Wkrótce rozpoczną się testy sztucznych macic. Jest to szansa dla wcześniaków

Urządzenia zastępujące naturalne środowisko, w którym rozwija się płód, były testowane na zwierzętach, ale nigdy w badaniach klinicznych na ludziach. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków nie zatwierdziła jeszcze tej metody, ale omówiono dane naukowe, a także ryzyko kliniczne, korzyści i kwestie etyczne związane z testowaniem tych urządzeń na ludziach.

Syntetyczne łona stanowią szansę dla tysięcy niemowląt, które przyszły na świat zbyt wcześnie, by móc samodzielnie funkcjonować. Choć nie ma jeszcze zgody na testy na ludziach, to rozpoczęcie dyskusji na ten temat jest pierwszym krokiem w tym procesie.

Przełom w leczeniu

Najważniejsze jest to, żeby naukowcy udowodnili, że jest to lepsze i bezpieczniejsze rozwiązanie zarówno krótko, jak i długoterminowo, w porównaniu z obecnymi metodami leczenia

podsumował dyskusję w FDA Matthew Kemp, położnik z Uniwersytetu w Singapurze, w wywiadzie dla portalu Nature News

Szacuje się, że w 2020 roku 13,4 miliona dzieci na świecie urodziło się przedwcześnie, czyli przed 37. tygodniem ciąży. Stanowi to ponad dziesięć procent wszystkich porodów. Według Światowej Organizacji Zdrowia przedterminowe narodziny są główną przyczyną śmierci dzieci poniżej piątego roku życia.

Zobacz również:

Przedwczesne porody wiążą się z największym ryzykiem, gdy występują w pierwszych 26. tygodniach ciąży. Około 70 procent dzieci urodzonych w 24. tygodniu przeżywa zaledwie rok. Tylko 56 procent niemowląt urodzonych w 23. tygodniu i 30 procent urodzonych w 22. tygodniu nie umiera. Wcześniaki są narażone na ryzyko wystąpienia problemów zdrowotnych lub zaburzeń neurorozwojowych.

Inkubatory nie zastąpią macic

Obecne metody leczenia obejmują umieszczenie wcześniaka w inkubatorze, a następnie podłączenie dziecka do respiratora i podawanie mu składników odżywczych i płynów przez rurkę. Sztuczne macice mają jednak bardziej przypominać środowisko prenatalne. Firma Vitara Biomedical pracuje nad urządzeniem, które wygląda jak plastikowa torba, z rurkami dostarczającymi płyn owodniowy, tlen i leki, pisze Liz Essley Whyte z „Wall Street Journal”. Metodę przetestowano na zwierzętach, w tym na jagniętach i świniach. Warto zauważyć, że w syntetycznych łonach dziecko nie rozwija się od poczęcia do narodzin. Naukowcy nie zamierzają, aby urządzenia te zastąpiły matkę.

Midjourney

Aby leczenie mogło zostać wprowadzone do badań klinicznych, sztuczne macice musiałyby wykazać, że ułatwiają wzrost i rozwój, a także zmniejszają liczbę zgonów i problemów zdrowotnych u wcześniaków w porównaniu ze standardowymi metodami podtrzymywania ciąży.

W zeszłym tygodniu, podczas panelu dyskusyjnego, FDA stwierdziła, że przed przeprowadzeniem testów na ludziach naukowcy powinni znaleźć najodpowiedniejszy model zwierzęcy do testowania w sztucznym łonie. Zasugerowali oni, że badania na ludziach powinny być kompleksowe i obejmować dalsze testy w celu zbadania wszelkich długoterminowych konsekwencji, w tym powikłań, które mogą wynikać z rozwoju w urządzeniu wykonanym z materiałów takich jak plastik.

Przyczyny przedwczesnych urodzin

Uczestnicy panelu stwierdzili, że rodzice musieliby zostać poinformowani o ryzyku związanym z używaniem sztucznego łona, które może powodować infekcje, uszkodzenia mózgu lub niewydolność serca, a także ryzyko cesarskiego cięcia.  

Metoda ta jest pierwszym krokiem do potencjalnego przedłużenia żywotności i poprawy zachorowalności i śmiertelności naszych wcześniaków

stwierdziła neonatolog Shaliz Pourkaviani w rozmowie z ABC News.

Stephanie Kukora, neonatolog z Children’s Mercy Kansas City, powiedziała „Wall Street Journal”, że wybór między udziałem w badaniu a obecną standardową opieką byłby naprawdę trudny. Szanse na powodzenie nie są duże w przypadku konwencjonalnej terapii, ale przynajmniej wiemy, jakie one są.

Niektórzy naukowcy mówią, że finansowanie badań nad przyczynami przedwczesnych porodów może zmniejszyć liczbę wcześniaków i zmniejszyć zapotrzebowanie na sztuczne macice w przyszłości. Anna David, specjalista ds. ginekologiczno-położniczych z Uniwersytetu w Londynie, powiedziała, że naukowcy powinni zbadać, dlaczego dochodzi do przedwczesnych porodów i jak można im zapobiegać.

To może cię również zainteresować:

Opublikowano przez

Mateusz Tomanek

Autor


Krakus z urodzenia, wyboru i zamiłowania. Uprawiał dziennikarstwo radiowe, telewizyjne, by ostatecznie oddać się pisaniu dla Holistic.news. W dzień dziennikarz, w nocy zaprawiony muzyk, tekściarz i kompozytor. Jeśli nie siedzi przed komputerem, to zapewne ma koncert. W jego kręgu zainteresowań znajduje się technologia, ekologia i historia. Nie boi się podejmować nowych tematów, ponieważ uważa, że trzeba uczyć się przez całe życie.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.