Znikająca planeta tuż obok nas. NASA jest zdumiona

Najnowsze odkrycie NASA zaskoczyło nawet najbardziej doświadczonych astronomów. W układzie Alfa Centauri, naszym najbliższym sąsiedztwie kosmicznym, zaobserwowano nową planetę – gazowego olbrzyma o masie podobnej do Saturna. Co ciekawe, jej obecność chwilami staje się niewidoczna, gdy planeta zbliża się zbyt blisko swojej gwiazdy.

Układ Alfa Centauri wciąż skrywa wiele tajemnic

Dostrzeżenie jej wydawałoby się proste – Alfa Centauri A to trzecia najjaśniejsza gwiazda na nocnym niebie. Wraz z bliźniaczą Alfa Centauri B i czerwonym karłem Proxima Centauri tworzy potrójny układ gwiezdny, który jest naszym najbliższym kosmicznym sąsiadem, zaledwie 4 lata świetlne od Słońca. Teraz naukowcy NASA potwierdzili sensacyjne odkrycie: w tym układzie pojawiła się nowa planeta.

Wcześniej badacze potwierdzili istnienie planet krążących wokół Proxima Centauri, najmniejszej gwiazdy układu. Niestety w przypadku podobnych do Słońca Alfa Centauri A i B nie było to tak łatwe. „Są to niezwykle trudne obserwacje” – mówi Charles Beichman z NASA, cytowany w komunikacie prasowym agencji. – „Te gwiazdy są bardzo jasne, znajdują się blisko siebie i szybko przemieszczają się po niebie”.

Mimo olbrzymiego wyzwania ekipie obsługującej teleskop Jamesa Webba udało się zaobserwować całkiem nową planetę, krążącą dookoła Alfa Centauri A „Teleskop Webba został zaprojektowany i zoptymalizowany do odnajdywania najdalszych galaktyk we wszechświecie. Zespół operacyjny z Instytutu Naukowego Teleskopu Kosmicznego musiał opracować specjalną sekwencję obserwacyjną tylko dla tego celu – a ich dodatkowy wysiłek przyniósł spektakularne rezultaty” – podkreśla Charles Beichman. O jakich rezultatach mowa?

Spektakularne odkrycie nowej planety

To gazowy olbrzym o masie zbliżonej do Saturna, poruszający się po eliptycznej orbicie w odległości dwukrotnie większej niż Ziemia od Słońca. Eksperci podkreślają, że to prawdziwy kosmiczny ewenement.

„Ze wszystkich bezpośrednio zobrazowanych planet, ta byłaby najbliżej swojej gwiazdy spośród dotychczas zaobserwowanych. Jest też najbardziej zbliżona pod względem temperatury i wieku do gazowych olbrzymów w naszym Układzie Słonecznym, a przy tym najbliższa Ziemi” – mówi Aniket Sanghi z Kalifornijskiego Instytutu Technicznego, współautor jednego z artykułów naukowych dokumentujących odkrycie. „Samo jej istnienie w układzie dwóch blisko położonych gwiazd stanowiłoby wyzwanie dla naszego rozumienia tego, jak planety powstają […] i ewoluują w chaotycznym środowisku”.

Sprawdź więcej kosmicznych ciekawostek na naszym kanale na YouTube:

„Znikająca planeta” – gwiazda przyćmiła gazowego olbrzyma

Poszukiwanie planety nie było łatwe. Pierwszej obserwacji obiektu dokonano w sierpniu 2024 roku. Jego istnienie trzeba było jednak potwierdzić, więc dokonano kolejnych pomiarów – w lutym oraz kwietniu 2025. Tym razem jednak glob nie był widoczny. „Mamy do czynienia ze znikającą planetą!” – twierdzi Aniket Sanghi.

Aby rozwikłać tę tajemnicę, zespół sięgnął po zaawansowane symulacje komputerowe. Badacze uwzględnili w nich nie tylko obserwacje z teleskopu Webba, ale też inne dane, zarejestrowane m.in. przez teleskop VLT należący do Europejskiego Obserwatorium Południowego. Kluczowe było też uwzględnienie wpływu drugiej gwiazdy w układzie – Alfa Centauri B – której obecność mogłaby destabilizować orbitę potencjalnej planety.

Symulacje wykazały, że w połowie możliwych scenariuszy planeta porusza się po orbicie, która w lutym i kwietniu 2025 roku zbliżyła ją zbyt mocno do gwiazdy. W takich warunkach teleskop Webba nie byłby w stanie jej dostrzec – światło Alfa Centauri A skutecznie ją przyćmiło. „Odkryliśmy, że w połowie symulowanych orbit planeta zbliżyła się zbyt mocno do gwiazdy i nie byłaby widoczna dla Webba ani w lutym, ani w kwietniu 2025 roku” – tłumaczy Sanghi.

Przeczytaj również: Potężny czarny potwór w Kosmicznej Podkowie. Ma masę 36 mld Słońc

Opublikowano przez

Maciej Bartusik

Dziennikarz


Dziennikarz, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Doświadczenie zdobywał w radiu i mediach internetowych. Na koncie ma dziesiątki publikacji na temat nowych technologii i eksploracji kosmosu. Zainteresowany współczesną energetyką. Wielbiciel włoskiej kuchni, szczególnie makaronu w każdej postaci.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.