Nauka
Jak jeden film potrafi zmienić nasze decyzje? Badacze są zaskoczeni
14 listopada 2025

W południowo-zachodniej Turcji, pośród pól i wapiennych wzgórz Anatolii, archeolodzy natrafili na pozostałości fortecy sprzed 4500 lat. W jej zgliszczach zachowały się naczynia, figurki i pestki winogron – niemal nietknięte ślady codzienności ludzi, którzy żyli tu, gdy powstawały pierwsze cywilizacje.
Niepozorne zwykłe wzgórze, takie, jakie widzieliśmy już nieraz, znajduje się w dolinie rzeki Büyük Menderes w Turcji. Ciche, bo skrywa w sobie tajemnicę. Sekret, ukryty przez wiele tysięcy lat, właśnie teraz został odkryty. I przenosi nas do czasów, kiedy Grecy i Anatolijczycy dzielili wspólne niebo, choć nie zawsze ten sam spokój.
W centrum prowincji Denizli, pod głębokimi warstwami ziemi, archeolodzy odkryli pozostałości starożytnej fortecy. Powstała nad doliną około 280 roku p.n.e w czasach, gdy na terenach Anatolii dochodziło do wojen między Galatami a imperium Seleucydów.
Zachowane mury stały się inspiracją do dalszych odkryć. Kto mógł zbudować takie dzieło? I kogo obserwowano z miejsca, które góruje nad doliną?
Aşağıseyit jest wyjątkowym miejscem – wszak nikt później nie wybudował tam nowych domostw, co jest bardzo rzadkim zjawiskiem. Dzięki temu archeolodzy mają ułatwione zadanie – mogą spojrzeć na jej pierwotny, niczym niezmącony, układ, i dowiedzieć się więcej o zwyczajach i możliwościach prehistorycznych ludzi.
Dr hab. Erim Konakçı z Uniwersytetu Demokracji w Izmirze, która prowadziła badania archeologiczne, uważa, że twierdza Aşağıseyit mogła być jednym z wielu punktów obserwacyjnych, które Seleucyni budowali po swoim zwycięstwie w Bitwie Słoni. Czujnym wieloletnim strażnikiem dolin.
Aşağıseyit nie jest znakiem wyłącznie jednej epoki. Wprost przeciwnie, badacze odkryli tu aż osiem różnych poziomów osadnictwa. Każdy z nich pochodzi z innego działu historii Anatolii: od późnego chalkolitu aż po czasy rzymskie.
Każda warstwa w Aşağıseyit opowiada swoją historię – od domostw z epoki brązu po hellenistyczne fortyfikacje – dając wyjątkową możliwość prześledzenia przemian życia w Anatolii na przestrzeni tysięcy lat.
– powiedziała dr hab. Erim Konakçı, kierownik badania, cytowana przez Greekreporter.com.
Jakby w jednym miejscu zebrały się tysiące lat ludzkiego życia – jego pracy, kultury, wiary, ale i strachu. Mimo że kamienne mury stanowią gratkę dla naukowców, a zagadkę dla ludzkości – to jednak inne wykopalisko stało się jeszcze większą sensacją.
Archeolodzy natknęli się na cztery spalone domy, które sięgają datą ok. 2800 r. p.n.e. Wydawać by się mogło, że pozostałości będą zwęglone i nic nie uda się z nich odczytać. Nic bardziej mylnego. W środku jednego z budynków przetrwały cenne artefakty.
Naukowcy znaleźli wśród popiołu rzeczy codziennego użytku. Były tam naczynia, figurki, narzędzia z brązu i kości. Nie są to zwykłe pozostałości, lecz swoista kapsuła czasu, która pozwala archeologom zajrzeć do codzienności tamtejszych ludzi – choć po wielu tysiącach lat.
Spalony dom stanowi nie tylko tragiczne wydarzenie, lecz również kapsułę czasu. Dzięki jego warstwie zniszczenia możemy zrekonstruować wzorce diety, rzemiosła i wierzeń, które kształtowały codzienne życie tych starożytnych mieszkańców
– dodaje dr hab. Konakçı.
Co ważne, badacze w artykule opublikowanym w czasopiśmie naukowym Dergik Park Akademik piszą, że znaleźli także ślady dawnych rytuałów i religii. Natknęli się bowiem na pochówki niemowląt w glinianych naczyniach. Choć nie to było najbardziej zaskakujące.
Wśród pozostałości spalonego domu eksperci zauważyli pestki winogron. Mimo że to nic innego, jak zwykłe pozostałości po owocach, dla badaczy ma to ogromne znaczenie.
To ewidentny dowód na to, że już 4,5 tysiąca lat temu pojawiły się winogrona, z których teraz słyną winnice regionu Çal. Oprócz tego badania ekspertów potwierdziły, że pradawni ludzie uprawiali pszenicę i figę. To dowód na nieprzerwalność natury, która pomimo wielu różnych przeszkód, lat i ewolucji, zachowała swoje naturalne dobra.
Najnowsze odkrycia starożytnego osadnictwa Anatolii jasno pokazują, że to miejsce nie było jedynie punktem obserwacyjnym, ale skupiskiem wielu różnych kultur. Mimo że badania archeologiczne trwają na tych ziemiach już od 2001 roku wciąż można znaleźć tam wiele cennych wykopalisk i przedmiotów.
Turcja skrywa jedne z najstarszych i najbardziej fascynujących miejsc archeologicznych na świecie. Każde z nich rzuca nowe światło na początki cywilizacji i rozwój ludzkiej kultury.
To najstarsze znane miejsce kultu na świecie, które pokazało, że już 11,5 tysiąca lat temu ludzie mieli złożone wierzenia i umiejętności budowlane.
Znaleziono tam 2,45-metrowy posąg mężczyzny i rzeźbę sępa, uznawane za jedne z najważniejszych dzieł prehistorycznej sztuki.
Dostarczyło cennych informacji o architekturze i kulturze neolitycznej, pozwalając lepiej zrozumieć życie ludzi w początkach osadnictwa.
Chcesz wiedzieć więcej? Zajrzyj na nasz kanał na YouTube.
Masz wśród bliskich kogoś, kogo interesują badania naukowe o odkryciach archeologicznych w Turcji? Podeślij mu ten tekst.
Warto przeczytać: Czy to grób Kleopatry? Naukowcy odkryli zatopione miasto sprzed 2000 lat
Black Friday przez cały listopad! -20% na cały koszyk z kodem: BLACK20
Do zobaczenia!
Księgarnia Holistic News