Zagadkowe, trochę straszne. Urok opustoszałych przestrzeni

Puste korytarze, opuszczone sklepy czy bezludne stacje benzynowe budzą w nas niepokój i nostalgię. W ostatnich latach wzrosła popularność „liminalnej” estetyki w internecie, szczególnie wśród młodych ludzi, dla których te tajemnicze miejsca to symbol przejściowości i utraconych wspomnień. Eksperci łączą fascynację tym zjawiskiem z pandemiczną izolacją, zmianami społecznymi oraz tęsknotą za czasem, gdy świat wydawał się bardziej uchwytny. 

Opustoszałe przestrzenie nabierają innego charakteru

„Wyobraź sobie szkolną klasę z dzieciństwa. Z pewnością wyobrażasz ją sobie w dzień, ze światłem słonecznym wpadającym przez okna i dziećmi szurającymi w stronę swoich ławek. To stan, w którym klasa jest najczęściej widziana i użytkowana” – pisze na forum internetowym Reddit, w wątku poświęconym sennym, odrealnionym przestrzeniom, użytkownik Killcode2. „Teraz wyobraź sobie, że wkradasz się do swojej szkoły późną nocą i wszystko jest puste. To niesamowite widzieć tę samą klasę nocą, w zupełnie innym kontekście. Nagle jej zwykła funkcja została skradziona i stała się ona po prostu kolejnym pomieszczeniem, ale nie do końca. Ponieważ teraz wydaje ci się również dziwnie obca i zagadkowa. To bezcelowa, nieziemska architektura”.

Czym są przestrzenie liminalne?

Pusty hotelowy korytarz. Opustoszały parking tuż przed świtem albo pogrążony w półmroku supermarket bez klientów. Oświetlone niebieskimi jarzeniówkami przejście podziemne. Wyludniona galeria handlowa. To wszystko przykłady „liminalnych przestrzeni”, które od czasów pandemii wydają się mieć w internecie coraz liczniejszych wielbicieli. Słowo „liminalny” pochodzi od łacińskiego limen, oznaczającego próg, czyli punkt przejścia. Przestrzenie liminalne, zwane też czasem „miejscami ze snów” (ang. dreamcore), zyskały znaczną popularność w ostatnich latach, szczególnie na platformach społecznościowych, takich jak TikTok, Tumblr i YouTube. Ich użytkownicy z lubością wymieniają się fotografiami sennych, niepokojących, bezludnych miejsc. 

Przestrzenie liminalne są zazwyczaj definiowane jako miejsca przejściowe, które wywołują uczucie bycia „pomiędzy”, oczekiwania na coś. Często to niepokojąco opustoszałe przestrzenie, które zazwyczaj tętnią życiem. Ta pustka tworzy poczucie dysonansu i budzi emocje. Głęboko rezonuje. Wywołuje poetyckie skojarzenia i refleksje. Dwudziestowieczny socjolog Joseph Campbell pisał, że świat składa się z dwóch rodzajów miejsc. Przestrzenie profanum to miejsca powszednie i użyteczne, w których musimy regularnie przebywać, żeby przeżyć w prozaicznej codzienności. Przykładem może być biuro, bank czy poczta. Przestrzenie sacrum to zaś miejsca, w których zachodzi transformacja. Dochodzimy tam do pogłębionego zrozumienia siebie i świata poza nami.

Polecamy: Nurty w psychoterapii. Nie każda metoda pomaga

Opustoszałe przestrzenie: osoba schodząca w dół opuszczonego tunelu
Fot. Soner Arkan / Pexels

Trochę ze snu, trochę z koszmaru. Poezja pustych miejsc

„Krążące po sieci fotografie tych lokalizacji ukazują je w momencie specyficznego półsnu, zupełnie jakby funkcjonowały poza rytmem dnia” – pisze o tym zjawisku w artykule Przestrzenie liminalne – migawki momentów nieodgadnionych na portalu Popmoderna Łukasz Krajnik. „Samotna stacja benzynowa albo odcięty od dostawy prądu lunapark reprezentują mało komfortowe uczucie wiecznego wyczekiwania. Ściślej: wyczekiwania na to, aż powszedniość oswoi ich złowrogi oniryzm. […] Specyficzna wizualna estetyka dobitnie przypomina o największej fobii człowieka XXI wieku – lęku przed kontemplacją. Obrazy zapomnianych placów zabaw i barów są niewygodne dla naszego nadaktywnego umysłu. Zupełnie zaprzeczają współczesnej chęci dogonienia czasu”.

