dzięki wsparciu AI mogą dotrzeć tam, gdzie tradycyjna archeologia jeszcze nie sięgnęła.
Właśnie tam mogą skrywać się kolejne odkrycia archeologiczne w Amazonii, które czekają na poszukiwaczy. Konkurs trwa do 29 czerwca. Pięć najlepszych projektów zostanie zaprezentowanych podczas transmisji na żywo, z udziałem ekspertów, zespołu OpenAI i tajemniczego „lidera AI”. Zwycięski zespół wyłoni publiczne głosowanie.
Chcesz czytać teksty, które naprawdę zmuszają do refleksji? Sprawdź kwartalnik Holistic News!
Nagrody w konkursie są konkretne: za pierwsze miejsce przewidziano 250 000 dolarów, za drugie 100 000, a za trzecie 50 000 dolarów.
Zwycięski zespół może też otrzymać szansę na kontynuację prac w terenie, w samej Amazonii, przy współpracy z lokalnymi archeologami (jeśli pozwolą na to odpowiednie instytucje). Szczegóły konkursu oraz formularz zgłoszeniowy można znaleźć na oficjalnej stronie OpenAI. Dzięki konkursowi odkrycia archeologiczne mogą wnieść nowe spojrzenie na historie Amazonii.
Polecamy: Spór o skarby Arktyki. Kto zgarnie fortunę ukrytą pod lodem