Upada mit o tym, że ludzie są źli z natury

Spór o naturę człowieka trwa od zarania cywilizacji. Przez wieki wielcy filozofowie, myśliciele, ale także zwykli ludzie poszukiwali odpowiedzi na pytanie o to, czy więcej jest w nas dobra, czy zła. Dyskusja na ten temat nie została nigdy ostatecznie zamknięta. Jednak badania naukowe dostarczają nowych dowodów, które mogą podważyć stanowisko osób nastawionych „sceptycznie” co do natury ludzkiej.

Media dostarczają nam wielu dowodów na to, że ludzie są skłonni do przemocy, czy nieodpowiedzialnych zachowań. Każdego dnia zalewa nas wręcz fala negatywnych informacji. W rzeczywistości takich treści jest więcej, ponieważ interesują one odbiorców bardziej, a co za tym idzie, generują zyski. Tymczasem wyniki niedawnych badań przeczą tezie o z gruntu złej naturze człowieka. Naukowcy zdobyli dowody na to, że niezależnie od kultury i miejsca zamieszkania, ludzie są wobec siebie życzliwi i skłonni do wzajemnej pomocy, szczególnie w drobnych sprawach. 

Wielki spór o naturę ludzką

Nawet w starożytności toczono debatę na temat natury ludzkiej. Arystoteles wprowadził do filozofii pojęcie „czystej tablicy” (łac.: tabula rasa), którą była według niego dusza każdego rodzącego się człowieka. Ostatecznie to zdobyte doświadczenie miało kształtować późniejsze zachowania jednostki. Jego przemyślenia dały początek empiryzmowi, któremu sprzeciwia się racjonalizm, akcentujący rolę wrodzonych cech rozumu w zdobywaniu wiedzy.

W to, że człowiek jest z natury zły, wierzył m.in. Tomasz Hobbes. W jego wizji ludzie są egoistami, którzy nieustannie walczą ze sobą o ograniczone zasoby, prestiż i sławę. Z tego względu musiała powstać określona forma władzy, która ograniczała wolność jednostek, aby utrzymać między nimi porządek i pokój. O tkwiącym w nas dobru pisał z kolei Jan Jakub Rousseau. Zdaniem filozofa w ludziach drzemie naturalna skłonność do altruizmu i odraza wobec przemocy, cierpienia oraz zagłady.

Nowy impuls do debaty o naturze ludzkiej dał Karol Darwin i jego teoria ewolucji. Opierając się na niej, Richard Dawkins zaproponował koncepcję „samolubnych genów”, zgodnie z którą ludzie są altruistami, szczególnie dla swoich bliskich krewnych. Taka postawa zapewnia bowiem większą szansę na przetrwanie własnych genów, które przekazywane są również przez osoby z nami spokrewnione. Uzupełnieniem tej teorii jest koncepcja altruizmu odwzajemnionego sformułowana przez Roberta Triversa. Głosi ona, że ludzie mogą pomagać osobom niespokrewnionym, o ile w przyszłości będą mogli liczyć na odwzajemnienie przysługi.

Midjourney / Maciej Kochanowski

Debata o naturze człowieka wpływa na polaryzację aktualnych poglądów społecznych. W ankiecie przeprowadzonej w 2016 r. niewiele ponad połowa respondentów ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii stwierdziła, że ludzie są z natury życzliwi i chętni do współpracy. Sześćdziesiąt procent badanych uznało też, że na świecie jest więcej osób dobrych, niż złych. Odsetek ankietowanych optymistycznie patrzących na ludzkość rósł wraz z ich wiekiem. Badania wykonał ośrodek YouGov, międzynarodowa firma zajmująca się między innymi analizami rynku i przeprowadzaniem sondaży w Internecie. 

Zobacz też:

Jesteśmy lepsi, niż zakładaliśmy

Nowe badania na temat natury ludzkiej przeprowadzono w miastach i na wsiach w Australii, Ekwadorze, Ghanie, Laosie, Polsce, Rosji, Wielkiej Brytanii i Włoszech. Zespołem kierował Giovanni Rossi, socjolog z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles. Wyniki ich pracy ukazały się w czasopiśmie „Scientific Reports”.