Chociaż od kilku lat panuje intensywna moda na opustoszałe przestrzenie (konto @SpaceLiminalBot na Twitterze/X zdobyło ponad 1,3 mln obserwujących, niezwykle popularny wątek na Reddicie r/LiminalSpace ma ich ponad 581 tys., a profil @liminalmoods na Instagramie 535 tys.), sentyment do takich przejściowych niepokojących krajobrazów nie jest niczym nowym. Gotyckie horrory Horace’a Walpole’a czy H.P. Lovecrafta epatują niesamowitymi, pogrążonymi we mgle krajobrazami. Opisy liminalnych stanów psychicznych znajdziemy też u Samuela Becketta w Czekając na Godota, a także w malarstwie Edwarda Hoppera, który na swoich płótnach portretował wyludnione stacje benzynowe i opustoszałe mieszkania. Serial Miasteczko Twin Peaks Davida Lyncha to wręcz wzorcowa kolekcja liminalnych scen.

Ciekawy temat: Świat bez tajemnic nudzi. Ludzie szukają tego, co niesamowite

Liminalny trend. Skąd moda na opustoszałe przestrzenie?

Skoro przejściowe przestrzenie fascynują nas od lat, skąd tak wielka popularność liminalności wśród współczesnych młodych internautów, którzy prawdopodobnie nie czytali ani Becketta, ani Campbella? Oto kilka teorii:

Izolacja. Pandemia COVID-19 miała znaczący wpływ na wzrost popularności liminalnej estetyki. W czasie lockdownu wiele znanych turystycznych atrakcji opustoszało. Wyludniły się też na ogół tętniące życiem centra miast, co wywołało zbiorowe poczucie nostalgii, specyficznie przyjemnego smutku. 

Nostalgia wydaje się być szczególnie silna wśród millenialsów i pokolenia Z. To oni najczęściej udostępniają w mediach społecznościowych obrazy wywołujące sentymentalne wspomnienia.

„Myślę, że estetyka przestrzeni liminalnych czerpie obficie z lat 80.–2000. – ery przed mediami społecznościowymi, kiedy przestrzenie publiczne były ważniejsze dla młodych ludzi” – pisze na forum Reddit użytkownik DoctorWinchester87. „Mają one wywoływać głęboko zakorzenione wspomnienia z czasów, gdy millenialsi i starsi przedstawiciele pokolenia Z byli małymi dziećmi. Kiedy centra handlowe, sklepy i restauracje bardziej nastawiały się na dzieci i miały bardziej kolorowe meble i wzornictwo”. Tracimy stare punkty odniesienia. 480lines, inny użytkownik, dorzuca wyrazisty przykład: „W latach 2010. rozpoczęła się w następstwie recesji apokalipsa handlu detalicznego, co […] sprawiło, że wiele osób zatęskniło za tym, co nagle zostało utracone”.

Opustoszałe przestrzenie: opuszczona myjnia samochodowa
Fot. Hector Portillo / Pexels

Anulowanie przyszłości. Życie w zawieszeniu

W zbiorze esejów Ghosts of My Life z 2014 roku brytyjski teoretyk kultury Mark Fisher pisze o „powolnym anulowaniu przyszłości”, czyli nieumiejętności wyobrażenia sobie świata poza jego obecną, kapitalistyczną formą. Produktem ubocznym tego procesu miałaby być skłonność do nostalgii w kulturze popularnej i niekończące się wracanie do niegdysiejszych stylów, „retrotopia”, o której pisał Zygmunt Bauman. Opustoszałe przestrzenie odzwierciedlają więc szersze tematy kulturowe związane ze stratą, z niepewnością i przejściowością w nowoczesnym społeczeństwie. Świat przyspieszył, piętrzy zmiany, usuwa dywany spod nóg. Niedookreślone przestrzenie rezonują z uczuciami dezorientacji, których wielu z nas doświadcza we współczesnym życiu. 

