Humanizm
Najpierw intuicja, potem kultura
20 grudnia 2024
38-letnia Erin Honeycutt z Michigan zapuszcza brodę od około dwóch lat. Obecnie jej zarost mierzy 30 cm, oficjalnie bijąc rekord świata najdłuższej brody u żyjącej kobiety. Poprzedni wynosił 25,5 cm i należał do 75-letniej Amerykanki Vivian Wheeler. Zarost Erin jest naturalny – nie przyjmuje ona żadnych hormonów ani suplementów.
Kobieta cierpi na zespół policystycznych jajników (PCOS), który jest chorobą powodującą zaburzenia równowagi hormonalnej i może skutkować nieregularnymi miesiączkami, przyrostem masy ciała, niepłodnością i nadmiernym owłosieniem.
Zarost na twarzy Erin pojawił się, gdy miała 13 lat. Goliła się, depilowała – jednak czuła się z tym niekomfortowo. Pamiętam, że goliłam się co najmniej trzy razy dziennie – wyznała Amerykanka.
Erin goliła się przez całe swoje nastoletnie życie. Jednak po częściowej utracie wzroku golenie stało się dla niej problemem. Jej żona, Jen, zachęciła ją do zapuszczenia brody.
PCOS nie jest jedynym problemem zdrowotnym, z którym musiała walczyć. W 2018 roku zraniła się w stopę i trafiła do szpitala, gdzie w ciągu tygodnia rozwinęło się u niej martwicze zapalenie powięzi. Jest to rzadka infekcja bakteryjna powodująca śmierć części tkanek miękkich ciała. Do nogi Erin wdała się sepsa i gangrena, w wyniku czego lekarze podjęli decyzję o amputacji dolnej części kończyny. Jednak jej komplikacje zdrowotne na tym się nie skończyły. Ciśnienie krwi w organizmie amerykanki wzrosło do tak wysokiego poziomu, że doznała wylewu krwi do oka. Spowodowało to krwawienia, które następnie pokryły się strupami. W efekcie powstały blizny powodujące zaburzenia widzenia.
To spowodowało utratę widzenia centralnego. Na szczęście pozostało mi widzenie peryferyjne – stwierdziła Erin.
Zobacz też: Najszybsza dziewczyna w Connecticut, Chelsea Mitchell, pozywa stan po przegranej z transsportowcami
Pomimo problemów zdrowotnych, Erin zachowała optymistyczne nastawienie do życia. Lekarz oznajmił jej, że jeśli będzie myślała pozytywnie, szybciej wyzdrowieje. Kobieta twierdzi, że stała się najbardziej radosną osobą na świecie. Pomimo częściowej utraty wzroku, Amerykanka kontynuowała codzienne golenie twarzy, ale któregoś dnia stwierdziła, że wygodniej będzie zapuścić brodę.
W przeszłości Erin często zastanawiała się, jak będzie wyglądać jej broda, gdy w pełni urośnie, ponieważ uważała, że prawdopodobnie mogłaby „wyhodować” długi zarost. Dzięki wsparciu Jen podjęła decyzję o zapuszczeniu brody podczas lockdownu.
Erin żartuje, że jej zarost zakrywa podwójny podbródek. Jen zaś twierdzi, że uważnie obserwuje przyglądające się jej żonie w miejscach publicznych inne osoby, ale Erin to nie przeszkadza, ponieważ ich nie widzi.
Erin dołączyła do księgi rekordów Guinnessa, podążając śladami innych brodatych kobiet, takich jak Vivian Wheeler i Harnaam Kaur. Miejmy nadzieję, że jej historia wzbudzi zaufanie u innych kobiet chorych na PCOS, udowadniając, że mogą one być akceptowane przez społeczeństwo i swoich bliskich, niezależnie od tego, czy się golą, czy nie.
Polecamy: HOLISTIC NEWS: Sekrety życia wg humanistów. 8 ważnych zasad rozwoju osobistego #obserwacje
W dzisiejszych czasach kobieta z brodą może bardziej kojarzyć się z mężczyzną, który poddał się operacji zmiany płci lub z drag queen. Prawdziwe wynaturzenia w postaci mężczyzn uważających się za kobiety sprawiają, że przypadek Erin nie jest w zasadzie niczym zaskakującym.
To może cię również zainteresować: Spada liczba urodzeń w USA, ale nikt się tym nie przejmuje