Różnice między kobietami i mężczyznami. Przyczyny mogą tkwić w mózgu

Można prowadzić niekończące się dyskusje o tym, jakie są różnice między kobietami i mężczyznami. Nowe światło na problem rzuca analiza budowy mózgu u obu płci.

Jeszcze zanim dziecko weźmie swój pierwszy oddech, jest wystawione na działanie wielu hormonów. To właśnie w łonie matki zachodzą pierwsze reakcje, które sprawiają, że mózg przybiera konkretny kształt właściwy dla płci dziecka. Aspekty, którym warto się przyjrzeć, to funkcje poznawcze, zabawy oraz reakcje na stres.

Rozwój prenatalny

Różnice w wielkości struktur mózgowych odzwierciedlają, jak dana część jest istotna w życiu osobnika. Przykładowo, naczelne polegają bardziej na wzroku niż na węchu, u gryzoni jest na odwrót. Dlatego u małpy kora wzrokowa jest większa niż u szczura, oczywiście proporcjonalnie do całości mózgu. Jak się to ma do różnic płci?

Istnienie powszechnych różnic neuroanatomicznych między mężczyznami i kobietami sugerowałoby, że płeć wpływa na to, jak działa mózg. I rzeczywiście tak jest. Badacze sądzą, że obszary mózgu, w których odkryto różnice między mężczyznami i kobietami, to te, które u zwierząt zawierają największą liczbę receptorów hormonów płciowych podczas rozwoju.

Język i spostrzeganie – na co wolą patrzeć noworodki?

Części kory płata skroniowego związane z przetwarzaniem i rozumieniem języka mają większą objętość u kobiet. Przekłada się to na zdolności językowe, co widać już w niemowlęctwie. Dziewczynki w wieku od 1 do 3 lat używają większej liczby słów, niż chłopcy. Gdy staną się kobietami, ich zdolność „produkcji mowy” pozostaje na wyższym poziomie.

W powszechnym rozumieniu kobiety bardziej koncentrują się na ludziach, a mężczyźni na przedmiotach. Może coś w tym być, czego dowiódł pewien eksperyment z 2000 roku, przeprowadzony przez Jennifer Connellan z Uniwersytetu w Cambridge i jej współpracowników. Badacze odwiedzili oddział macierzyński, by zbadać niemowlęta dwa dni po urodzeniu.

Noworodkom pokazywano albo przyjazną twarz studentki, albo karuzelę-zabawkę, której jeden z elementów pasował do koloru, rozmiaru i kształtu rysów twarzy. Aby uniknąć stronniczości, badacze nie byli świadomi płci dziecka podczas testów. Kiedy oglądali taśmy, odkryli, że dziewczynki dłużej patrzyły na studentkę, a chłopcy – na mechaniczny obiekt. Skoro ta różnica w zainteresowaniach społecznych była widoczna już w pierwszych dniach życia, może to sugerować tylko jedno. Z łona matki wychodzimy z pewnymi poznawczymi różnicami płciowymi.

Zabawa – samce małp wolą samochodziki od lalek?

Wiele badań wykazało, że dzieci o różnej płci wybierają inne zabawki. Chłopcy częściej sięgają po piłkę lub samochodzik, a dziewczynki po lalki. Nikt jednak nie był w stanie powiedzieć, czy te preferencje są podyktowane przez kulturę, czy może przez wrodzoną biologię mózgu.

Polecamy: Prawda jest kobietą, kobiecy humanizm i dobro zmieniają świat

By się tego dowiedzieć Melissa Hines i Gerianne M. Alexander, w 2002 roku zbadały małpy, nasze genetyczne kuzynki. Naukowcy zaprezentowali grupie koczkodanów zabawki, w tym szmaciane lalki, ciężarówki i przedmioty neutralne pod względem płci, takie jak książki obrazkowe. Okazało się, że samce małp bawiły się dłużej „męskimi zabawkami. Natomiast samice małp wolały przedmioty preferowane przez dziewczynki. Obie płcie spędzały tyle samo czasu z książeczkami i innymi obiektami neutralnymi płciowo.

Jak wyjaśnić taki wynik? Jest mało prawdopodobne, aby małpy uległy presji ludzkiej kultury. Preferencje zabawek u dzieci wynikają więc (przynajmniej częściowo) z wrodzonych różnic biologicznych.

Kobiety i mężczyźni: czy aż tak bardzo się różnimy? Fot. Eduardo Barrientos / Pexels

Może to mieć związek z ewolucyjnym pochodzeniem człowieka. Samce – zarówno ludzkie, jak i naczelne – preferują zabawki, które można łatwo przenosić w przestrzeni i które kojarzą się z walką. Wydaje się, że te cechy mogą odnosić się do zachowań przydatnych podczas polowania. Za to samice wybierają zabawki pozwalające im doskonalić umiejętności, których pewnego dnia będą potrzebować do opieki nad młodymi.

