Nauka
Roboty sprzątające AI i ChatGPT. Sztuczna inteligencja na co dzień
20 listopada 2024
„To niesamowity wyczyn ponad 200 naukowców!” – powiedział dyrektor projektu
Projekt Event Horizon Telescope (Teleskop Horyzontu Zdarzeń) to globalna sieć teleskopów, które zbierały dane o masywnej czarnej dziurze w centrum galaktyki M87. Znajduje się ona w odległości ok. 55 mln lat świetlnych od Ziemi. Ma masę 6,5 mld Słońc i jest 1500 razy większa niż Sagittarius A – czarna dziura znajdująca się w centrum naszej galaktyki.
Zaprezentowane zdjęcie to rezultat dwóch lat ciężkiej pracy. „To niesamowity wyczyn ponad 200 naukowców, którzy byli zaangażowani w ten projekt” – powiedział dyrektor projektu Sheperd Doeleman podczas prezentacji.
Czarną dziurę o średnicy ok. 100 mld km otacza krąg materii, wciąganej przez jej ekstremalną grawitację. Jej granica nazywana jest „horyzontem zdarzeń”. Gęstość czarnej dziury jest tak wielka, że nic – nawet światło – nie jest w stanie się z niej wydostać.
Do uzyskania zdjęcia tego ciała niebieskiego konieczne byłoby zbudowanie ogromnego teleskopu. Naukowcy postanowili wykorzystać metodę zwaną interferometrią wielkoobrazową. Dzięki niej w jedną sieć połączono 11 teleskopów rozsianych po całym świecie, tworząc w ten sposób jeden wielki wirtualny teleskop.
Na stronie projektu Event Horizon Telescope czytamy, że dzięki tak dużemu teleskopowi można byłoby czytać gazetę w Nowym Jorku, przebywając w Paryżu.
Wokół obracającej się z dużą prędkością czarnej dziury tworzą się obłoki gazu i pyłu, które krążąc wokół niej rozgrzewają się tworząc dysk akrecyjny. Dotychczasowe teorie mówiły, że siły w czarnej dziurze tworzą cień w postaci czarnego dysku, który widać na zdjęciu. Dzięki naukowcom z EHT, udało się potwierdzić tę teorię.