Na poziomie symbolicznym liminalna przestrzeń przypomina stan umysłu w trakcie przeprowadzki, rozwodu, żałoby po stracie bliskiej osoby albo utraty pracy – coś się skończyło, a coś innego jeszcze nie zaczęło. Funkcjonujemy w zawieszeniu i niepewności, między starym a nowym, w procesie tworzenia jakiejś nowej tożsamości, która na razie wydaje się mglista i nienamacalna.

Przeczytaj: Dr Monika Wasilewska: stare mity rodzinne mogą szkodzić

Opustoszałe przestrzenie i bycie po nic

Niepokojąca natura przestrzeni liminalnych odwołuje się do zjawisk psychologicznych takich jak dysonans poznawczy. Chodzi o specyficzny rodzaj niepokoju, jaki odczuwamy, spodziewając się konkretnego doświadczenia, a zamiast tego doznając czegoś innego i nieoczekiwanego. Widząc znane miejsca w zaskakujących okolicznościach (na przykład szkolny korytarz bez uczniów czy hotelową recepcję bez obsługi), doświadczamy dezorientacji, która może być równie fascynująca co niepokojąca. 

No i wreszcie tęsknota za bezproduktywnością. Być może uczestnicząc w globalnym rynku pracy, wiecznie zajęci i zabiegani, wciąż produktywni i osiągający kolejne cele – zawodowe, materialne, zdrowotne – głęboko pragniemy miejsc bezczasowych. Miejsc, w których jest się po nic, przestrzeni pozbawionych konkretnych funkcji, w których my też nie mamy do zrealizowania żadnych zadań, więc zostaje nam po prostu bycie.

„W ostatnich latach […] ​​ludzie stali się bardziej świadomi przestrzeni przejściowych i emocji, które one wywołują” – mówi w wywiadzie dla portalu How Stuff Works Keely Smith, główna projektantka wnętrz w JD Elite Interiors. „O przestrzeniach liminalnych mówi się jako o przestrzeniach potencjału, w których ludzie mogą zastanawiać się nad swoimi doświadczeniami i angażować się w otoczenie w nowy i znaczący sposób”. Trend związany z przestrzeniami liminalnymi trwa mimo zakończenia pandemicznych lockdownów. Niewątpliwie odzwierciedla nasze społeczne lęki, głębokie zapomniane pragnienia oraz oddaje specyficzny Zeitgeist – ducha współczesności. 


Uważasz, że poruszamy ciekawe tematy?

Sprawdź, czego możesz spodziewać się w trakcie spotkania z nami na żywo. Już 5 kwietniaBielsku-Białej kolejna edycja konferencji Holistic Talk.

Agenda konferencji Holistic Talk 2025

Organizowane przez redakcję Holistic News wydarzenie to możliwość wysłuchania wystąpień ze sceny. Mówcami edycji 2025 roku będą m.in.: dr Monika Wasilewska (psycholog), dr Tomasz Witkowski (psycholog), Marcin Możdżonek (sportowiec i myśliwy), Jacek Piekara (pisarz) i wielu innych. Pełny program znajdziesz TUTAJ.

Zostały już ostatnie miejsca na naszą konferencję. A bilety są w wyjątkowej cenie 209 zł. Z kodem: HNHT2 czytelnicy Holistic News otrzymują dodatkowo 33% zniżki od aktualnej ceny.

Do zobaczenia w Cavatina Hall w Bielsku-Białej!
Redakcja Holistic News

Opublikowano przez

Urszula Rapacka

Autor


Specjalizuję się w integralnym rozwoju kariery, złożonych procesach relokacji oraz przejściach międzykulturowych. W 2014 roku założyłam i koordynowałam pionierskie Biuro Karier w Kolegium Europejskim.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.