Stres ostry

Czy mężczyźni i kobiety reagują inaczej w obliczu stresu? W eksperymencie przeprowadzonym w 1998 roku przez Gwendolyn E. Wood i Tracey J. Shors z Uniwersytetu w Princeton krótkotrwałemu, ale intensywnemu stresowi poddano samców i samice szczura. Odkryto, że ekspozycja ogonów gryzoni na serię jednosekundowych wstrząsów poprawiła wydajność wyuczonego zadania i zwiększyła gęstość połączeń między neuronami u samców. U samic pamięć się pogorszyła oraz zaobserwowano zmniejszoną liczbę połączeń w mózgu.

Takie odkrycia mają interesujący wymiar społeczny. Im więcej dowiadujemy się o międzypłciowych różnicach mózgu w uczeniu się, tym bardziej możemy dostosować optymalne środowiska nauki dla chłopców i dziewcząt.

Polecamy: Psychologia ewolucyjna: ile jest w niej prawdy o człowieku?

Stres przewlekły i depresja

Chociaż pamięć samicy szczura pogarsza się w odpowiedzi na ostry stres, to wydaje się być bardziej odporna, niż jej męski odpowiednik w obliczu stresu przewlekłego. Grupa badaczy pod przewodnictwem Dylana N. Peay’a z Arizona State University w 2020 roku uwięziła szczury w klatce na sześć godzin . Gryzonie nie uważają tego za przyjemne. Następnie naukowcy ocenili, jak ich hipokamp (struktura mózgu odpowiedzialna na zapisywanie śladów pamięciowych) była podatna na zabicie przez neurotoksynę – jest to standardowa miara wpływu stresu na te komórki.

Uwięzienie sprawiło, że komórki hipokampa samców były bardziej wrażliwe na toksyczną substancję. W przypadku samic nie zaobserwowano takiej reakcji. Tego typu odkrycia sugerują, że pod względem odporności mózgu kobiety mogą być lepiej przygotowane do tolerowania przewlekłego stresu, niż mężczyźni.

Mózgi kobiet i mężczyzn różnią się jeszcze pod względem produkcji serotoniny, czyli neurotransmitera pośredniczącego w zachowaniach emocjonalnych. Badanie PET przeprowadzone przez S. Nishizawę i współpracowników w 1997 roku wykazało, że wytwarzanie serotoniny było średnio o 52 proc. wyższe u mężczyzn, niż u kobiet. Może to pomóc wyjaśnić, dlaczego kobiety są bardziej podatne na depresję – zaburzenie powszechnie leczone lekami zwiększającymi stężenie serotoniny.

Jeden gatunek

„Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus” – nie jest to do końca prawda. Choć w artykule skupiliśmy się głównie na różnicach w działaniu ludzkiego mózgu, to nie można zapominać o wielu podobieństwach między płciami. Jesteśmy w końcu jednym gatunkiem. Naukowcy muszą jednak pamiętać, by w swoich badaniach jeszcze silniej zwracać uwagę na zmienną, jaką jest płeć. W niektórych przypadkach może mieć ona decydujące znaczenie.


Dowiedz się więcej:

Źródła

D. N. Peay et al., Chronic unpredictable intermittent restraint stress disrupts spatial memory in male, but not female rats. „Behavioural brain research 2020, Vol. 383, No. 112519.

F. Kurth, L. Jancke, E. Luders, (2017). Sexual dimorphism of Broca’s region: More gray matter in female brains in Brodmann areas 44 and 45. „Journal of Neuroscience Research 2017, Vol. 95, No. 1-2.

G. E. Wood, T.J. Shors, Stress facilitates classical conditioning in males, but impairs classical conditioning in females through activational effects of ovarian hormones. „Proceedings of the National Academy of Sciences 1998, Vol. 95, No. 7.

G. M. Alexander, M. Hines, Sex differences in response to children’s toys in nonhuman primates (Cercopithecus aethiops sabaeus). „Evolution and Human Behavior 2002, Vol. 23, No. 6.

J. Connellan et al. Sex differences in human neonatal social perception. „Infant behavior and Development 2000, Vol. 23, No. 1

J. S. Hyde, M. C. Linn, (1988). Gender differences in verbal ability: A meta-analysis. „Psychological Bulletin 1988, Vol. 104, No. 1

L. Cahill, His brain, her brain. „Scientific American 2005, Vol. 292, No. 5.

S. Nishizawa et al., Differences between males and females in rates of serotonin synthesis in human brain. „Proceedings of the national academy of sciences 1997, Vol. 94, No. 10.

M. Eriksson et al., Differences between girls and boys in emerging language skills: Evidence from 10 language communities. „British journal of developmental psychology 2012, Vol. 30, No. 2.

Opublikowano przez

Szymon Cogiel

Autor


Został psychologiem, by lepiej rozumieć bohaterów książek, które sam pisze. Odkąd pamięta fascynował się człowiekiem i jego miejscem w świecie.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.