W tej grupie sympatie partyjne są ważniejsze niż prawda. Tworzą dezinformację

Kobieta emocjonalnie udostępnia coś na telefonie

To starsi najczęściej udostępniają fake newsy — i wcale nie dlatego, że łatwo ich oszukać. Badania pokazują, że osoby po 55. roku życia robią to dużo częściej niż młodsi, bo chętniej wierzą w treści zgodne z ich przekonaniami. To nie brak wiedzy, lecz emocje i polityczna tożsamość napędzają spiralę dezinformacji.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Boomerzy, generacja X i dezinformacja

Dlaczego osoby z pokolenia Baby Bloomers mają większy problem z rozróżnianiem prawdy od fałszu w internecie? Problem ten naukowcy badają już od kilku lat, dochodząc do różnych wniosków i przyczyn tego zjawiska. W 2020 roku Nadia Brashier z Uniwersytetu Harvarda zwracała uwagę, że spadające z wiekiem funkcje poznawcze lub chęć stworzenia więzi mogą leżeć u podstaw tego zjawiska. Tymczasem niedawna analiza aż 31 badań wskazuje, że Boomerzy i przedstawiciele wczesnego pokolenia X są wręcz lepsi od Zetek w rozpoznawaniu dezinformacji.

Jaka jest więc prawda? Sprawdzić to postanowili naukowcy z University of Colorado Boulder (CU Boulder), którzy przebadali blisko 2500 osób w USA i Brazylii, w wieku od 18 do 80 lat. Eksperyment potwierdził, że dojrzałe osoby faktycznie chętniej udostępniają fake newsy. Osoby po 55. roku życia robiły to siedmiokrotnie częściej niż pozostali badani. Źródło problemu badacze znaleźli jednak w miejscu, którego nauka do tej pory nie brała pod uwagę

Polityczne sympatie ważniejsze od prawdy

W trakcie eksperymentu uczestnicy oceniali prawdziwość nagłówków politycznych i deklarowali, czy udostępniliby je w swoich mediach społecznościowych. Część z nich była kompletnie fałszywa. Naukowcy zauważyli, że osoby starsze wcale nie miały trudności z rozróżnianiem prawdy od fałszu. Był jednak jeden warunek – dezinformacja nie mogła się odnosić bezpośrednio do partyjnych sympatii.

Odkryliśmy, że starsi ludzie są bardziej skłonni wierzyć i udostępniać informacje zgodne z ich partyjnymi sympatiami, niezależnie od tego, czy są prawdziwe, czy nie

– wyjaśnia prof. Leaf Van Boven z CU Boulder. Dlaczego tak się dzieje?

Gdy fake newsy sprzyjają ich partii

Według badaczy wraz z wiekiem rośnie nasze poczucie tożsamości politycznej i to ono zaciemnia osąd. Osoby po 55. roku życia stosują podwójne standardy: informacje korzystne dla partii, z którą sympatyzują, przyjmują bezkrytycznie i chętnie je udostępniają. Te same osoby natomiast wnikliwie weryfikują doniesienia sprzyjające przeciwnikom politycznym.

Co ciekawe, trend ten nie zależy od tego, czy system jest dwu- czy wielopartyjny. Badanie wykonano w USA, gdzie funkcjonują dwie wielkie partie oraz w Brazylii mamy znacznie więcej ugrupowań na scenie politycznej. Uczestnicy badania z obydwu krajów zachowywali się wobec fake newsów dokładnie tak samo.

Dzielą się fake newsami, ale nie robią tego intencjonalnie

Według naukowców badani z grupy 55+ nie rozpowszechniają dezinformacji świadomie. Mechanizm jest subtelniejszy:. Gdy nagłówek sprzyja „naszemu” kandydatowi czy partii, reagujemy odruchowo i zakładamy prawdziwość informacji, klikając „Udostępnij”. A im jesteśmy starsi, tym reakcja jest silniejsza.

To klasyczny przykład tzw. umotywowanego rozumowania. Nasze filtry poznawcze wzmacniają przekonania, które już mamy. To tworzy błędne koło potwierdzające nasz światopogląd. Media społecznościowe nie pomagają, gdyż za pomocą algorytmów podsuwają nam takie treści, które mają utrzymać nasze zaangażowanie i sprowokować interakcję.

Czy dobrze dbamy o prawdę w naszym życiu?

Jak walczyć z dezinformacją?

Większość kampanii przeciw dezinformacji skupia się na uczeniu ludzi rozpoznawania nieprawdziwych nagłówków. Według naukowców z CU Boulder to jednak za mało.

Nasze badanie sugeruje, że równie ważne jest zachęcanie ludzi do mniej motywowanego politycznie zachowania podczas komunikacji w mediach społecznościowych

– mówi Van Boven.

Naukowiec radzi, by przyjrzeć się krytycznie temu, co publikujemy. Powinniśmy pytać siebie, czy udostępniamy coś, bo to prawda, czy dlatego, że potwierdza to nasze własne poglądy.

Sposób na polaryzację? Warto rozmawiać

Współautor badania, Guilherme Ramos idzie dalej:

Przestań usuwać ze znajomych ludzi, z którymi się politycznie nie zgadzasz. Jako ktoś, kto bada polaryzację polityczną, jestem wielkim zwolennikiem kontaktu międzygrupowego. To kluczowe dla zdrowej demokracji, żebyśmy mogli rozmawiać i mieć przyjaciół, którzy myślą inaczej

– twierdzi badacz.

Czy Polsce grozi fala fake newsów? Sprawdź artykuł: Polacy boją się dezinformacji bardziej niż inni. Nowe wyniki badań


Black Friday & Cyber Monday

Black Friday przez cały listopad! -20% na cały koszyk z kodem: BLACK20
Do zobaczenia!
Księgarnia Holistic News

Opublikowano przez

Maciej Bartusik

Dziennikarz


Dziennikarz, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Doświadczenie zdobywał w radiu i mediach internetowych. Na koncie ma dziesiątki publikacji na temat nowych technologii i eksploracji kosmosu. Zainteresowany współczesną energetyką. Wielbiciel włoskiej kuchni, szczególnie makaronu w każdej postaci.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.