Humanizm
Pomoc niewidomym z echolokacją. Tak dźwięk wspiera orientację
13 listopada 2024
Moskiewski ratusz planuje zamówić zaawansowany technologicznie sprzęt dla funkcjonariuszy, dzięki któremu możliwa będzie identyfikacja tożsamości w czasie rzeczywistym Agencja informacyjna RBC, powołując się na dwa źródła zaangażowane w projekt oraz informatora w ratuszu, donosi, że departament informatyki (DIT) biura mera Moskwy zlecił opracowanie okularów policyjnych wykorzystujących technologię rozszerzonej rzeczywistości. Mają one korzystać z algorytmów, które pozwolą na identyfikację twarzy w czasie rzeczywistym. Stolica Rosji pod czujnym […]
Agencja informacyjna RBC, powołując się na dwa źródła zaangażowane w projekt oraz informatora w ratuszu, donosi, że departament informatyki (DIT) biura mera Moskwy zlecił opracowanie okularów policyjnych wykorzystujących technologię rozszerzonej rzeczywistości. Mają one korzystać z algorytmów, które pozwolą na identyfikację twarzy w czasie rzeczywistym.
Stolica Rosji pod czujnym okiem władzy
W tworzenie aplikacji do okularów zaangażowana jest firma NtechLab, znana z projektu FindFace. Podczas forum branżowego Security Technologies w Moskwie firma przedstawiła już odpowiednią aplikację obsługującą okulary japońskiej firmy Epson. Publiczna prezentacja rosyjskiej wersji produktu zaplanowana jest na październik 2019 r. podczas wystawy Interpolitech. Jak na razie przedstawiciele NtechLab nie skomentowali oficjalnie współpracy z moskiewską administracją.
Ulice Moskwy śledzi obecnie ok. 167 tys, kamer. Podczas Security Technologies Forum szef departamentu nadzoru wideo w Moskwie Dmitrij Gołowin powiedział, że na ten moment algorytmy rozpoznawania twarzy są wykorzystywane w 1500 kamer, które są połączone z bazami zawierającymi dane osób poszukiwanych. Z kolei zastępca szefa departamentu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Aleksander Połowinka podkreślił, że technologia rozpoznawania twarzy została pozytywnie oceniona przez szefów policji podczas piłkarskich mistrzostw świata w 2018 r.
Władze powołały już także specjalny wydział operacyjno-analityczny przy departamencie dochodzenia kryminalnego w MSW, który specjalizuje się w pracy z miejskim systemem nadzoru. Dostęp do danych z kamer ma ok. 16 tys. osób. Miejski system monitoringu wideo obejmuje kamery zainstalowane na budynkach administracji publicznej, budynkach mieszkalnych, szkołach, szpitalach czy sklepach.
„System jest zbudowany na modelu usługowym: miasto nie ponosi początkowych kosztów inwestycyjnych związanych z zakupem i instalacją kamer oraz tworzeniem wymaganej infrastruktury sieciowej, ale płaci za usługi transmisji wideo o wymaganej charakterystyce do Ujednoliconego Centrum Przechowywania i Przetwarzania Danych” – podkreślił DIT w komunikacie.
„Pomysł z okularami to wcale nie jest kwestia dbania o obywateli, tylko kolejna próba wyciągnięcia pieniędzy z budżetu. Przypomina mi to historię sprzed trzech lat, kiedy służby penitencjarne zakupiły bransoletki do nadzorowania więźniów. »Novaya Gazeta« pisała, że służby zapłaciły ok. 3 tys. dolarów za sztukę, podczas gdy na rynku ich cena wynosiła ok. 150 dolarów” – komentuje dla Holistic.news Swietłana Wasilewa, publicystka i nauczycielka języka angielskiego.
„Przestępczość jest problemem, ale obywatele Moskwy nawet nie oczekują, że władza zrobi cokolwiek w tej sprawie. A inwigilacja? Ludzie w Rosji są prości, powiedziałabym, że często wręcz prymitywni. Albo są gotowi zgodzić się na inwigilację, albo po prostu się tym nie przejmują” – podkreśla.
Wasilewa zaznacza jednocześnie, że zwykli ludzie nie są obiektem zainteresowania ze strony państwowych służb. „Władza zainteresuje się tobą, jeśli ją krytykujesz, działasz w opozycji albo spędzasz dużo czasu z osobami z zagranicy” – zaznacza.