Nie będziemy żyć 100 lat. Nowe dane są jednoznaczne

Długowieczność? To już przeszłość

Na początku listopada świat obiegła informacja o tym, że 80-letnia Natalie Grabow jako najstarsza kobieta w historii ukończyła zawody Ironmana – jednego z najbardziej wyczerpujących sprawdzianów na ludzką wytrzymałość.

W Polsce też mamy wielu ludzi, którzy mogą cieszyć się słusznym wiekiem. Jedną z najbardziej inspirujących historii jest życie kapitana Tadeusza Lutaka – 108-latka, który pomimo sędziwego wieku i doświadczenia okrucieństwa wojny, nadal jest w świetnej formie. To najdłużej żyjący obecnie Polak. Najstarsza Polka- to Jadwiga Żak-Stewart (urodzona w 1912 r.)

Niestety, twarde dane o średniej długości życia kolejnych pokoleń pokazują coś zupełnie odwrotnego niż te piękne, rekordowe historie.

Prognozy długości życia: 100 lat nie będzie

Nowe prognozy są brutalnie trzeźwiące: górna granica naszego wieku prawie nie rośnie mimo zdobyczy medycyny. To wynik analiz naukowców z Niemiec, Francji i USA opublikowanych w PNAS. Po raz pierwszy od stulecia modele pokazują odwrócenie trendu: przypadki ludzi, którzy dożyją 100 lat i więcej, będą w przyszłych dekadach ekstremalnie rzadkie, a nie „coraz częstsze”, jak powtarzaliśmy sobie przez lata.

Niepokojące tąpnięcie

Od wielu dekad ludzie żyli coraz dłużej. Teraz nastąpiło tąpnięcie. Skutek – żadna z generacji urodzona po 1939 roku nie osiągnie średniej życia 100 lat. Skąd taki wniosek?

Naukowcy wzięli na warsztat dane z 23 krajów o wysokich dochodach i niskiej śmiertelności — czyli z państw, w których teoretycznie powinniśmy żyć najdłużej. Zamiast patrzeć na historyczne średnie, włożyli te dane w najnowsze modele prognozowania śmiertelności. Wynik jest spójny: krzywa długości życia się spłaszcza.

Ile będziemy żyć?

Ogromny wzrost długości życia, z jakim mieliśmy do czynienia w pierwszej połowie XX wieku, nie powtórzy się w przyszłości. Dane są bezlitosne. I tak:

W latach 1900–1938 średnia długość życia rosła o 5,5 miesiąca na każdą kolejną generację. To z kolei przekładało się na następujące rezultaty:

• osoba urodzona w 1900 r. żyła średnio 62 lata,
• osoba urodzona w 1938 r.: przeciętnie umierała w wieku 80 lat.

A dziś? U osób urodzonych po 1939 roku ten wzrost prawie się zatrzymał. Kolejne pokolenia „dokładają” już nie pół roku życia, tylko jakieś 2,5–3,5 miesiąca. To jest prawie margines błędu, a nie skok do przodu.

„W przypadku braku jakichkolwiek przełomowych odkryć znacząco wydłużających życie człowieka, oczekiwana długość życia nadal nie dorównałaby szybkim wzrostom obserwowanym na początku XX wieku, nawet jeśli przeżywalność dorosłych poprawiłaby się dwukrotnie szybciej, niż przewidujemy” – powiedział Héctor Pifarré i Arolas, jeden z naukowców, biorący udział w badaniu

w artykule publikowanym na łamach La Follette School of Public Affairs.

Gwóźdź do trumny? Nasze wygodnictwo

Prawda jest bolesna: sami sobie skracamy życie. Medycynę mamy na poziomie, o którym pokolenie naszych pradziadków nie mogło nawet marzyć. I co robimy z tym prezentem? Jemy jakby czas był ważniejszy niż skład posiłku, wybieramy auto zamiast ruchu, a wygodę zamiast zdrowia. Nie żyjemy dłużej, choć moglibyśmy.

Nie jesteśmy tak zahartowani jak pokolenie wojny – i to nie jest nasza wina, tylko konsekwencja dobrobytu. Nie musimy dźwigać, walczyć o jedzenie, przeżywać traumy frontu. Ale jest druga strona tego luksusu: brak odporności kosztuje nas lata życia. A finansowi analitycy już liczą, ile państwa zaoszczędzą na emeryturach, jeśli średnia życia się nie wydłuży tak, jak kiedyś.

Jak cieszyć się lepszym zdrowiem i dłuższym życiem

Skoro tak, zostaje to, co naprawdę mamy pod kontrolą: codzienne decyzje. I właśnie dlatego te kilka zasad warto potraktować serio — bo to one mogą nam realnie dołożyć lata życia:

• brak uzależnień – unikaj papierosów, stosowania szkodliwych substancji i picia napojów dla dorosłych,
• regularnie uprawiaj sport – może to być nawet krótki spacer, jazda na rowerze, taniec,
• zdrowa, zbilansowana dieta – jedz dużo warzyw i owoców, ogranicz przetworzoną żywność i słodkie napoje,
• śpij ok. 8 godzin na dobę,
• staraj się zdrowo radzić ze stresem – rozmowa z bliskimi, relaksacja czy robienie tego, co sprawia Ci przyjemność jest proste i skuteczne,
• utrzymuj pozytywne i regularne relacje społeczne oraz kontakty z rodziną i przyjaciółmi.
  

Granice ludzkiej długowieczności

Badania nad starzeniem się człowieka pokazują, że nasze możliwości regeneracyjne i długość życia mają biologiczne ograniczenia. Naukowcy próbują zrozumieć, jak spowolnić te procesy i poprawić jakość życia w jego naturalnych granicach.

Jak zmienia się zdolność regeneracji organizmu z wiekiem?

Zdolność do regeneracji maleje wraz z wiekiem i zaczyna gwałtownie spadać między 35. a 45. rokiem życia. Ostatecznie całkowicie zanika między 120. a 150. rokiem życia.

Czemu mimo rozwoju medycyny nie wydłużamy maksymalnej długości życia?

Naukowcy tłumaczą, że nawet najlepsze terapie mogą wydłużyć średnią długość życia, ale nie maksymalną. Dopiero odkrycie prawdziwej kuracji przeciw starzeniu mogłoby to zmienić.

Czy istnieje biologiczna granica życia człowieka?

Tak, badania genetyków z Harvardu wskazują, że człowiek nie może żyć dłużej niż około 138 lat. To potwierdza, że nasze ciało ma naturalne ograniczenia regeneracyjne.

Chcesz wiedzieć więcej o długości życia? Zajrzyj na nasz kanał na YouTube.

Warto przeczytać: Naukowcy odkryli cechy długowieczności. Jedna jest kluczowa

Black Friday & Cyber Monday

Black Friday przez cały listopad! -20% na cały koszyk z kodem: BLACK20
Do zobaczenia!
Księgarnia Holistic News