Nauka
Roboty sprzątające AI i ChatGPT. Sztuczna inteligencja na co dzień
20 listopada 2024
Lockdown wprowadzony podczas pandemii Covid-19 wpłynął na wczesne interakcje wśród dzieci i niemowląt. Izolacja sprawiła, że najmłodsi mieli mniej okazji do kontaktu z innymi, przez co ucierpiały niektóre z podstawowych aspektów komunikacji: kontakt fizyczny czy umiejętność dzielenia się przedmiotami.
Interakcje społeczne w pierwszych miesiącach życia człowieka są fundamentalne dla jego rozwoju. To wtedy uczymy się komunikować i rozwijać swoje umiejętności językowe. Fizyczny kontakt, dotyk, uśmiech oraz nasze pierwsze rozmowy twarzą w twarz są podwalinami, na których budujemy dalsze zrozumienie świata społecznego.
W przypadku dzieci urodzonych podczas pandemii łatwo zauważyć, że ich pierwsze interakcje były na tyle różne, że wpłynęło to na ich rozwój. Zespół naukowców z Uniwersytetu w Madrycie przeprowadził badania nad rozwojem języka u hiszpańskich dzieci, biorąc pod uwagę, kiedy się urodziły.
Zobacz też:
Hiszpańscy uczeni zbadali zarówno rozwijanie słownictwa, jak i morfosyntaktykę, czyli zdolność tworzenia złożonych zdań. W badaniu wzięło udział 153 dzieci w wieku od 18 do 31 miesięcy. Badacze porównali dane z dwóch grup dopasowanych pod względem wieku, poziomu wykształcenia rodziców i uczęszczania do podobnych przedszkoli. Pierwsza grupa (PRE) składała się z dzieci urodzonych przed pandemią. Druga grupa (POST) składała się z dzieci, które przyszły na świat bezpośrednio przed pandemią lub w jej trakcie, między październikiem 2019 r. a grudniem 2020 r.
Wyniki wykazały, że dzieci urodzone w czasie pandemii miały mniejszy zasób słownictwa niż ich rówieśnicy urodzeni przed nią. Niemowlęta urodzone wcześniej były w stanie używać bardziej złożonych zwrotów, z większą liczbą słów i szerszym zakresem struktur.
Wprowadzone ograniczenia sprawiły, że dzieci w grupie POST doświadczyły ograniczonych relacji społecznych, w tym interakcji. Istotna okazała się różnorodność oraz częstotliwość interakcji społecznych, także noszenie masek. Utrudniły one zrozumienie i ograniczyły odbiór informacji wizualnych podczas nauki języka. Te okoliczności mogły prowadzić do wolniejszego rozwoju.
Odkrycia te podkreślają ogromne znaczenie wczesnych interakcji społecznych i wyraźny wpływ kontekstu na rozwój niemowląt. W typowym rozwoju dzieci najpierw uczą się kilku słów, a następnie stopniowo zwiększają swój zasób słownictwa. Następnie uczą się, jak słowa mogą być łączone w celu wyrażenia coraz bardziej złożonych myśli. Proces ten odbywa się poprzez różnorodne i znaczące interakcje z innymi. Uczymy się mówić, ponieważ ludzie mówią do nas, a my widzimy, że to, co mówimy, ma wpływ na nich.
Badania wykazały, że kryzys szczególnie mocno dotknął grupy wrażliwe, w tym najmłodszych. Istnieją dowody na to, że dzieci urodzone podczas pandemii rozwijają się wolniej, dlatego nie możemy ich zostawiać samym sobie. Powinniśmy być uczuleni na wczesne wykrywanie sytuacji ryzyka. To jedyny sposób, aby uniknąć długofalowych i trudnych do przewidzenia skutków w późniejszym rozwoju. Mimo tego, że kryzys związany z COVID-19 może wydawać się już przeszłością, to jego wpływ na zdrowie psychiczne całej populacji, a szczególnie na rozwój dzieci, nadal jest zauważalny.
To może cię również zainteresować: