Nauka
Roboty sprzątające AI i ChatGPT. Sztuczna inteligencja na co dzień
20 listopada 2024
Badanie przeprowadzone wśród nauczycieli szkół podstawowych w Wielkiej Brytanii pokazało znaczenie relacji między rodzicami a szkołami podstawowymi podczas lockdownów. 84 proc. nauczycieli stwierdziło, że ich zdaniem niektórzy uczniowie znajdują się w niekorzystnej sytuacji ze względu na sytuację domową.
Zamknięcie szkół na czas pandemii sprawiło, że rodzice musieli wziąć na siebie część odpowiedzialności za zapewnienie zaangażowania w naukę. Mniej zamożni z nich stanęli przed wyzwaniem zminimalizowania niedogodności wynikających z gorszego dostępu do sprzętu i pomocy naukowych.
Naukowcy z Uniwersytetu Anglia Ruskin przeprowadzili ankietę wśród 271 nauczycieli szkół podstawowych z całego kraju. Uczestnicy badania pracowali w szkołach o różnym poziomie finansowania. W Wielkiej Brytanii szkoła może bowiem otrzymać dodatkowe środki na podstawie liczby uczniów uznanych za znajdujących się w niekorzystnej sytuacji ekonomicznej.
Zobacz też:
Zdecydowana większość (84 proc.) nauczycieli uważała, że niektórzy uczniowie znaleźli się w niekorzystnej sytuacji z powodu zamknięcia szkoły oraz ze względu na ich sytuację domową. Naukowcy potwierdzili, że wszyscy nauczyciele zapewnili rodzicom materiały do wykorzystania w domu. Jednak uczniowie ze szkół z niższym dofinansowaniem mieli znacznie lepszy dostęp do wszystkich zasobów niż uczniowie z pozostałych placówek. Rodziny o średnich dochodach miały z kolei trudności ze znalezieniem czasu na zaangażowanie się w edukację domową, a wiele z nich pracowało z domu w zawodach umysłowych podczas pandemii.
Polecamy: Kształcenie permanentne: klucz do przyszłości
Brytyjscy uczeni podkreślają szeroki zakres wsparcia, jakiego nauczyciele szkół podstawowych udzielili dzieciom i ich rodzicom podczas pandemii, nie tylko pod względem akademickim, ale także praktycznym i emocjonalnym. Pedagodzy utrzymywali bardziej regularny kontakt z rodzicami poprzez rozmowy online lub wizyty domowe. To pomogło zbudować wzajemne zaufanie. Wielu nauczycieli podało przykłady sposobów, w jakie wspierali rodziny i wymienili:
· Organizowanie współpracy z organizacjami charytatywnymi w celu zapewnienia śniadań dla dzieci, których rodziny miały trudności z wyżywieniem;
· Przygotowywanie paczek żywnościowych;
· Udzielanie pożyczek.
Niektórzy pedagodzy zorganizowali specjalne sesje dla rodziców, aby pomóc im w zrozumieniu materiałów dydaktycznych lub zwiększyć ich pewność siebie.
Pandemia COVID-19 była trudnym i stresującym okresem dla wielu osób, a w niektórych rodzinach spowodowała lub zaostrzyła trudności społeczno-ekonomiczne
– stwierdziła główna autorka badania, dr Sara Spear.
Wyniki badania pokazały, że udział rodziców w edukacji szkolnej w rodzinach o średnich dochodach był utrudniony głównie przez obowiązki zawodowe. Rodzice spędzali długie godziny w pracy, co stresowało i pozostawiało niewiele czasu na pomoc dzieciom w nauce.
Sytuacja pogorszyła się w drugim okresie zamknięcia szkół, gdy więcej rodziców pracowało, a oczekiwania wobec dzieci wzrosły. Tylko najbogatsze rodziny miały dostęp prywatnej edukacji, która mogła złagodzić presję wywieraną na dzieci.
Wyniki badań brytyjskich uczonych pokazują, że bliższe relacje między nauczycielami i rodzicami oznaczały większe zrozumienie trudności, z jakimi borykają się niektórzy rodzice. W efekcie tego nauczyciele robili wszystko, co w ich mocy, aby upewnić się, że żadne dziecko nie zostanie pominięte. Pedagodzy mają nadzieję, że ta silniejsza relacja doprowadzi do lepszego zaangażowania w przyszłości. Pomysłów na poprawę relacji nauczyciel – rodzic jest wiele. To na przykład wieczory dla rodziców organizowane online, aby zachęcić do lepszej frekwencji.
W przyszłości, w przypadku zamykania szkół, nauczyciele powinni konsultować się z rodzicami przy określaniu wszelkich wymagań dotyczących nauki w domu, aby zapewnić, że jest to integracyjne dla rodzin. Szkoły powinny zwracać szczególną uwagę na dostęp do technologii i brać pod uwagę zdolność rodziców do uczestniczenia w edukacji
– podsumowała dr Sara Spear.
To może cię również zainteresować: