Trudna kondycja ludzka. Aby poznać siebie musimy wrócić do korzeni humanizmu

Kiedy zastanawiamy się jakie zachowania i postawy są właściwe człowiekowi i co powinno cechować jego egzystencję, żeby wpływała ona na poprawę jakości tego świata, musimy sięgnąć do korzeni i zapytać: co kształtuje nas jako ludzi? Jakie aktywności, jaki rodzaj działalności jest typowy dla człowieka, będący w zgodzie z jego naturą?

Hannah Arendt (1906–1975 r.) jest myślicielką, która poświęciła temu zagadnieniu szczególnie dużo uwagi. Naznaczona piętnem II wojny światowej, zmuszona z racji swoich żydowskich korzeni do opuszczenia Europy, uczyniła problem szeroko rozumianego człowieczeństwa osią swoich powojennych tekstów. Jakie cechy są typowo ludzkie? Co w ogóle sprawia, że jesteśmy ludźmi?

O ile dla jej mistrza i nauczyciela, niemieckiego filozofa Martina Heideggera (1889–1976 r.), życie ludzkie oznaczało „bycie-w-świecie” (Dasein) bez szczególnego odniesienia do pozostałych istnień, o tyle dla Arendt właśnie kwestia współistnienia jawi się jako kluczowa. Bycie w świecie z innymi ludźmi filozofka czyni perspektywą do zrozumienia człowieka jako jednostki.

Zobacz też: Niezwykli goście, trudne tematy, konkretne rozwiązania. Oto Holistic Talk!

Człowiek może siebie zrozumieć jedynie w odniesieniu do interakcji z innymi ludźmi, w kontekście nawiązywania relacji, w których mowa pełni szczególną rolę. Ten sposób funkcjonowania człowieka wśród innych ludzi Arendt definiuje jako politykę, pisząc o niej: „Polityka polega na tym, aby jedni byli razem z innymi, z kimś, kto jest od nich różny”. Zatem nasze pojedyncze istnienie przynależy do przestrzeni publiczno-politycznej, która tworzy horyzont zrozumienia samego siebie.

W jaki sposób człowiek realizuje siebie?

Hannah Arendt, analizując kondycję ludzką, sięga do filozofii starożytnej Grecji, skąd czerpie pojęcie vita activa, które umożliwia jej lepsze scharakteryzowanie, czym jest polityka rozumiana jako aktywność i jakie warunki umożliwiają jej zaistnienie. Odwołuje się Ona do greckich polis, w których ideałem życia było poświęcenie siebie uczestnictwu w zgromadzeniach politycznych, a dobry obywatel oznaczał człowieka zaangażowanego w sprawy samorządowe.

Jednakże to, co dla Arendt kluczowe w interpretacji vita activa, to trzy formy ludzkiej aktywności: praca, wytwarzanie i działanie. Ten podział wydaje się szczególnie aktualny i ważny dla współczesnego człowieka. Wszystkie wymienione powyżej praktyki zakładały czynny udział człowieka w życiu, wchodzenie w relacje z innymi ludźmi, wspólne podejmowanie decyzji i szeroko rozumianą współpracę. Patrząc na człowieka w XXI w., zastanawiamy się w jakim stopniu wspólnotowość, współbycie, tworzenie czegoś razem nadal stanowią aktualny model funkcjonowania z innymi? Można bowiem odnieść wrażenie, że współczesny człowiek coraz bardziej skupia się na rozwoju własnego ego.

Naszą egzystencję coraz silniej postrzegamy jako oderwaną od istnienia innych ludzi. Współczesny człowiek często działa niczym samotny wilk, który dąży do upragnionego celu bez potrzeby współpracy z innymi ludźmi. Arendt w swojej książce pt. „Kondycja ludzka” (1958 r.) ostrzega: „wszyscy jesteśmy tacy sami, to znaczy jesteśmy ludźmi, w taki sam sposób, że nikt, nigdy nie jest taki sam, jak ktokolwiek inny, kto żył, żyje, lub żyć będzie”.

Homo laborans – kim jest człowiek pracujący?

Praca oznacza dla niemieckiej filozofki rodzaj praktyki, który sprowadza się do zaspokajania naszych potrzeb życiowych. „To aktywność odpowiadająca procesom biologicznym ludzkiego ciała” – podsumowuje, co w jej interpretacji jest przejawem jedynie troski o nasze utrzymanie, pożywienie, środki niezbędne do przetrwania. Praca ma na celu cykliczne wytwarzanie dóbr, które podlegają codziennej  konsumpcji. Nie jest ona aktywnością wyrażającą naszą wolność, lecz zwykłą praktyką niezbędną do przeżycia.

Polecamy:

https://holistic.news/nie-potrafimy-doceniac-dobra-humanistyczna-natura-czlowieka-kontra-wspolczesny-swiat/

Warto jednak zapytać, czy w takim ujęciu pracy nie umyka filozofce element ważny dla wielu pracujących ludzi, jakim jest poczucie sensu, a czasem nawet misji, którą realizują właśnie poprzez swoją pracę? Czy rzeczywiście praca sprowadza się do mechanicznie powtarzanych czynności w nieuchronnym cyklu powielania tych samych zachowań, czy może – przynajmniej niektórzy z nas – upatrują w niej coś ważniejszego?

Aby pracować nad lepszą przyszłością i kierować świat w stronę dobra i prawdy warto dostrzegać lekarzy/-arki i pielęgniarzy/-arki, którzy wstają codziennie do pracy, bo chcą wypełniać swoje zobowiązanie nie dlatego, że muszą, ale, że widzą w swojej pracy wartość ludzkiego życia, godność każdego człowieka i czują potrzebę niesienia pomocy.

