Nauka
Ciągle podejmujesz złe decyzje? To wina pewnego nawyku
19 sierpnia 2025
YouTube przestaje ufać dacie urodzenia w profilu. Wiek sprawdzi sztuczna inteligencja, analizując Twoją aktywność. To oznacza nowe ograniczenia dla nieletnich i ryzyko pomyłek dla dorosłych.
YouTube na początku 2025 roku zapowiedział kilka nowości, które zamierza wprowadzić na platformie. Jedną z nich wkrótce zacznie testować. Okazuje się, że YouTube sprawdzi wiek użytkownika, który ma założone konto. Pomoże mu w tym AI.
Algorytmy sztucznej inteligencji zweryfikują, czy osoba, która korzysta ze strony, na pewno jest pełnoletnia. Co ważne, nie weźmie pod uwagę wieku wpisanego w formularzu. Co zatem zbada?
„Wykorzystamy sztuczną inteligencję do interpretacji różnych sygnałów, które pomogą nam ustalić, czy użytkownik ma mniej, czy więcej niż 18 lat. Sygnały te obejmują m.in. rodzaje filmów, których użytkownik szuka, kategorie oglądanych treści czy czas istnienia konta” – czytamy na blogu YouTube.
Dzięki temu osoby niepełnoletnie nie będą mogły oglądać materiałów przeznaczonych dla dorosłych. Oprócz tego system, po zakwalifikowaniu danego użytkownika jako nieletniego, wprowadzi trzy zmiany. Jakie?
Jak każda zmiana, również ta ma swoje zalety i wady.
Sztuczna inteligencja nie jest doskonała. Może więc uznać YouTubera jako niepełnoletniego, mimo że ten skończył już 18 lat. Wtedy on sam musi się odwołać od tej decyzji. Jak to zrobić?
„Jeśli system błędnie oceni, że użytkownik ma mniej niż 18 lat, będzie on miał możliwość potwierdzenia swojego wieku (np. za pomocą karty kredytowej lub dokumentu tożsamości)” – czytamy na blogu YouTube.
Szukasz inspirujących treści w wersji wideo? Znajdziesz je na naszym kanale na YouTube.
Dopiero po poprawnej ponownej weryfikacji system pozwoli użytkownikowi korzystać ze wszystkich treści, oferowanych przez portal. Celem wdrożenia AI do weryfikacji wieku internauty jest nie tylko bezpieczeństwo, ale też dopasowanie treści, które mogą zainteresować YouTubera w zależności od jego wieku.
Zmiany zaczną obowiązywać w ciągu kilku tygodni. Obejmą one na razie niewielką liczbę użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Kiedy koncepcja przyniesie zadowalające rezultaty, pracownicy platformy przeniosą ją na pozostałe kraje.
Ważny temat: Na dziś już wystarczy. Eksperci radzą, kiedy odłożyć telefon