Naukowcy odkryli, że każdy z nas bardzo często sygnalizuje potrzebę uzyskania pomocy w drobnych sprawach, na przykład w podaniu jakiegoś przedmiotu, ustąpieniu miejsca itp. W toku badań okazało się, że w większości przypadków ludzie spełniają podobne prośby, a jeśli odmawiają, to tłumaczą powody takiego zachowania.

Pomoc innym wykracza więc poza różnice społeczne i kulturowe, a zatem musi być zakorzeniona głębiej w ludzkiej psychice, niż uważano do tej pory. Wcześniejsze badania sugerowały bowiem, że powody prowadzące do kooperacji międzyludzkiej mogą mieć podłoże antropologiczne i ekonomiczne.

Midjourney / Maciej Kochanowski

Jak wyglądały badania?

Naukowcy przeanalizowali łącznie 40 godzin nagrań z życia codziennego ponad 350 osób. Wyodrębnili sekwencje, w których jedna osoba prosiła o pomoc inną. W sumie zidentyfikowali w ten sposób ponad tysiąc podobnych interakcji i oszacowali, że pojawiają się one średnio raz na dwie minuty. Chodziło przede wszystkim o sytuacje, które nie wymagały wielkiego wysiłku, na przykład dzielenie się przedmiotami lub pomoc w wykonywanej czynności.

Okazało się, że ludzie spełniali podobne, niewielkie prośby siedem razy częściej, niż je odrzucali i sześć razy częściej, niż je ignorowali. Średnio odrzucono ok. 10 proc., a zignorowano 11 proc. próśb. Wyniki były podobne we wszystkich kulturach i niezależnie od tego, czy do interakcji dochodziło między członkami rodzin, czy też osobami obcymi.

Gdy już doszło do odmowy udzielenia pomocy, to w 74 proc. przypadków badani tłumaczyli powody takiej decyzji. Tymczasem spełnienie prośby nie wymagało wyjaśnień. Sugeruje to, że ludzie odmawiają pomocy tylko z ważnego powodu, a udzielają jej bezwarunkowo, bez konieczności wyjaśniania, dlaczego to robią.

Nowe badania nie kończą debaty nad naturą ludzką. W wielu z nas drzemie egoizm, skłonność do złości i agresji. Z drugiej strony mamy ogromną liczbę dowodów na to, że ludzie są dobrzy. Liczne fundacje i akcje charytatywne, zbiórki pieniędzy, działalność wolontariuszy czy zwykłe i proste codzienne akty życzliwości pokazują, że dobro jest wpisane w naszą kulturę i cywilizację. Nowe badania idą o krok dalej i dają powody do wiary w to, że dobro w jakimś stopniu może być uwarunkowane biologicznie, a co za tym idzie, tkwi głęboko w każdym z nas.

Źródła:

Giovanni Rossi, Mark Dingemanse, Simeon Floyd, Julija Baranova, Joe Blythe, Kobin H. Kendrick, Jörg Zinken, N. J. Enfield. „Shared cross-cultural principles underlie human prosocial behavior at the smallest scale”; DOI: 10.1038/s41598-023-30580-5

YouGov.us: https://today.yougov.com/topics/society/articles-reports/2015/09/30/world-more-good-people-than-bad

ScienceDaily: https://www.sciencedaily.com/releases/2023/04/230424162911.htm

Stępnik Andrzej, „Wizja natury ludzkiej u Hobbesa i Rousseau w świetle współczesnych nauk”; DOI: 10.2478/v10271-012-0119-x

Może cię również zainteresować:

Opublikowano przez

Rafał Cieniek

Author


Idealista wierzący w miłość, prawdę i dobro, których szuka na świecie i wokół siebie. Mimo to starający się racjonalnie patrzeć na człowieka i rzeczywistość. Od kilkunastu lat związany z mediami elektronicznymi, gdzie był autorem, redaktorem i wydawcą. Lubi być zaskakiwany nowymi odkryciami naukowców, czytać i pisać o rozwoju technologii, historii, społeczeństwie, etyce i filozofii. Ma doktorat z nauk o mediach.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.