Jeśli wierzymy w sens humanizmu w XXI w. i dążymy do ciągłej poprawy jakości naszej egzystencji, to dostrzegamy nauczycielki i nauczycieli, którzy ciągle – mimo wysługi lat – mają pasję i wierzą, że ich praca kształtuje kolejne pokolenia w duchu wartości, które gwarantują nam wszystkim wyższy poziom kultury, wiedzy i naszego człowieczeństwa.

Homo faber – widmo współczesności?

Drugim elementem vita activa, opisanym przez Arendt, jest wytwarzanie. Ten rodzaj aktywności skupia się na produkcji dóbr użytkowych, a więc przedmiotów trwałych i stabilnych, a nie typowo konsumpcyjnych. Homo faber konstruuje dzisiaj systemy, w których ludzie dalej produkują sieć wzajemnych powiązań i zależności, np. fabryki tekstylne czy call center.

Fot.: Midjourney

W tego typu fabrykach żaden człowiek nie jest postrzegany jako jednostka, tylko jako element systemu. Wszyscy są identyczni, w przypadku awarii – momentalnie zastępowalni. Odnosząc poglądy Arendt do współczesnych realiów, łatwo zauważyć, że właśnie ten rodzaj ludzkiej aktywności, doznał szczególnego rozwoju w XX i XXI w. Liczy się jak największy zysk, a tania siła robocza napędza to, co Arendt nazwała „wytwarzaniem”.

Trzeba zapytać w duchu humanizmu: Czy ten rodzaj aktywności prowadzi ludzkość w stronę lepszej przyszłości? Dobra materialne na pewno będą rezultatem wytwarzania, ale czy postęp humanitarny i spokój sumienia również?

Działanie: słowo ma ogromną moc

Tym, co dla współczesnego człowieka może wydać się najbardziej wartościowe i potrzebne, jest działanie, które Arendt również opisuje w swojej książce. To właśnie ono umożliwia nam nawiązywanie relacji z innymi ludźmi, a równocześnie sprawia, że nie tylko uczestniczymy w budowaniu tego świata, ale po prostu to my jesteśmy odpowiedzialni za kierunek tej działalności.

Tym, co dla Arendt pełni tutaj szczególne znaczenie, to dwoistość znaczenia słowa „działanie”. Można bowiem działać na różne sposoby: działają ci, którzy idą na demonstrację, żeby wyrazić czynem swoją opinię; ci, którzy głosują, bo czują się odpowiedzialni za przyszłość, ale w tak samo istotny sposób działają ci, którzy prowadzą publiczną dyskusję, komentują fakty, przekazują innym swoje zdanie i w ten sposób – za pomocą słowa – budują dialog społeczny. Arendt rozróżnia dwie formy działania: czyn i słowo – obie są tak samo ważne, a co więcej: słowo i czyn powinny ze sobą współdziałać.

Słowa kształtują czyny, a czyny realizują się poprzez słowa. Właśnie dlatego działanie, stanowi w przekonaniu Arendt, najbardziej właściwą formę ludzkiej aktywności. W jej dynamizmie dochodzi do połączenia mowy, dialogu, komunikacji z konkretnymi czynami/faktami i właśnie ten rodzaj aktywności wydaje się najbardziej wskazany dla człowieka XXI w.

Hannah Arendt, analizując kondycję ludzką, wskazuje na różnorodność naszych aktywności, nie oceniając ich i nie wartościując. Każdy człowiek ma możliwość realizować siebie na różnych polach. Jednakże priorytetem w każdej podejmowanej przez nas aktywności powinno być przekonanie, że chcemy działać ku poprawie otaczającej nas rzeczywistości. Tę intuicję, a równocześnie głęboki niepokój, doskonale wyraża wiersz polskiej poetki Anny Kamieńskiej (1920–1986 r.), która pisała:

Jak ludzi ostrzec przed ludźmi

Kiedy przyglądają się światu

Bez bólu

A każda rzecz w ich spojrzeniu

Staje się tylko rzeczą

Anna Kamieńska

____

Przyjdź na konferencję Holistic Talk i wysłuchaj na żywo interesujących prelekcji skupiających się na Dobru, Prawdzie, Pięknie i Humanizmie!

Pełny program wydarzenia i wszystkich mówców znajdziesz na: https://holistictalk.pl/.

Bilety w specjalnej cenie 99 złotych, wyłącznie dla czytelników Holistic News, zakupisz na: https://cavatinahall.pl/events/holistic-talk/. Dokonując zakupu, wpisz kod: HTpartner24.

Źródła:

Hannah Arendt, Kondycja ludzka, tłum. A. Łagodzka, Wyd. Aletheia, Warszawa 2020;

Anna Kamieńska, [ONLINE].

Więcej interesujących materiałów znajdziesz na stronie Holistic News!

Zobacz też:

Opublikowano przez

dr Magdalena Kozak

Autorka


Doktor filozofii, zajmuje się przede wszystkim współczesną filozofią francuską w nurcie egzystencjalizmu, filozofii dialogu i relacji oraz fenomenologii. Prywatnie pasjonatka klimatów śródziemnomorskich, kryminałów – najchętniej skandynawskich oraz miłośniczka zwierząt i długich spacerów. W otaczającym świecie, niestety, już coraz mniej ją dziwi.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.